Mam pytanie do ludzie, którzy przesiedli się z jedynki po punto II. Jakie są Wasze odczucia, co Was w nich denerwuje. Mam PI 1.2 75km w wersji elx i chciałbym przesiąść się w niedalekim czasie na nowsze autko. Czy wady z pierwszej generacji wystepują w kolejnej?

o jakich wadach mowisz?

Jeśli chodzi o mechanikę to silniki są praktycznie te same, więc zdarzają się podobne awarie, dochodzą jeszcze awarie sterownika w 1.2 8v.

Skrzypienie plastików, włączanie jedynki, rdza, średnie prowadzenie, słabe światła.

bez przesady

porównywanie np 94r do 03r bez sera ;/

Rocznik tutaj nie ma nic do rzeczy. Ciekawy jestem czy nadal auto podpiera się lusterkami na zakrętach i czy wnętrze trzeszczy. Nikt ze znajomych nie ma PII więc nie mogę samemu tego ocenić.

Trzeba mieć zepsuty zawias, żeby aż tak się przychlać. Owszem, jest miękko ale bez przesady. MK II to się niczym od mk I nie różni.

Ktoś wspomniał o rdzy - w niebitym (ważne!) mk I rdzewieć mogła tylko podłoga, w mk II chyba jeszcze to poprawiono.

miki1004 proponuje ci garnij sie do komisu, zrob jazde probna i sam ocenisz

No właśnie jazda próbna, a ja sie też ostatnio nad tym zastanawiałem bo chciałem zmienić autko i myślałem czy może zamiast tego Mietka W124 może Punto 2.
Tylko nie wiem jak tam z linkami z wybieraka w punto i zawieszenie czy też muszę pilnować zębów na dziurach
Ale w końcu stwierdziłem na co mi nowe jak te jeździ i nie mam co narzekać
Ale na jazdę próbna tak czy siak się wybiorę

zawieszenie w PI mozna zdecydowanie zaliczyc do twardych. Polecam wymiane

Z podpieraniem się lusterkami może przesadziłem. Seryjne fotele może tylko potęgują to wrażenie.

ze co

heheheheheh

uloz jakies konstruktywne zdanie

Niektórzy piszą że punto ma twarde zawieszenie, ale to nie do końca prawda. Takie wrażenie może wynikać z tego, że punto ma zawieszenie MAŁO SPRĘŻYSTE i krótki rozstaw osi, przez co mocno czuć dziury, ale patrząc na stopień przechyłu na zakrętach to niestety jest miękko.

Od trxech tygodni jeżdże astrą 2, a wcześniej miałem punciaka 1 75 elx.
Astra 1999 a punto było 1995 i muszę powiedzieć, że ogromna rózńica.
Jednak punto ma zbyt miękie zawiezenie, i słabe hamulce. Nie wiem jak w punto 2 bo nie jezdzilem.

I strasznie czuć w punciaku dziury, mimo, że miałem zawieszennie w stanie idealnym. A jeśli chodzi o rdzę, to u mnie tylko tylna klapa leciała.

Ale skrzypienie plastików to byłą masakra, na każedej dziurze dawaly koncert.

u mnie nie nie skrzypią plastiki, hamulce prawie żyleta.

moje wrażenie PI 55 SX a PII FL 60 KM Active.
- światła mijania - moje nowe Bravo nie ma takiego strumienia światła jaki dawały reflektory PII FL: 1:0 dla PII FL
- silnik - żadnych awarii mechanicznych w oby pojazdach, dodam, że PII FL jeżdzony był na gazie: 2:1 dla PII FL
- zawieszenie - w PII FL było tańsze w utrzymaniu - z tyłu nic się nie wybijało, nic nie hałasowało, przód i tu i tam OK. PI był bardziej miękki, za to PII FL lepiej się prowadził. Ponieważ w PI co jakiś czas trzeba było wymieniać tuleje met-gum z tyłu, dlatego punkt daję PII FLL 3:1 dla PII FL
- deska rozdzielcza to przewaga PII/PII FL - radio w sensownym miejscu, plastiki przyjemniejsze, a te PII/PII FL, które miały tunrm środkowy i dwukolorowe plastiki to już full wypas: 4:1 dla PII FL
przestronność - porównywalna, może w 5-drz PII/PII FL bagaż ciut większy, ale mniejsza o to: 5:2 dla PII FL
blachy - rdza? co to takiego? 6:3 dla PII FL
- układ kierownicy - lekko mi się wspomaganie wieszało, ale po naprawie (sam zrobiłem ) dzięki manualowi z naszego Forum problem się stracił. w PI wspomagania nie miałem. biorąc pod uwagę, że ze wspomaganiem problemy się zdarzają, to punto dla PI: 6:4 dla PII FL
- PII FL był wyraźnie cichszy przy wyższych prędkościach: 7:4 dla PII FL
- doceniłem też lepsze i szybsze nagrzewanie wnętrza w PII FL w zimę: 8:4 dla PII FL.
- dużo wygodniejsze, lepiej wyprofilowane fotele z dłuższym siedziskiem w PII/PII FL: 9:4 dla PII FL

