Dzisiaj widziałem ją już bez maskowania. Fajna, jedynie przód trochę nie pasuje. Grill ma podobny do tego auta http://pl.wikipedia.org/wiki/Plymouth_Prowler

Wróżka jakaś?

Gdzie ją widziałeś?

Ja mam zupelnie odmienne odczucia. Dla mnie zegary na srodku to tragedia i zupelnie niepootrzebne udziwnienie. Zegary ma miec przed nosem kierowca a nie caly sklad autobusu zeby mogli kontrolowac czy kierowca nie pedzi za szybko. Mnie przyzwyczajenie sie do sposobu obslugi wycieraczek przyszlo badzo szybko. Nie wiem co Ci sie nie podoba przy wlaczaniu "długich". Wiele marek stosuje takie rozwiazanie.

To że chcąc puścić zwykłego błyska włączam zazwyczaj od razu długie. Może masz lepsze wyczucie ode mnie ale ja przez 5 lat obcowania z grande nie przyzwyczaiłem się do tego patentu. Do tego stopnia że nie używam sygnału świetlnego. A to że stosują to inne firmy nie znaczy że to rozwiązanie mi się ma podobać i że jest dobre. W delcie na szczęście jest klasycznie czyli błysk do siebie, drogowe do deski - dużo lepsze dla mnie rozwiązanie.



Daras masz rację - nie dodałem słowa "pewnie" - oczywiście to moje przypuszczenie a nie stwierdzenie. Chociaż przypuszczenie dość mocne - bo już poprzedni ypsilon był robiony ponadklasowo, więc myslę że ten nie będzie krokiem wstecz.

Mi nowa Lancia nawet się podoba a moja druga połówka jest wręcz w niej zakochana Podejrzewam że te wozy będą kupować głównie kobiety. Z silnikiem TwinAir który miałem okazję testować to może być ciekawy samochód, wyróżniający się samochód z tłumu dla kogoś kto potrzebuje małego ale 5drzwiowego nadwozia.

Nie wiecie nic o oficjalnej premierze? Bardzo interesuje mnie to autko.

Premiera podobno w czerwcu i do tego od razu u nas w Polsce będzie dostępny w sprzedaży

Wczoraj i dzisiaj była premiera "małej delty" czyli nowego ypsilona. I co? Był ktoś oglądać? Ja niestety nie miałem jak chociaż cholernie ciekawy jestem pierwszych wrażeń. Kampania reklamowa w tv też ruszyła. Ypsilonkę reklamuje jakiś maczo, chociaż wg mnie to bardzo kobiecy samochód i jakaś sztunia w reklamie bardziej by mi pasowała.

Jak to wczoraj jak już 15 czerwca stały Ypsilonki w centrum Krakowa jako promocja nowego modelu.

Mozna sobie po EXIF sprawdzić, sam osobiście to foto pstrykałem.

Mnie osobiście autko nawet się podobało, szczególnie w 2óch kolorach, ale jak dla mnie "lekką" porażką jest w takim autku, tej marki i za taką cenę to, że auto nie ma w standardzie nawet radioodtwarzacza. http://www.autokrata.pl/artykul/polska- ... s-zl-11343
Sorry, ale instalacja pod radio + 6 głośników była nawet w gołym Punto 10lat temu.
Za radioodtwarzacz Lancia żąda sobie 1000zł dopłaty.

Moim zdaniem takiej marce takie "cięcie kosztów" nie przystoi.
Kolejna rzecz jak tak teraz patrze, nawet za uchwyt dla pasażera czy koło zapasowe jest dopłata. Nie wymagam żeby w aucie było "wszystko" ale cięcie kosztów aby zaproponować atrakcyjną cenę to jedno, a oferowanie czegoś poza znaczkiem to drugie. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś kto decyduje się na Lancie godził się np. na brak radia.

Oszczędności i różnice między wersjami - OK, ale nie na takich rzeczach powinni oszczędzać bo to obniża renomę marki. Niedługo jeszcze wypuszczą Lancię VAN z korbami do szyb jak tak dalej pójdzie.

Kurcze śliczne te autka na zdjęciu

Co do kosztów to fakt, lancia kojarzy się (i z resztą tak jest reklamowana) jako auto marki premium dążące do luksusu, a jednocześnie dopuszcza w sprzedaży biedawersje. W przypadku delty była to wersja argento, która w standardzie nie miała prawie nic jak na tą klasę auta. Teraz oprócz wersji silver jest jeszcze wersja bodajże steel - czyli tak jak pisze buldag - kompletne nic i żal. Coś takiego robione jest po to żeby napisać "nowy ypsilon już od 29999" czy ile tam wycenią biedawersję. A tak na prawdę liczyć się będą złota i platynki.

44900zł, więc przy tych gabarytach i takiej cenie to radio by mogło być.

Zdecydowanie by mogło być - a nawet powinno

Ale nie mówmy tu o low-endzie w tej marce. Po ile chodziły goldy i platyny?

