Mam takie pytanko na co zwrócić uwagę i co sprawdzić przed wyjazdem na Ukraine 1600 km w jedną stronę.
Hamulce są ok w zawieszeniu z tyłu coś skrzypi ale dziś podjadę na stacje diagnostyczną.
1.2 16v

Czy w apteczce są "gumki"

akurat o gumki się nie martwię a poza tym z rodzinką jadę

przed wyjazdem sprawdź poziom oleju, płynu hamulcowego, chłodniczego, wszystkie połączenia wężyków czy są ok, światełka, odpowiednie ciśnienie w oponach (sprawdź w zapasowowym czy jest powietrze ) pióra wycieraczek czy nie marzą bo w trasie to masakra i uzupelnij płyn spryskiwacza a resztę jak piszesz sprawdzi diagnosta i ustawi światła to takie podstawy


domin45670 nie wiedziałem że taki dowcipniś z Ciebie jest

Dzięki, płyny to standard,to i tak bym sprawdził.Chodziło mi o to czy są jakieś szczególne rzeczy na które warto zwrócić uwagę.
Poprzednim razem tą samą trasę pokonałem TICO ale już jeździłem już pare lat i wiedziałem co sprawdzić a kropkiem niecały rok.

jeszcze można sprawdzić aku jeśli jest obsługowy to poziom elektrolitu i stan klem a tak poza tym to diagnosta sprawdzi na swych sprzętach
życzę udanego urlopu i oczywiście bezawaryjności a przede wszystkim szerokości

Dzięki.
A tu link,gdyby był ktoś zainteresowany wakacjami na Ukrainie
www.morzeczarne.pl

Całkiem poważnie to napisałem. Chcąc jechać na Ukrainę stanowią one wymagane wyposażenie apteczki

Serio?

[ Dodano: 15 Cze 2010 16:21 ]
Choć w sumie może to i dobrze...

ja sie wybieram na Krym, ale odpuscilem jazde autem, bo nie mam ochoty co chwile placic lapowek milicjantom

hyhy, a trzeba Ciekawe, apteczki sprawdzają tylko w samochodach z polskimi numerami, czy wszystkim z cudzymi? Żadnego razu nikt nie prosił o pokazanie czego-niebądź oprócz forsy .

dlatego zarezerwowalem przedzial sypialny za 200zl w obie strony ;P

200 pln w obie strony??? Czy to tylko rezerwacja?

w obie strony, w przedziale tylko 4 osoby

Nie, no chodzi mi o to, czy to cała podróż w dwie strony 200 pln, czy tylko rezerwacja miejsc? Bo jakoś pioruńsko tanio... jedna osoba Kijów-Warszawa - około 500 pln w dwie strony...

Gliniarze biorą 40 zł łapówy i puszczają wolno,chyba że brakuje jakiś dokumetów to już troche więcej kosztuje.Jak byłem pierwszy raz to zapłaciłem 2 x po 20 zeta,raz za prędkość a raz za wyprzedzanie na ciągłej.

trasa Lwow-Jalta, tam i nazat ;P calasc kosztow 208zl za osobe

to jeszcze do Lwowa jakoś trza dojechać

od granicy to ~100km

A, no z Krakowa to 6 godzin pociągiem .

ja tez z Krakowa jade
wiec do Przemysla jakies 3.5, tam zostawiam auto i pociagiem

Balduro miej sporo drobnych hrywien na łapówki zaczna sie one juz od granicy lepiej do paszportu kilka dac i juz szybsza odprawa

wskazanie toalety juz cie moze kosztowac na polskie 5pln, ofc prakingów tam nie ma ale jest masa parkingowych

drobnych - to 50-100-200 W przeszłym roku zrobili mandaty wyższe od polskich Może gdzieś na wsi i kto weźmie 20.

To o drogówce. A tak - wszyscy i wszędzie lubią "napiwki" I bez nich często nikt nawet nie ruszy tyłkiem.

Byłem ostatnio na Ukrainie 2 lata temu i nie zdarzyło mi się żeby chcieli kase np.za pokazanie kibla a drobne to miałem właśnie po to zeby gliniarzą dać w łapę.

No o kiblu to przesada Chodzi o załatwienie różnych dogodności.