Witam

Mam pewne zapytanie. Otóż, podczas wyhamowywania, przy niskich prędkościach przednie klocki mi szurają. Ktoś już opisywał podobny problem tylko dotyczyło to Bębnów tylnych. Gp jest z końca 2008r.
Wcześniej nie było tego wcale słychać, lecz ostatniej widnieje to coraz głośniej. Czy przyczyną mogą być wycierające się klocki hamulcowe? Nie zaświeciła mi się jeszcze kontrolka od wyeksploatowania klocków. Kropek ma aktualnie 46tyś km. Z tego co mówił mi poprzedni właściciel, miał wymieniać klocki z przodu w ASO, lecz gdy pojechał do Prywatnego warsztatu okazało się, że jeszcze są dobre i można na nich się poruszać, wtedy Gp miało 31tyś km.

Z góry dziękuje za wypowiedzi

Możliwe, że nazbierało się tam trochę brudu. Mi po ok. 14000 km zaczęły piszczeć tarcze z przodu, ale w ASO mi wszystko wyczyścili i są jak nowe. Teraz niestety mam podobny problem z tylnymi tarczami.

A może i to, ale muszę to załatwić bo trochę nie pewnie się jeździ. Są chwile, że nie słychać w ogóle tego, a czasem głośniej. To trochę brzmi jak by Abs hamował ale to za mała prędkość i by tak nie szurał ;p

Do mechanika i tak skoczę, bo od razu zobaczy czy nie ma luzów na gumowych końcówkach na drążku stabilizatora, Bo ostatnio było cicho a dziś znowu przygrzało ostro i się odezwało. Co prawda wieczorem już nie było słychać

[ Dodano: 22 Wrz 2011 20:24 ]
Auto wróciło od mechanika, jest po wymianie klocków hamulcowych. Teraz wszystko gra i buczy