Witam, dzisiaj podczas jazdy w deszczu wycieraczki napoczątku działały normalnie ustawione był na 1 stopniu i działały bez problemu przez 20 minut. Po krótkim zgaszeniu silnika 2-4 minuty juz nie chciały działać. Musiałem kilka razy pstrykać ta gałką od wycieraczek zeby zaczeły działać. Jak już spowrotem scieraja wode to trwa to pare minut i znowu staja i cała zabawa od nowa. Znowu trzeba sie meczyc i zmieniac intensywność pracy ich ąz zaczną działać.


Miał może ktoś taki badź podobny przypadek ???

Musisz wszystko nasmarować
-przkładnię ślmakową przy silniczku wycieraczek,
-przeguby kulowe mechanizmu wyciraczek(na podszybiu)
-osie ramion wycieraczek
Objawy które podałeś świadczą o braku smarowania w/w elementów.
Też to miałem u siebie.

Wsumie byłem jakiś czas temu z tym u mechanika pobawil sie w kablach pod stacyjka bo swtwierdzil ze to cos z elektryka i narazie dziala

Ale dzieki za rade