|
Obecny czas: 10 Maj 2024, 12:26
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
STax |
#443821 Wysłany:
22 Lut 2011, 11:26; Temat postu: |
|
|
Rabarbar |
|
Imię: Szczepan
Samochód: Punto I 5d
Silnik: 1.1 8V 55KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: SX
Województwo: opolskie [O]
Miejscowość: Kotlarnia/Opole Rejestracja: 14 Cze 2007, Posty: 24031 Pomógł: 128
|
djrusso napisał(a): Czyżby nastąpiło samo-rozładowanie przez niską temp? to chyba nielogiczne..
ipIV to kiedyś opisywał - akumulator nie tyle się rozładowuje, co przez niską temperaturę rośnie jego opór i stąd utrudnione jest "oddawanie" przez niego prądu.
_________________ http://staxomoto.blogspot.com <= ZAPRASZAM - ostatni update 16.02.16 http://stax.motoblogi.pl/ http://www.facebook.com/staxomoto <= Lubię to!
obecnie: http://fiatpunto.com.pl/topic1866.html Punto 55sx '97 "Pershing" 662A Grigio Ducale SM.MET 82KM & 110Nm Saab 9-3 2.0t 150KM 240Nm 01' Skoda Octavia 1.2 TSI 110KM 175Nm 17'
było: Peugeot 605 3.0 V6 167KM 235Nm 94' BMW 323i Touring 170KM 250Nm 96' Opel Astra GSI 2.0 150km 196Nm 92' BMW 323i sedan 181KM 250Nm 96' Skoda 120L 52KM 82Nm 89'
|
|
Góra |
|
|
|
|
djrusso |
#443824 Wysłany:
22 Lut 2011, 11:30; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: Sk-ce Rejestracja: 18 Lut 2011, Posty: 206 Pomógł: 3
|
Ważna uwaga - zapamiętam. Ciekawe co ASO podczas diagnostyki wywnioskuje.. Szczerze, pewnie wymyśla coś, żeby nie dać nowej baterii ;/
_________________ Fiat Punto 2 FL 2004 1.2 8V 60KM 5D
|
|
Góra |
|
|
barthezz |
#443848 Wysłany:
22 Lut 2011, 13:22; Temat postu: |
|
|
Puntomaniak |
|
Miejscowość: Poznań-Wlkp Rejestracja: 21 Gru 2009, Posty: 74
|
Po pierwsze bateriom nie rośnie opór od zimna(co za bzdura totalna), tylko spada zmagazynowany ładunek energetyczny, co uwydatnia się słabszym kręceniem, ale nie zawsze.
Winne są też wszelakie opory mechaniczne-zgęstniałe oleje(TYLKO pełen syntetyk 0w40 lub podobny nie stawia oporów przy takich temperaturach jak teraz są).
Proszę nie pisać bzdur, że w jadąc w mieście 10km akumulator się nie naładuje bo to kłamstwo-wystarczy powyłączać zbędne odbiorniki w stylu grzanie szyb, maksymalny nawiew, radia i inne dodatki.
Macie alternatory o prądzie ok 65A przy maksymalnych obrotach. Na jałowych do dyspozycji spokojnie ok 20A, co starcza spokojnie na zapalone światła i dmuchawę na pierwszym stopniu-reszta jeszcze idzie na baterię.
Gdybym miał jechać 2-3km samochodem, to wolałbym iść pieszo, ale to szczegół-więcej czasu zajmuje oczyszczenie samochodu i wyjazd z nieoczyszczonych parkingów niż dojście z buta.
Macie gorsze problemy z bateriami niż ja z 13 letnią centrą plus w fsm 126p, gdzie przeważnie jest bilans ujemny(zwłaszcza na wolnych obrotach-max obroty do dyspozycji tylko 34A, wolne w najlepszym wypadku 12A, gdzie prawie całość idzie na włączone światła).
Czyszczenie klem nic nie da jak problem jest w zasyfianym połączeniu masowym i śrubie rozrusznika/alternatora, zużytym pasku/kole pasowym, wytartych pierścieniach ślizgowych/szczotkach, łożyskach stawiających nadmierny opór...