A na polskiej stronie lancii, ypsilona reklamuje Żmuda - Trzebiatowska - więc sztunia jest

Nie mam pojęcia, nie stał obok sfotografowanych przeze mnie aut nikt poza ochroną.

Opierając się na cenniku ze strony najdroższa kosztuje 65900zł

http://www.lancia.pl/katalogi/lancia/Yp ... ik2011.pdf

Strasznie wysoka ta Lancia, 166 centymetrów, a szerokości 167... Nie przesadzają trochę?

Barrtek96 to autko typowo miejskie mające dawać poczucie elegancji i ponadklasowej przestrzeni, przyjmując jeszcze miejsce na szklany rozkładany dach (zabiera dużo miejsca w środku na wysokość). To nie auto do sportowych wrażeń, nie ta grupa docelowa. Z resztą poprzedni Y też był wysoki.

Na zdjęciach wygląda ok. Ciekawe jak z proporcjami, czy przy takiej wysokości nie będą zaburzone odrobinę, ale myślę że styliści poradzili sobie z tą kwestią. Zresztą, na pewno jest to wygodniejsze do wsiadania, nie trzeba się wciskać i zginać w siedmiu miejsciach.

Dokładnie pewnie też o to chodziło. Poprzedni y był np dużo badziej miękko zawieszony niz GP. W szybkim pokonywaniu zakrętów może miało to minusy, ale za to w jeździe codziennej bajka. Więc tak jak mówię, jeśli ktoś szuka sportowych wrażeń i "komfortu" niskiego wozu drabiniastego niech sobie Y lepiej odpuści.

Mnie także ciekawi bardzo turbo-dwucylindrówka. Ciekawe jak to będzie jeździć?

Tak, myślę że o to chodzi. Gdyby Fiat zrobił twardo zawieszonego, sportowego i szybkiego Ypsilona, odebrałby sobie klientów na MiTo, oraz tych ceniących wygodę i styl. Zresztą widać na pierwszy rzut oka, że to nie samochód na tor, a do miasta, ewentualnie za, wsiąść i poczuć się dobrze wśród wysokiej jakości, wygodnych siedzeń..

byłem, widziałem i........ sie rozczarowałem wnętrzem. materiały w dolnej części tablicy rozdzielczej wcale nie są bajkowe. fotele średnie - chyba, że pupa kobiet jest inna, mnie nieodpowiadały. fortepianowy lakier na konsoli środkowej kojarzy mi sie z Corsą D - z tą wersją z czerwonymi wstawkami w tapicerce...- dźwignia hamulca awaryjnego, gdzieś w przepasnych dolinach między fotelami... plus za znaczną ilość miejsca z tyłu. jak dla mnie auto bez rewelacji.

Brrr... myślałem że będzie coś ładnego jak Delta, a tu jeszcze gorzej niż poprzedniczka, która też urodą nie grzeszyła

uuuu nieźle zjechana przez Was. Aż się z ciekawości wybiorę obejrzeć

Ja też chyba kiedyś skoczę do salonu, ciekawe czy na salonie będzie stała wersja z zaślepką zamiast radia.

Obejrzałem dzisiaj Y osobiście. No cóż uczucia mieszane. Z zewnątrz super, bardzo mi się podoba. Szczególnie w bikolorze. I tu nie mam uwag. Tylne drzwi mistrzowsko wkomponowane. Jakbym nie wiedział że to 5d i gdzie szukać klamki to chyba bym nie znalazł. W środku konsola środkowa, kierownica, zegary absolutnie w porządku. Natomiast kolorystyka wnętrza jakaś smutna i ponura. Brak jej pewnych smaczków. Poprzedni ypsilon był dużo przytulniejszy i ciekawiej rozwiązany (np jasna alcantara na desce rozdzielczej, świetne designerskie fotele w niektórych wersjach itp). No i coś co mnie rozwaliło i rozczarowało to tylna kanapa. Na tych fotelikach to chyba nawet 7latkowi byłby ciasno. Siedzisko wielkości taboretu. Przez to złudnie ma się wrażenie że na nogi jest dużo miejsca ale co z tego jak d...a wisi. Drugi szok to cena. Wersja platinum którą oglądałem kosztowała prawie tyle co moja delta . Moje zdanie autko dla singli lub co najwyżej dla dwojga ludzi lubiących się wyróżniać. Warte rozważenia ale po duuuuuużym upuście od ceny oficjalnej, chociaz w tej klasie i wielkości aut już znajdzie się wiele innych, nie mniej ciekawych propozycji.

Małej ilości miejsca można było się spodziewać.
Y jest przecież na podwoziu Pandy/500.

I dokładnie tak to z wyląda w tylnej części tego auta. Poprzedni ypsilon brylował wielkością w okolicach PII, obecny to coś pomiędzy 500 a pandą. W porównaniu do niego grande punto to salon jeśli chodzi o tylną kanapę.