Przy wymianie tłumików (środek i tył) też miałem przeboje... niestety w moim przypadku było to spowodowane kiepskim wykonaniem tłumików, jakie kupiłem w "promocji" w Norauto... Efekt był podobny jak u ciebie, a co się okazało ? Rura przed tylnym tłumikiem, która jest wygięta żeby ominąć tylną belkę - była za nisko i po prostu tłukła w tą belkę
U mnie się to objawiało szczególnie, kiedy miałem obciążony samochód, a wystarczyły 2 osoby na tylnej kanapie, żeby "zadzwoniło" na jakiejś nierówności. Wizyta w warsztacie, gdzie trochę mi "dopracowali" kształt tych rur załatwiła sprawę
Żeby było śmieszniej - Norato stwierdziło, że z ich wydechem jest wszystko Ok, że to wina mocowania tłumików w moim aucie... Już nigdy więcej nie kupię nic w "promocji" w Norauto