no więc tak .
przewody nowe ,świece nowe a silnik dalej na wolnych obrotach lekko wiruje.
Czyszczenie krokowego nic nie dało ,nie zmieniałem cewek .
Czy może mieć taką pracę przez niewyregulowane zawory bo trochę coś ciapią ?

przyczyn może być wiele...nawet i przegrzany motor

ale opisz wiecej jak wyglada ta nierowna praca.
jest np cos takiego ze jak sie wsluchasz to ładnie chodzi. i nagle zgubi cykl tzn przerwie? jesli tak to cewki będą. lewego powietrza Ci nie ciągnie gdzies? mi ostatnio tak szatkowal na niskich obrotach i okazalo sie ze uszczelka pod kolektorem ssacym tzn jej juz nie bylo

zawory raczej nie bo same sie regulują
możliwości jest dużo a nawet więcej,
sprawdz na innej cewce czy bedzie skakac czy sie wyrówna bo nie wrato pakowac sie w koszty. Mogł Ci rozrząd o ząbek przeskoczyć, może pierścien któryś nie trzyma na tłoku... musisz napisac konkretnie kiedy Ci wariuje i jak Ci wariuje

ravi666 ja bym najwczesniej sprawdzil cewki:):)

No zawory raczej nie to dla czego słychać jak ciapią ?jak się nagrzeje to ustają ale to troche trwa ,
trzyma niskie obr. ale jakby nim delikatnie zarzucało -może za dużo powiedziane ,jakby nie trzymał rytmu.

spróbuj zmienić filtr paliwa - jeśli jest już lekko zapchany to obroty wypadają

u mnie był problem z przewodem od czujnika położenia wału. naciągnięcie kabla pomogło wyregulować obroty. teraz trzeba pomyśleć o wymianie. a mechanik trafił na to przypadkiem...

Ale wtedy powinny być także problemy z odpalaniem...

u mnie nie było problemów z odpalaniem. Wymiana przewodów i świec nie pomogła, a "zabawa" z kablem od tego czujnika tak

To mi podsunęło jeszcze pomysł: spróbuj zresetować koło foniczne. Nagrzej auto do normalnej temperatury pracy nie włączając przy okazji niczego w aucie, na ciepłym silniku wciśnij gaz aż silnik dojdzie do 6000 obrotów, po czym puść i pozwól mu złapać wolne obroty. Powtórz to jeszcze 3 razy, a potem zgaś auto i zostaw na 10 minut. Jest szansa, że pomoże

Po pierwsze do kolegi ravi666 Zawory w puncie 1.1 Nie regulaja sie same !! sa regulowane plytakmi . A by rowiazac problem z tematu to regulacja pomoze albo i nie najlepiej sprawdz kompresje i potem mozna brac sie za regulowanie zaworów jedna plytka kosztuje 8-12 zl zalezy gdzie sie kupuje 8 zaworow wiec rachunek prosty do wymiany najlepiej zrzucic walek gorny bo jest prosciej wyjmowac plytki ale jak mowilem sprawdz kompresje u mnie po 13 bar jest na kazdym garze , a spalanei w aucie nie wzrosło ??

No wzrosło pali ok 12 co prawda w miescie ale ledwo pedału dotykam ,kolarze mnie mijaja

a sonda mierzona?

Za nim stwierdzisz, że przewody w porządku obejrzyj sobie pracę silnika w ciemnościach, ja tak wykryłem, że nowe przewody mają przebicie.

profilaktycznie owiń kable taśmą izolacyjną

nickoo widzę, że rozsiewasz mój patent Ale nie, że mam coś przeciwko

czytalem że pomocny więc staram się pomóc

Spoko spoko. U mnie działało więc jak najbardziej można sposób polecać, bo kosztuje tyle co dwie rolki taśmy izolacyjnej. Może, że ktoś zaszaleje i 3 zakupi

Sonda mierzona pracę w ciemnościach znam -nic nowego stary sposób jak świat po za tym pisałem ,że cały praktycznie układ zapłonowy miałem zamontowany na próbę nówkę sztuke i nic .
Nie bardzo tylko rozumiem to resetowanie koła fonicznego o co kaman wkręt jakiś tak czy poważnie coś to da?No bo można tak zrobic to nie problem wkręcac silnik na 6000 tys ale co to da jaki reset?

Pawelek_S, komputer w Punto rozpoznaje położenie wału korbowego poprzez czujnik Halla odczytujący ząbki na kole fonicznym. Czasem, gdy odpięło się ten czujnik, lub zmieniało się go, lub komputer był dłuższy czas odpięty od akumulatora trzeba dokonać resetu koła fonicznego za pomocą metody, którą Ci podałem. Po jej przeprowadzeniu komputer będzie wiedział kiedy koło foniczne przelatuje koło niego bez ząbka i może wyeliminuje Ci to nierówne obroty. Możesz nawet przed tą procedurą dla pewności zresetować także mapy, żeby ECU wygenerował nowe. Odłączasz klemy + i - od aku na 20 minut, albo jeśli nie masz czasu, to stykasz je na chwile (odpięte) ze sobą żeby zamknąć obwód i ECU się zresetuje. Potem nagrzejesz auta, zrobisz reset koła fonicznego i przez ok 100 km będziesz musiał jeździć nie przekraczając 4000 obrotów na minutę, żeby wygenerowała się nowa mapa. Reset mapy i koła fonicznego czasem pomaga, bo silniki po pewnym przebiegu nie chodzą już jak nówki, a jeśli mapy się nie resetowały odpowiednio w międzyczasie, to ECU dalej podaje dawki paliwa jak na mniej zużyty silnik. I tyle wystarczy. Spróbuj, to nic nie kosztuje, a będziesz już wiedział czy to to, czy nie

Nie wiem jak jest ze spalaniem przy takiej usterce bo zawsze szybko byla naprawiana, ale jezeli spadnie wezyk podcisnienia od serwa hamulcow to sie to obiawia falowaniem obrotow i slabszymi blokami. A mialem takie punto wszystko chodzilo bardzo lekko wiec moze nie czuc roznicy przy hamowaniu.

http://fiatpunto.com.pl/post427923.html#427923


to sprawdź

ja zaraz po wymianie świec i kabli, cewki były sprawne bo sprawdzałem, miałem dyskotekę pod maską i iskra skakała gdzie chciała. Nowe, wcale nie oznacza, że nie będzie przebijać.

No ale zdjęte z nówki auta które cykało az mió (panda)
czytać dokładnie pany czytać .