Witam,
obecnie przemieszczam się 2005 Punto 1.2 8v... Nie jest to jednak auto idealne i chciałbym w przyszłości zmienić na coś innego.

Co mi w aucie nie pasuje:
-spalanie 9L/100km w zimie przy umiarkowanie dynamicznej jeździe
-brak klimy
-słaby silnik

Co mi w aucie pasuje:
+bardzo zwrotny w mieście
+ogólnie dobrze mi się jeździ, dlatego rozważam zakup innego FL'a
+nieźle wygląda w porównaniu z innymi autami tej klasy (jedynie Ibiza może konkurować z FL'em)
+teoretyczna ekonomika (tanie części, itp).


Nad czym się zastanawiam:

1) Punto FL 1.4 95km - pewnie więcej mi nie spali, a zawsze to już dużo dynamiczniejszy silniczek.
2) Punto FL 1.3 MJ - niziutkie spalanie i również lepsze osiągi, niż w 8v
3) Punto FL 1.9 MJ - rakieta
4) Grande Punto, np. 1.3MJ 90km - kompromis pomiędzy osiągami, a spalaniem.

Chciałbym sprzedać moje Punto (myślę z 13-14.000zł może bym dostał...),, dołożyć trochę i kupić "bardziej wymarzone" autko.

Co polecacie? Jakie są mocne i słabe strony wspomnianych przeze mnie silników? Czy diesle mają sens w przypadku jazdy w 95% miejskiej (4km do pracy, 5km na uczelnię)?

Myślałem też o gazie, ale ma to sporo minusów (np. zakaz wjazdu na parkingi, dodatkowe koszty przy naprawach i przeglądach).

osobiście z tego co wymieniłeś ja wybierałbym pomiędzy II FL 1.4 16V 95 KM aa GPunto 1.3 MJET. Tylko musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy przy Twojej charakerystyce jazdy o przebiegach bardziej opłacalny będzie diesel czy Pb... a 1.4 zawsze możesz przerobić na LPG, ze schowanym zaworem taankowania tak, by nie było go widać i... wówczas wjazd naa podzeimne parkingi stoi przed Tobą otworem:)

pierwszy raz widze żeby się ktoś w ten sposób wahał
ja wybrałby, napewno grande,nowsza konstrukcja, ładniejszy
a silnik wybrałeś sam 1,3

Ja też nie wiem nad czym się tu zastanawiać
To tak jakby wybierać między Golfem II i IV
Bierz GP

Oczywiście GP

Jednej rzeczy chyba nikt nie wziął pod uwagę - GP będzie droższe w zakupie

jeśli wziął go pod uwage przy swoich rozmyślaniach tzn że stać go na niego

cała sztuka w mjet 75 KM,aby szybko zmieniac biegi,aby obroty nie zeszły ponizej 2000 i jazda całkiem znośna,ale....90 KM to inna jazda i jak kupisz 75 KM to po pewnym czasie albo zaczniesz kombinowac z podkręceniem,albo żałować decyzji o zakupie mniejszego silnika,taka moja teoria,ale rzeczywistośc może być mniej oczywista

No tak, to jest oczywiste, ale jednak niższa cena to też jakiś autut W końcu za zaoszczędzoną kasę może sobie lpg zamontować, albo na wakacje pojechać

Mój typ to Punto II FL 1,4 16V szczególnie w bogatej wersji a już w ogóle Sporting. Auto wyjdzie taniej w eksploatacji niż diesle które odradzam na tak krótkich dystansach bo ani spalać mało nie będą ani im to na zdrowie nie wyjdzie. Szczególnie 1,3 który imho jest świetnym motorem ale tylko i wyłącznie w Pandzie - w GP muł. 1,4 z 6 biegową skrzynia spali na trasie okolice 6 litrów a w mieście 8-9.

jak ci za duzo autko pali, to niech pochodzi przez 5 minut zanim ruszysz, bo przy takich krotkich odcinkach to ty polowe drogi jedziesz "na ssaniu"

wyjdzie na to samo albo jeszcze gorzej

Nie trzyma się silnika na jałowych obrotach do czasu aż się zagrzeje

//koniec OT

Przy tak krótkich trasach (4-5km) diesel przy mrozie poniżej -7 nawet się nie nagrzeje do 1/4 skali, po drugie jazda tylko w mieście w przypadku motoru 66kW, który ma turbo VTG może powodować zapiekanie kierownic. W ogóle turbo nie lubi krótkich dystansów, tym bardzie DPF. Polecam artykuł http://www.auto-swiat.pl/1-bez-filtra-b ... ek-stalych oraz: http://www.auto-swiat.pl/1-filtr-czaste ... ula-diesle Dla Ciebie polecałbym benzynę, diesel 1.3 w wersji 66kW jest ok, ale przyjemnie to się nim jeździ na trasie, w miescie namachasz się biegami. No i oczywiście bierz Grande Punto, auto o klasę0 wyższe od FL-a.

poszukaj sobie grande 1,4 16V

Idąc tą drogą to wolałbym GP rok starsze ale T-Jet.

czy te t-jety mają dwumasy?pytam w aspekcie podobnego motoru w bravo

Mają.

no i co z tego że mają? akurat w przypadku tego silnika nigdy nie czytałem na forum Bravo by ktoś miał z tym problem. a co do wybory PII FL a GP to dalej będę obstawał pomiędzy II FL 95 KM a GP MJET 90 KM.

@Łodziak: spróbuj, nei wyjdzie, silnik pali jakieś 0.5 litra/100 km, jak pochodzi 5 minut do wylaczenia ssania to na pewno wiecej nie wyjdzie. Zresztą spróbuj. Ja ogólnie robię tak tylko w zimę kiedy odpalam autko przed odśnieżaniem:)

@domin45670: Nie rozumiem czemu? argument, że są elementy niedobrze przesmarowane do mnie nie trafia. Bo elementy nieprzesmarowane dobrze które chodzą na wyższych obrotach podczas jazdy chyba trochę bardziej "dostają"

//
Zmierzałem ogólnie do tego, że diesel wolniej się grzeje i przy takich krótkih dystansach możesz być niezadowolony ze spalania i może lepiej benzyna...

Bo jadąc auto grzeje się szybciej, więc krócej silnik pracuje w niesprzyjających warunkach.

a to,że kupując używkę nie wiesz co trafisz,a taka część kosztuje,jeżeli takowa jest

tylko że to nie jest 2.0 HDi grupy PSA tylko T-JET i to nie jest typowa usterka w tym silniku. dlatego wychodzenie z założenia że się posypie jest błędne. tak samo możesz powiedzieć, że turbina padnie to jest, a ja jej nie będzie to się nie popsuje

właśnie o to chodzi,aby było jak najmniej do posucia,a tak poza tym,sam kombinuje czy tjet czy wolnossący ,a że poruszam się tylko po miasteczku więc stresamam co do 2masu-on tego nie lubi,a turbina jest po to aby coś tam przycisnąć

Szczerze to już wolałbym GP ze zwykłym 1,4 8V. Charakterystyka takiego benzyniaka na miasto jest niebo lepsza. Przecież nie po to się kupuje diesla żeby non stop machać lewarem aby trzymać motor ponad turbo dziurą, diesel musi mieć pojemność.