u mnie z szybką zegarów podobnie
zauważyłem także głównie latem, takie pykanie podczas zmiany biegów--metaliczne dźwięki...ale nie wgłębiałem się w to znacznie..... nic się złego nie dzieje--nie jest to częste

Po przejechaniu 3000 km doszła nam kolejna usterka, a mianowicie prawy bęben z tyłu "chrobocze" i ręczny łapie tylko z jednej strony. Po weekendzie punciak jedzie do aso.

Moje auto ma przejechane 7200 kkm (niecały rok użytkowania).
U mnie (jak widzę u większości) w okresie zimowym wystąpiło parowanie tylnych lamp.
Po zgłoszeniu tematu do ASO gościu mnie zadziwił - podobno przy niektórych nr VIN wymianie podlegają całe lampy (zakładają nowe z większymi/grubszymi uszczelkami) i dają nowe wiązki kabli - jestem umówiony na wizytę w ASO po weekendzie to dopiszę czy wymienili.
Raz udusiło mi silnik po zafalowaniu obrotów (przy temperaturze około -10 st. C) - cały rok był spokój, dopiero na mrozach takie kwiatki - temat szerzej opisany jest w wątkach innych forumowiczów. Przyczyn może być kilka, diagnostyka silnika na pewno nie zaszkodzi
Raz samoczynnie włączyły mi się jednocześnie halogeny przód i CITY.
Pomijam niedziałający B&M - zaraz po odbiorze auta - zdjęta klema z akumulatora na 30 min. i pomogło.
Tyle pamiętam, bo autko jeździ super i wiele można mu wybaczyć

[ Dodano: 06 Mar 2012 09:56 ]

lampy wymienione na nowe
trochę zabawy, bo oczywiście inne kostki połączeniowe (trzeba wlutować wiązki adaptacyjne - 3 rok produkcji modelu i już są zmiany)
inna bajka to kwota na jaką FAP wycenia użyte części (2 lampy+2 wiązki adaptacyjne) - już się nie dziwię, że nowe auta są takie drogie
zobaczymy, czy wymiana coś da

a czy przegląd pierwszy może być po 30 tys?

mnie pytasz?
ktoś tu już wcześniej pisał o jakiejś tolerancji w km i miesiącach - musisz poszukać wątku na forum
jak już wcześniej powiedziano i jak podaje książka gwarancyjna - pierwszy przegląd przy 30 kkm lub po 2 latach (zależy co wcześniej "stuknie")

a tak nawiasem co to ma do usterek w Punto evo?
chyba, że przespałeś temat, a autko (puk, puk...) niechcący się zepsuło

temat może być w tym dziale bo przy 30 tysiakach trzeba wymienić u mnie wkładki w drzwiach bo się nie zamykają lub nie otwierają , a tematu nie przespałem

czyli kolejne usterki do kolekcji
więc o co chodzi z tym pytaniem o przegląd?
nie masz możliwości zrobić w wymaganym terminie, czy jak?
tak napisałeś, jakbyś nie zrobił na czas wymaganego przez warunki gwarancji przeglądu, a auto się niechcący zepsuło (co sam potwierdziłeś)
wybacz moją dociekliwość, ale to wrodzone

tak się pytam bo mam na liczniku 30004 km i się zastanawiam czy oby nie za późno nie mam kiedy oddać bo samochodem do pracy jeżdżę, i dopiero ewentualnie w środę oddam wieczorem i na czwartek zostanie w serwisie a przy okazji zrobią mi lampy tył, usb i zamki

Nie ale jak przelecisz 31 to koniec z gwarancją, oczywiście nie przeciągnij z przebiegiem pod 31, tylko jedz teraz, pozdrawiam.

tak z czystej ciekawości sprawdziłem wczoraj zapisy w książce gwarancyjnej
pisze jak byk - tolerancja wykonania przeglądu +/- 1kkm i +/- 1 miesiąc

czytając twój wpis myślałem że potwierdzisz moją wypowiedz.

oczywiście potwierdzam, ale...
...co do utraty gwarancji to nie wiem jak to wygląda - nie miałem tej wątpliwej przyjemności
tak, czy tak na pewno trzeba się trzymać zaleceń FAP to nie będzie problemu z gwarancją

