Witam po długim niebycie na forum
Mam pytanie, czy gniazda od zapalniczki w MK1 mają jakąś specjalną wielkość/średnicę wejścia ( gniazda ) od zapalniczki ?

Sama zapalniczka działą ok, czasami jak się ją wciska to od razu odskakuje i trzeba nią pokręcić, żeby załapała i się sama przytrzymała pod napięciem.

Jednak jak chce wpiąć GPS, chcę wsadzić Transmiter - nie ma najmniejszych szans żeby wtyczka pasowała do gniazda, jest albo za długa, albo za gruba nie wiem dokładnie, po prostu nie łączy i wypada sama ciągle...

Coś może być z gniazdem ? wymienić je całe czy lepiej zrobić nowe gdzieś dodatkowe np. w schowku ?

Pozdro !

Zdaje się że to urok Fiata bo w PII też były problemy, generalnie sprzęty powinny tam wejść spokojnie, ale zdarza się, że dotkniesz i przerywa. Jakies takie niewymiarowe to gniazdo stosują.

zapalniczka jest standardowa może poszukaj w sklepach bo są troszke głębsze gniazda i lepiej trzymają wtyczki.

Wymiary i budowa gniazdka zapalniczki jest standardowa. Problem stanowi wykonanie wtyczek przez producentów różnych akcesoriów, którzy nie bardzo trzymają się wymiarów. Zwłaszcza zamienniki oryginalnych ładowarek do telefonów komórkowych, różne transmitery itp. stwarzają problem z prawidłowym łączeniem na stykach gniazda jak i wtyczki. W moim gnieździe prawidłowo działa ładowarka do Nokii jak i kilka akcesoriów. Miałem kiedyś problem z ładowarką do jednego telefonu, ta nieprawidłowo działała ( brak zasilania, bez względu na skręcenie wtyczki, czy przechylanie jej) w Punto, Uno i Skodzie.
Pomysł z dodatkowym gniazdem zapalniczki jest dobry. Warunek, to trafić na gniazdko, które trzyma standard. Możesz również rzucić okiem na swoje gniazdko zapalniczki, może też wymaga wymiany. Kilka wypalonych gniazd tego typu sam wymieniałem, ludzie różne rzeczy podłączają.