Witam,
Punto 96r. ,1.1 benzyna
Auto jest po wymianie skrzyni biegów(poprzednia się rozwaliła) na inną używaną, sprzęgła itp. Nie mam obrotomierza więc diagnostyka jest odrobinę utrudniona. Zaraz po wymianie, gdy rano odbierałem samochód 0 problemów odpalił, pracuje cichutko, troszeczkę mam wrażenie inne przełożenia, gdyż zbiera się żwawo ale 2 i 3 bieg to wydaje mi się że muszę mocniej wciskać pedał gazu aby przyspieszać (brak obrotomierza, silnik chodzi dużo ciszej więc nie mam za bardzo dokładnego porównania z poprzednią skrzynią-w sensie wyczucia obrotów

).
Dzisiaj rano jak odpaliłem to okropnie zatrzęsło kierownicą, wciśnięcie sprzęgła nic nie zmieniło, dodanie gazu lekko nasiliło. Obroty jakby rosły od niskich, aż powiedzmy po około 10~15 sekundach wrociło do normy. Po przejechaniu 20 km, zgasiłem silnik, odczekałem parę minut, odpaliłem, troszkę zatrzęsło ale chyba od razu wskoczyło na normalne obroty.
Trochę poszperałem na forum i zabiorę się do czyszczenia silniczka krokowego. Ktoś ma może jakiś pomysł? Ewentualnie jak poznać czy pali na wszystkie cylindry?
Jako laik prosiłbym o pomoc w znalezieniu problemu.
Jestem ostatnio przewrażliwiony na wszelkie dźwięki i zachowanie kropki, ogromny hałas z silnika, tarcie jakby kredą po tablicy i wrażenie jakby miał silnik wybuchnąć na drodze ekspresowej na dobre robi znamię na psychice.
Spasiba