Witam mam problem z tym że kropek dymi na biało. Dwa dni temu wymieniałem olej, olej czysty bez oczek płynu itp, masła pod korkiem niema, pali od strzała, nie grzeje się, oleju w płynie też niema. Możliwe żeby tak dymił z powodu zimna na ciepłym i zimnym silniku? Zauważyłem również że dymić zaczyna po kilku sekundach od odpalenia.

a jak stan płynu chłodniczego nie ubywa?

Jest stan non stop.

jak dymi na bialo po odpaleniu, to jest to normalne przy obecnych temperaturach

Dokładnie tak jak napisał greg505. O ile nie jest to wielka chmura tylko lekki biały dymek, to jest to normalne.

Auto na LPG?

Pb 95. Dziś przy plus ośmiu stopniach dymienie ustało.

czyli zwykle dymienie na zimnie

Odgrzeję temat,może ktoś coś z niego wywnioskuje.
Być może większość przypadków dymienia na biało jest skutkiem sprawnego katalizatora..ale i większego spalania. Cytuję poniżej z jakiegoś pdf.:
,,Tlenek węgla (CO) jest produktem niedokończonego procesu spalania węgla (C), w komorze spalania silnika przy ograniczonej ilości powietrza. Wysokie wartości (CO) wskazują na zbyt bogatą mieszankę paliwowo-powietrzną. W pojazdach posiadających katalizator tlenek węgla (CO) utlenia się przechodząc w dwutlenek węgla (CO2) co w konsekwencji prowadzi do zmniejszenia emisji tlenku węgla w spalinach.
,, Węglowodory (HC) są to nie spalone lub częściowo spalone cząsteczki paliwa.Oprócz rury wydechowej źródłem węglowodorów w samochodzie są też skrzynia korbowa silnika i zbiornik paliwa. W pojazdach posiadających sprawny katalizator HC utleniane są na dwutlenek węgla (CO2) i parę wodną (H2O)."
Czyli po chłopsku..im większe mamy spalanie ponad normę to przy sprawnym katalizatorze większa chmura z pary za nami. To co nie zamieni się w CO2 zamienia się w H2O.Tak i ja mam więc na razie szukam przyczyn tego spalania.

Jest zimno...

To też biorę pod uwagę ale spalanie w wys. 10-11l/100km to za dużo, nawet na odcinkach jakie robię czyli 2x3km dziennie. Chyba,że szukam dziury w całym a Punto po prostu tak ma zimą.

Szukasz dziury w całym
Na takich odcinkach tyle będzie palić, zwłaszcza zimą. Przy jakimś mega oszczędnym stylu jazdy można by z litr niżej zejść pewnie.
Ja teraz mam mniej więcej taki odcinek do pracy i właśnie w takich graniach mi pali. Jak wcześniej miałem do pracy dalej, jakieś 7km, to palił mniej - ok. 8l/100km (całość w mieście).

No to mnie troche uspokoiłes Poczekam do wiosny i wtedy porównam spalanie a na razie nie bede nawet patrzył na rure
Chociaz porównując z Laguną 1.9dti kombi która na trasie spala ok.4.6l to jednak na tych samych odcinkach zeszłej zimy spalała mi 8-8,5l.

jak STax, napisał

też jeżdżę do pracy 3.5 km i pali ok.10l
punto jak na silnik 1.1 oszczędne nie jest, porównując np. z hondą civic 1.6 która pali mi tyle samo.

w mojej Lagunie 1.9dci kombi (na dystansie ok.25tys.km) średnie spalanie komputer dwa tygodnie temu pokazywał 4.7l dziś już 5l

mój kropek też dymi. Jak stoje dłużej na światłach to kopce najmocniej ze wszystkich. Ale... jak patrzyłem na inne kropki mają identyczne kopcenie. Ten typ tak ma. Nic dodać, nic ująć. A mam silnik 1,2 8 zaworowy. i spalanie wzrosło Mam do pracy 3 km więc się dobrze nawet nie nagrzeje i już się parkuje

Sprawdziłem zawartość CO miernikiem. Książkowo jest do 0,35% a u mnie wyszło 0,07% czyli bardzo dobrze. Świadczy to chyba o tym,że większość węglowodorów HC i niespalonego węgla C z paliwa zamieniana jest w katalizatorze na CO2 a reszta na H2O i stąd ta chmura pary za mną. A chmura nie pachnie żadnym olejem ani płynem

imho jest, ale nie w mieście i na krótkich trasach Zresztą w takich warunkach, żadne auto ekonomiczne nie jest

Ja mam silnik 1,2 na czystej benzynie. Kopcę mocniej niż przeciętny wóz ale uszczelka pod głowicą cała. Ten typ tak ma i tyle Nie ma co szukać dziury w całym. Mi na takich odcinkach po 4 km pali teraz 9 l a latem palił poniżej 7 Ten typ tak ma i amen