[ Dodano: 07 Mar 2012 14:49 ]


jaki masz rocznik auta?
niektóre modele z 2010 roku (taki jak mój) wymagają wiązek adaptacyjnych do nowych lamp - musisz podać ASO nr VIN i sprawdzą, czy trzeba
druga sprawa, że na takie części trzeba trochę czekać - mnie zwodzili 2 tygodnie

no i wszystko jasne, zawiozłem auto na przegląd koło 17 i się dowiedziałem że koszt to 670 zł ...
Zrobią przy okazji to USB ale lampy i zamki to sprawa dla lakierni autoryzowanej, bo w lampach mówili że jest coś za dużego jakiś element i trzeba go wymienić czy coś tam i trzeba coś lakierować dziwne dla mnie, a według serwisanta dlatego drzwi lewe się nie zamykają bo niby klamka jest do wymiany... również dziwne

pytałeś u innego doktora?
dopisz dokładnie co oni chcą lakierować, bo raczej nabijają Cię w butelkę
w sobotę wymieniali mi lampy (ASO SANTAR Sanok) - żadnego lakierowania!! (bo i po co?) - przelutowane wiązki adaptacyjne i założone nowe lampy (made in TURKEY nawiasem)
jak masz możliwość skonsultowania u innego ASO to zrób to
ostatnio pytałem o koszt wymiany oleju (olej ten sam+filtr) - jeden podał 150PLN, drugi 220PLN - sam widzisz, że każdy liczy (i robi) inaczej

u mnie jest Castrol Edge 5W-40 i powiedzieli 130 zł

nieco schodzimy z tematu usterek, ale czy aby ten EDGE spełnia wymagania FAP co do klasy oleju?
w książce gwarancyjnej pisze, że do naszych silników only SELENIA KPE (o której to nawet niektóre ASO nie słyszały)
fabryka podobno zalewa silniki olejem SELENIA K, który norm nie spełnia
mnie zaproponowano Castrol Magnatec 5W-40 z API SM/CF i ACEA C3 (jest polecany przez "mój "ASO i podobno spełnia normy wymagane przez FAP)

nie wiem czy jest to jakaś różnica tata ma Grande Punto 1.2 od 2006 roku i po pierwszych 15 tysiącach wymienił na włąsnie taki olej i nigdy nie miał problemów ani z gwarancją, ani z samochodem, więc nie widzę problemu. Poza tym każda marka promuje swoje produkty. Jak Cię stac na lanie ich olei to dobrze, ale ja mam inne zdanie co do tej sprawy:)

Mówisz o SELENII?
Nawet przez myśl mi nie przeszło, by na pierwszej wymianie lać ten drogi olej (tym bardziej, że jak już pisałem większość ASO zalewa SELENIĘ K zamiast KPE - łamiąc tym samym zalecenia FAP).
UNO od 10 lat zalewam półsyntetycznym CASTROLem Magnatec 10W-40 i auto nie ma apetytu na oliwę, zero szlamu na korku i w odmie - co więcej dodać...
Każdy ma swoje doświadczenia i tym się kieruje.
EVO także zaleję CASTROLem i mam nadzieję, że też nie będzie problemów.

Te silniczki od kosiarek można zalewać nawet Lotosem i nic się nie stanie
Selenia K PE jest obowiązkowa do silników MultiAir aby zachować prawidłową pracę układu.

Po raz drugi zamek bagażnika . Coś mi się zdaje że gołe przewody przy kostce są tego przyczyną, będzie trzeba toto dobrze zaizolować. No i ograniczniki w drzwiach z tyłu skrzypią niemiłosiernie. W piątek do serwisu, zobaczymy co zaradzą..

rufus295, się nie denerwuj----u mnie po raz drugi uszczelniacz wybieraka skrzyni biegów.. hehe od wieków w fiacie to samo:)

Macie tak dopasowany mały schowek, oddać takie coś na gwarancję? : i jeszcze zauważyłem odstający plastik słupka:

oddac, pewnie. Wykorzystaj na maksa gwarancje. Ja tez jade z drzwiami kierowcy, odkleila sie ta folia na slupku. Nie liczac juz skrzypiacych drzwi z tylu.

marszapol, schowek wymieniali mi 2 razy... dalej to samo... nie jadę już z tym..mam dość i nie mam czasu na te duperele....żyje z tym i nadal moja kropka jest kochana wybierak dalej sie ślimaczy..sam to zrobie sobie jak tylko będzie czas..raz na wieki wieków amen

też tak mam, było już smarowanie i dalej to samo a regulacja klamek to podstawa teraz czekam na mieszek który idzie z Włoch i przy okazji powiem im o schowku.Jeszcze coś mi trzeszczy w okolicach prawej obudowy głośnika przód jak trzymam obudowę to jest ok, a jak przestane to zgrzyta