Problem polega na dziwnym stukaniu podczas jazdy prędkościomierz zaczyna zachowywać się jak zegarek a mianowicie tyla - generalnie dziwne dzwięki wydaje .. przy małych prędkościach tego prawie nie słychać ale już przy 80-100 to zaczyna być denerwujące takie tykanie ( tyk tyk tyk tyk...) co to może być..? czy oznacza to koniec linki..? a może wyrobiło sie wejście do zegarów..?

Linka do wymiany albo chociaż do nasmarowania.
Aczkolwiek uprzedzam, że u mnie jak mi mechanicy raz zepsuli to już 3 linki próbowałem, smarowałem itd i dalej terkocze.

ooo czyli nie jestem sam z tykającym prędkościomierzem..>:) a czym smarujesz linke ... można użyć smaru od roweru ( taki sylikon w tubce ) też do linek przekładni.

Może być. Tylko trzeba go pod pancerz nawpychać

Autor postu otrzymał pochwałę

ten smar jest w postaci małej tubki z rureczką.. mozna pod pancerzem umieścić i smarować... polecam koszt to 6-8 pln w sezonie

polecasz bo.... "tykanie" znikło? czy z innych powodów?

nasmaruje dziś i napisze ale stosowałem ten smar do roweru, ( linki przerzutek w oplocie ) i sie sprawdzał więc teraz zobacze jak poradzi sobie z tykającą linką

U mnie smarowanie nie pomogło. Tyka jak jest zimno i tyle.

hmmm moze jego urok taki..

U mnie nie tykało do wymiany sprzęgła. Potem mechanik twierdził, ze linka już była przerdzewiała na wejściu do skrzyni i się rozsypała, więc wsadzili nową i zaczęło się tykanie... Wymienili mi ją ze 2 razy, smarowali i inne cuda i nic, dalej tyka. Ale przy włączonym radiu nie słychać

HEHEHEHEH no u mnie tez przy włączonym radiu nie słychać ale jak jadę z kimś to radia nie słucham na maxa..
Jak po smarowaniu będzie tykał to zainstaluje zegar ( taki jak ma ford mondeo ) i będe tłumaczył że to zegarek

CZŁOWIEKU!!!! MASZ BOMBĘ!!!


(Sorry, nie mogłem się powstrzymać )

u mnie tyka tylko jak się robi zimno w lecie nie słychać

nickoo - w lecie masz muze na maxa i nie słyszysz..

[ Dodano: 27 Paź 2011 08:43 ]



autko z Gratisem ..

panowie może pomogę... jeżeli słychać "tykanie" za zegarami to mam receptę... ja to zrobiłem tak: rozkręciłem zegary i przejechałem się parę kilometrów żeby zobaczyć co się dzieje. Okazało się ze linka(podczas szybkich obrotów) trze o ta plastikowa osłonę(tulejkę) w które się znajduje, należy dobrze ustawić linkę względem otworu osłonki(tulejki) żeby dookoła był luz ( porostu żeby nie było styku linki z osłonką)- trochę z tym kombinowania, bo podczas wkładania zegarów potrafi się znowu rozregulować ale mi pomogło! Pozdrawiam!

Hmm......to czemu w takim razie w zimie słychać a w lecie nie ?Tak jak u poprzedników u mnie im zimniej tym tykanie jest głośniejsze.

Julian może masz linkę ciepłolubna.. a tak na serio smarowanie nic nie dało tyka jak tykała.. sprawdzę jeszcze metodę którą podał nam celownik i opiszę czy u mnie pomogło

No ona jest ciepłolubna bo francuska

No sam jestem ciekaw czy metoda Celownika Ci pomoże....

Próbowałem wszystkiego: płynny silikon, smary, WD-ki... BEZ EFEKTU, albo z efektem chwilowym. W końcu znalazłem. W miejscu, gdzie pancerz z linką wchodzi do kabiny przewód był zagięty pod sporym kątem (ok. 100 - 120 stopni). Wyprostowałem i już mija miesiąc, jak zapomniałem o problemie. Dopiero ten post mi przypomniał. ;-)

Panowie, moim zdaniem do psujący się mechanizm w zegarze(np. w gnieździe przeskakuje)
Spróbujcie jakiś inny budzik zamontować

nionio944912, na 3 licznikach mam to samo

Ja spróbuję zalać gniazdo termoglutem i szybko przykręcić licznik, powinna się linka ładnie zalać dookoła.