Witam od kilku dni zauważyłem problem, mianowice podchodzę do auta wkładam kluczyk do zamka w celu otwarcia i wchodzi tylko na 3/4 i sie zacina, jak by coś blokowało musze mocno poszarpać wtedy zaskoczy i wchodzi cały i moge otworzyć drzwi. jak sobie z tym poradzić?
problem jest o tyle upierdliwy ze czasami stoje przed autem jak głupi kilka minut i szarpie kluczykiem.

blokuje kluczk syf który sie tam dostal, mam podobnie w zamku klapy

a da sie to jakoś nie inwazyjnie oczyscic?

Albo problem z którymś bolcem w zamku.

no jakis srodek do zamkow w spray z taka cieniutka dysza dałby rade swoja droga, plusem centralnego jest unikniecie takich problemow,, podchodzisz i odrazu za klamke

Fakt, że może to być zabrudzony zamek, ale mamy w końcu zimę może po prostu woda we wkładce zamarza i nie można do końca kluczyka włożyć? Rozwiązanie: odmrażacz do zamków, a jak to nie pomoże to wd40.

nie woda napewno nie, jest plusowa temperatura, a to wygląda na to jak by sie coś zacinało, spróbuje z wd40.

faktycznie soprobuj WD 40 ja mam co roku ten sam problem z klapa bagaznika i WD 40 zawsze psikam i na długi czas mam spokoj kluczyk wchodzi do konca i otwieram klape bez problemu

Tylko jak zamek odblokuje się za pomocą wd40 to wypadałoby przesmarować go czymś w rodzaju oleju maszynowego, ostatecznie można klucz wysmarować niewielką ilością oleju silnikowego i włożyć do zamka. Wd40 jest rzadkie i szybko ścieknie z zapadek i problem powróci.

WD 40 ma w sobie srodek smarujacy tak wiec zawsze cos smaru zostanie,prosty przykład,jesli skrzypia tylne drzwi w punto o czym pisało wielu forumowiczow ( ja mam tak samo ) to pryskaja zawiasy WD i po sprawie na jakis czas tak wiec tłusty jest,jesli zdaza Ci sie to tylko w zime to kup sobie poprostu odmarzacz do zamkow,wlej go troche w zamek i tez bedzie OK poniewaz on tez jest troszke tłustawy,ja tak robie i jestem zadowolony.Wlej troche WD,włóz klucz poruszaj w srodku kluczem,wyjmij i znowy zrób to samo,troche preparatu wycieknie ale pomaga to co zostaje w srodku

WuDecja załatwiła sprawę

No tp super,ciesze sie ze mogłem ja i inni forumowicz Ci pomoc,mnie juz nie jednokrotnie WD pomogło

Jeśli mamy taką sytuację to po WD-40 należy wcisnąć do zamka jakiegoś smaru stałego. Całkiem niezłe są stałe smary silikonowe, bo co prawda ulegają starzeniu, ale bardzo powoli.

----------------------------------------------------------------------
Porada może, troszkę póżno ale jestem tu od niedawna. Więc czasem coś skrobnę na przyszłość.
W sprawie kluczy i zamków mam troszkę obeznania więc jeśli ktoś ma jakiś kłopot to proszę śmiało pytać, a ja w miarę możliwosci coś doradzę.

ha! teraz wam powiem, generalnie dooszedłem do wniosku ze to nie wina zamków tylko kluczyka! co prawda wudecja pomogła na chwilę ale później problem wrócił. oświeciło mnie ze przeciez w barku mam drugi, nowiutki kluczyk zapasowy. przełożyłem brelok, użyłem i wszedzie wchodzi jak w masło. fakt, po 10 latach kluczyk mógł siezjechać, nówka wchodzi aż miło
pamietajcie o swoich kluczykach zapasowych