_________________ Z poważaniem
Ostatnio edytowany przez barthezz 22 Lut 2011, 13:27, edytowano w sumie 2 razy
|
|
Góra |
|
|
remind |
#443849 Wysłany:
22 Lut 2011, 13:22; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
Miejscowość: Poland Rejestracja: 19 Mar 2007, Posty: 1125 Pomógł: 7
|
djrusso akumulator może być jaki tylko się da zmieścić. Pobór prądu samochodu to zaledwie 10-20A w banzynowym przy włączonym oświetleniu ( w dieslu to bywa bez oświetlenia że i 1A....) a alternator ma np. 50 - 120A. Więc na pewno doładujesz każdy nawet jakbyś wstawił akumulator 74A/700A. Ważne żeby nie było upływu prądu bo to wykończy każdy akumulator nawet po roku. To że akumulator nie może być większy to legenda miejska.
_________________ Dzień bez chmury jest ponury. Odpalanie na mrozie Punto 1.9D http://www.youtube.com/watch?v=-GX4nKQIMGY
___
|
|
Góra |
|
|
barthezz |
#443853 Wysłany:
22 Lut 2011, 13:41; Temat postu: |
|
|
Puntomaniak |
|
Miejscowość: Poznań-Wlkp Rejestracja: 21 Gru 2009, Posty: 74
|
remind napisał(a): djrusso akumulator może być jaki tylko się da zmieścić. Pobór prądu samochodu to zaledwie 10-20A w banzynowym przy włączonym oświetleniu ( w dieslu to bywa bez oświetlenia że i 1A....) a alternator ma np. 50 - 120A. Więc na pewno doładujesz każdy nawet jakbyś wstawił akumulator 74A/700A. Ważne żeby nie było upływu prądu bo to wykończy każdy akumulator nawet po roku. To że akumulator nie może być większy to legenda miejska.
Niezupełnie. Ważne jest przełożenie alternatora. Na wolnych obrotach nigdy nie ma do dyspozycji całego prądu alternatora i niekiedy potrafi nie ładować baterii jak się po włącza zbędne rzeczy naraz. Kontrolką nie ma co się sugerować, bo ona się zaświeci dopiero jak będzie zdecydowany brak różnicy między napięciem wzbudzenia, a napięciem ładowania. Międzyczasie ciągniemy więcej prądu z baterii niż go dostarczamy, co pięknie powoduje szybkie jego zasiarczenie i w/w problemy.
W pełni naładowana bateria ma mieć napięcie >12,7V, po paru godzinach. Moja stara centra nigdy tyle już nie uzyska niestety(max 12,67V i spada delikatnie wraz z parudniowym postojem. w pojeździe nie ma żadnych zbędnych odbiorników-pożeraczy, jestem wrogiem wszelakich alarmów i innych cudów, bo to zwyczajnie nic nie daje-jak mają ukraść to ukradną. tylko DOBRA polisa AC jest wstanie wynagrodzić ewentualne szkody), ale po 13 latach pracy w takich warunkach jest to wynik bardzo dobry. Grunt, żeby cyklicznie zaglądać pod korki/płytkę i inne dziadostwa(centra plus, bosch srebrny itp)-roztworu kwasu siarkowego ma być na poziomie 5mm od płyt i ma być on klarowny-przeźroczysty. Gdy ktoś zaniedba raz, to się będzie mściło w najmniej odpowiednim momencie.
Natomiast gdy bateria zamarznie(kwas wewnątrz będzie zamarznięty), to taki akumulator jest tylko do recyklingu-lód porozrywał płyty i nawet jak będzie jeszcze coś przyjmować/oddawać to będzie to się nadawać na upalne lato przy codziennej jeździe.
Poniżej podam napięcia i procent naładowania baterii(dla tych co nie mają dostępu do aerometru lub obudowa jest szczelna np. centra futura)
-12,7V to 100%,
-12,6V to ok 90%,
-12,5 V to około 75% stanu naładowania, i odpowiednio:
-12.35 V - 60%,
-12.15 V - 40 %,
-11,95 V - 20%,
-11,75 V - 0%-w tym wypadku następuje zasiarczenie, nie należy dopuszczać do takiej wartości, bo bateria co prawda się naładuje ale nigdy nie odzyska już całej pojemności.
_________________ Z poważaniem
|
|
Góra |
|
|
djrusso |
#444265 Wysłany:
23 Lut 2011, 13:11; Temat postu: |
|
|
Puntoświr |
|
Miejscowość: Sk-ce Rejestracja: 18 Lut 2011, Posty: 206 Pomógł: 3
|
Cenne informacje. Od wczoraj akumulator jest na diagnostyce w ASO. Obecnie mam zastępczy bodajże 40 Ah.
_________________ Fiat Punto 2 FL 2004 1.2 8V 60KM 5D
|
|
Góra |
|
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|