z moich dośwadczeń wynika, że złotym środkiem PII/PII FL byłby 1.2 16V 80 KM w wersji ELX dla P II lub Dynamic dla PII FL. wersje 5-drz oczywiście. tylko trafić takiego...

No jak dla mnie wnętrze to jednak punkt dla punto 1. Pomijam kwestie designu, ale macałem classica, i kiera chyba z plastiku z chińskich zabawek, w punto 1 o wiele milsza i pewniejsza w dotyku, tak samo w p1 jest jednak kawał naprawdę świetnej jakości miękkiego plastiku-w classicu nie ma nic miękkiego niestety. Miejsca tez więcej w p1.

Znamienny niestety na temat Classica nie mogę się wypowiadać. wiem, że taki jest, ale nawet go niedotykałem. Co do mojego PII FL - miał górną część deski rozdzielczej taką "nagumowaną", nie zwykły, twardy plastik. ale wiem, że w wielku PII/PII FL tego nie było.

[ Dodano: 22 Mar 2011 20:27 ]
Orni próba porównywania PI i astry 2 to chyba jednak duuuuże nieporozumienie nie dość, że nie ta klasa, to PI miało swoją premierę w 1993 r, a astra 2 to auto o jedną generację młodsze.

Kamilo masz rację. Ale akurat teraz mi łatwo porównać bo obydwoma autami miałem okazję jeżdzić.

Planowane jest PII 1.2 16v w elx, a najchętniej sportingu. W gre wchodzi tylko wersja 3 drzwiowa. W PI gumowany jest tylko kawałeczek plastiku nad schowkiem tym zamykanym. Radio wolałbym na dole. Akurat w sportasiu nie będzie to problemem.

Dziękuje Kamillo za fajnego posta:)

Ja mam PI 1.2 75KM ELX, rodzice PII FL 1.2 16v (wcześniej mieli PII 1.2 8v), jeździłem też przez pewien czas PII FL 8v i mam pewne porównanie.
Więc tak...
- Wg mnie Punto II ma dużo lepsze zawieszenie, nie czuć tak dziur jak w Punto I (w PI każdą dziurkę czujesz).
- PII pewniej trzyma się jezdni, tzn. nie pochyla tak na zakrętach, jak PI (jak ktoś wyżej napisał "podpiera lusterkami"). Ogólnie wg mnie lepiej prowadzi się PII.
- Przy większych prędkościach PII jest bardziej ciche niż PI (chociaż PII 60KM 8v już też dawał o sobie znać).
- W PII jakoś wg mnie są pewniejsze i lepsze hamulce.
- Plastiki i tylna półka wg mnie to samo - po latach tak samo skrzypią.
- W PI jest jednak większa przestrzeń w środku auta, więcej miejsca.
- W PII lepsza widoczność - nie wiem jak innym użytkownikom PI, ale lewy słupek utrudnia "trochę" przy skręcie, przynajmniej tak jest w moim odczuciu.
- W PII dużo szybciej i o wiele lepiej działa nagrzewanie wnetrza. W PI jest z tym drobny problem, trwa to dość długo, nadmuch na boczne szyby fatalny.
- siedzenia w PII lepiej i pewniej trzymają, oraz zachowują lepszy komfort. W PI przy lepszym zakręcie "wypadasz" z fotela.
- PI wg mnie ma pojemniejszy bagażnik. Nie wiem jak dokładnie pojemnościowo wygląda różnica między PII, ale w moim odczuciu tak jest.
- PII mniej pali paliwa - średnio ~6l, u mnie w PI ~7.5l
- PII wiadomo - nowszy wóz, większe bezpieczeństwo (4 gwiazdki w Euro NCAP, PI - 2 gwiazdki)
- co do awaryjności, to większych problemów w obydwu przypadkach nie mieliśmy. Z silnikami zero problemów.

To tyle, z takich szybkich porównań, które przyszły mi na myśl. Jak masz jakieś pytania to wal

miki1004 no nie ma sprawy. a i dołączam się do tego co napisał maciej166 o hamulcach - rzeczywiście te w PII są o wiele bardziej odporne na zmęczenie cieplne.