jeśli temat umieściłem nie na miejscu proszę o przeniesienie.

witam. mam problem.kupiłem punto jakiś rok temu.napisałem umowę ze sprzedającym.do tej pory jeździłem na jego dowodzie. chcę go przerejestrować na siebie. sek tkwi w tym ze ja i sprzedający zgubiliśmy te umowę a sprzedający zgłosił ją do urzędu. Czy mogę teraz z nim napisac nową umowę skoro stara jest zgłoszona? proszę o pomoc

a czy przypadkiem nie jest tak ze auto musisz przerejestrowac na siebie w ciagu 30 dni??

jest tak jak mówisz. jeśli nie przerejestruje w ciągu określonego czasu to zapłacę karę.

no własnie wiec trzeba bylo zrobic to od razu a teraz masz tylko problem i sankcje finansowe

Bzdura.
Owszem, przepis jest, że trzeba to zrobić w ciągu 30dni, ale przepisy też nie przewidują ŻADNEJ kary jeśli się tego nie zrobi.
Spisz ze sprzedającym jeszcze raz umowę, nawet ze starą datą i będzie ok.

[ Dodano: 01 Lut 2011 11:46 ]
Teraz mi się jeszcze przypomniało - kara itd to jest, ale jak się tego w Urzędzie Skarbowym nie zgłosi w ciągu 30 dni, ale do tego nie potrzeba rejestracji.

i rozumiem ze tej zgłoszonej umowy w urzędzie nikt się nie doszuka?

14 dni.

Puntek 11, napisz nową umowę i tyle. Z kolesiem możesz się ugadać że sprzedał Ci dopiero teraz i tyle w temacie. Jak nie jest do ugadania to po prostu raj jeszcze spisujecie umowę na tamtą datę.

Ano racja.
Mnie przy zakupie (i sprzedaży) poldka ten problem ominął, ze względu na niską wartość (poniżej 1000zł) przedmiotu transakcji.


A co się mają doszukać? W urzędzie będzie tylko, że on dnia tego i tego wyrejestrował auto. Jak dasz na nowej umowie starą datę to problemów nie będzie na pewno.

On nie mógł wyrejestrować auta. Najwyżej mógł zgłośić że auto sprzedał (a nie wiem czy to gdzieś jest zanotowywane w systemie jako tako).

W sumie racja, teraz żeby całkiem wyrejestrować to trzeba mieć zaświadczenie ze złomu z tego co kojarzę.

Dzęki wszystkim za pomoc. Napisze z gościem nową umowę i możne jakiegoś współwłaściciela wpisze żeby nie płacić tyle za ubezpieczenie;p

nie chce wprowadzac w blad, dajmy na to kupiles auto 01.06.2010 w umowie wpisano sprzedajacego: Mariana, kupujacego: Puntek 11, Marian po jakims czasie poszedl i zglosil sprzedaz do komunikacji, teraz po pol roku ty chcesz auto przerejestrowac wiec musisz miec umowe taka jaka Marian pokazal przy zgloszeniu sprzedazy w komunikacji (tzn. Marian sprzedaje Puntek 11) - nie wiem czy jak teraz dopiszesz wspolwlasciciela to Ci to przejdzie w komunikacji (2 rozne umowy) - wydaje mi sie, ze urzad, w ktorym zglaszana jest sprzedaz, kseruje ta umowe oraz wprowadza dane do kompa.

kary za 30 dni nie ma (tzn. mieli wprowadzic, wprowadzili albo nic nie zrobili - koszt standardowej oplaty rejestracyjna x 2 po rejestracji 30dni od kupna)

do skarbowki 14dni, jak nie zglosiles kara (nie wiem jaka)

W ubezpieczalni jesli jego oc jest jeszcze wazne (chyba wiecej niz 30dni), to teraz musisz koniecznie zostac w tej ubezpieczalni, bo minelo 30dni od daty zakupu. w sumie mozna kombinowac z nowa umowa (data nie przekracza 30dni od kupna) do ubezpieczalni, oczywiscie jesli poprzedni wlasciciel nie zglosil ubezpieczalni sprzedazy w celu zwrotu skladki, bo moze taki zwrot jemu przyslugiwal np. z ac , i tylko wtedy gdy kaza Ci sporo dolozyc za przepisanie na Ciebie oc, ale czy warto kombinowac?! kara raczej tez jest za takie cus;)

