Pewnego razu posypały się jakimś cudownym (sąsiad) zbiegiem okoliczności kamienie z budynku prosto na mojego kropka. To było na jesieni. W warsztacie dach i maska były u blacharza, a szyba przednia do wymiany. Ostatnio się tak przyjrzałem i zauważyłem, że...:
1. Prawy reflektor / żarówka delikatnie drga przy niskich obrotach silnika. Jestem pewny, że przed blacharzem tego nie było, ale z drugiej strony po co blacharz miałby ruszać reflektor przy zdejmowaniu maski.
Mam więc pytanie, czy ktoś też ma albo miał problem z drgającym reflektorem?
2. Nie wiem jak to nazwać, ale to chyba jest "podszybie" zaczęło się rozchodzić po wymianie szyby, czy ktoś miał problem tego typu? Niżej zdjęcia tego nieszczęsnego podszybia.
Myślicie, że sprawa jest do załatwienia jako wykonanie poprawek przez warsztat?