No, to jest niestety fakt i to jest strasznie głupie

umowy na starą datę nie napiszę bo ani ja ani sprzedający jej nieznamy.

to ten sam wydzial komunikacji? dogadaj sie ze sprzedajacym, moze w urzedzie, w ktorym zglosil sprzedaz daloby rade uzyskac kopie, bo dla ubezpieczalni potrzebna... a moze lipa przejdzie... zalezy od wydzialu, jego wielkosci i urzedasa...wielkosci;)

niestety wydzial jest ten sam.

Jutro idę do wydziału komunikacji to Ci powiem jaka jest kara za przekroczenie 30dni do rejestracji też od 19 grudnia 2010 sie zbieram
Jeżeli chodzi o umowę to kiedyś dla zabawy kupiłem malucha i też umowa poszłą w ch** u mnie i tak samo u poprzedniego właściciela. Spisaliśmy drugą i tyle. O ile wiem zapłacilem 150zł za OC bo nie był rok czasu ubezpieczony. Potem nie rejestrując spisałem drugą umowę i sprzedałem
Także podjedz gdzieś do wydziału i się spytaj.
Gorzej jak sie będą pytali czemu pan rok czasu nie kwapił się do rejestracji To już trzeba dobrą ściemie.

A wie ktoś jak jest z ubezpieczeniem. Jeżeli jest do kwietnia, to można przepisać bądz jezdzić na ubezpieczeniu tamtego właściciela? Bo jakby nie patrzeć 30 dni minęło.

Zawsze można powiedzieć że auto nie spełniało oczekiwać i umowa została anulowana. Później auto zostało "poprawione" i wtedy je wziełeś ponownie niedawno. Dowiedz się jak w urzędzie wyglądało zgłoszenie sprzedaży auta.

Co do OC to ubezpieczalnia sama zgłasza się by przedłużyć bądź zerwać umowę. Zresztą po roku i tak musi mieć OC na siebie czy tego chce czy nie.

jesli kupiles auto 19 grudnia 2010, to nie mozesz z oc poprzedniego wlasciciela zrezygnowac. przepisza je na Ciebie, jesli masz slabe znizki, bedziesz tez musial do tego ubezpieczenia dolozyc, cos mi tak sie wydaje...

Dziś Pani w ubezpieczalni powiedziała mi że mogę jezdzić na ubezpieczeniu poprzedniego właściciela aż do wygaśnięcia polisy (ciekawe czy ubezpieczyciel taką samą opinie będzie miał podczas stłuczki ) .

Będzie. Najwyżej będziesz musiał dopłacić do OC jeśli by tak wyszło. OC jest ważne wiec nie ma co się martwić.

rafal-pl: wydaje mi sie, ze w komunikacji jak skladasz wniosek o rejestracje pojazdu przedstawiasz umowe, stary dowod, urzad skarbowy i dostajesz pozwolenie czasowe (dowod tymczasowy), a po jakims miesiacu idzisz odbierac dowod twardy (staly) i chyba przy odbiorze tego dokumentu pan, pani z okienka wymaga pokazania policy oc na wlasciciela z dowodu...

bartoszw, jeśli jest OC wypisane to am swój nr, żaden ubezpieczyciel nie wystawi Ci nowego blankietu. Jedynie dołoży aneks z tym ze jest nowy właściciel i nową rejestracja.

no tak dolozy aneks.
nie jestem do konca pewien, czy urzednik przy wydawaniu stalego dowodu nie bedzie chcial looknac czy oc jest wazne i przepisane na nowego wlasc... a moze on tylko na waznosc patrzy... musialbym sie upewnic.

Panowie a jak to jest z tym skarbowym bo słyszałem że do 1 tyś a znowu ci niektórzy mówią że do 2 tyś
Ja mam na umowie z punto że dałem 1000 równy tylko nie wiem czy oni się sugerują umową że np samochód był w złym stanie czy mają swój cennik