Chłopaki sprawa wygląda tak: Mam auto z immobiliserem. Mój kluczyk wygląda jak wyjęty psu z gardła.
Mam okazję kupić po znajomości 4 wkładki zamków z 2 czystymi kluczykami i kartą kodową.

Czy komputer normalnie mi te czyste kluczyki zakoduje? Czy potrzebny jest klucz-matka z poprzednim immobiliserem?

Czy dobrze myślę? Wymieniam zamki, wkładam czysty kluczyk, i tam jakoś koduję tą kartą i działa?

Kolego co ma immo do komputera a kluczyk do karty kodowej i odwrotnie jakby to nie podstawił ? Nic z tego ! Nie porywaj sie z motyką na ksieżyc ! Pozdrawiam

Widzę, że się nie zrozumieliśmy

Mam teraz auto z immobiliserem. Chcę wymienić wkładki w zamkach i w stacyjce. Dostaję 2 czyste kluczyki wraz z kartą kodową (nigdy nieużywane). Chcę zrobić tak, żeby te dwa nowe kluczyki zapisać w pamięci komputera, i żeby auto dało się na nich normalnie uruchomić (stary kluczyk i stare zamki na śmietnik).

czy to jest do zrobienia?

Chcę zrobić tak, żeby te dwa nowe kluczyki zapisać w pamięci komputera, i żeby auto dało się na nich normalnie uruchomić !!
Powiadam jeszcze raz Tobie bez interwencji w sterownik NIC NIE ZROBISZ tym myśleniem.

to po co w takim razie są produkowane "czyste" kluczyki?

Moja poprzednia opinia wyjasnia twoje pytanie do bólu kolego ! Śpij dobrze.

Poprosiłbym kogoś innego o łopatologiczne wytłumaczenie, czy można czy nie można i dlaczego albo jak.

Twojego głosu w tej sprawie już nie potrzebuję, bo ja nic kompletnie nie zrozumiałem z tego co piszesz. Zresztą widzę pan mądrala we wszystkich tematach próbuje się udzielać, byleby coś napisać...

mozesz kupic ten zestaw ale sam nie zakodujesz imo tylko bedziesz musial podejsc do jakiegos machera co dorabia klucze aby przekopiowal kod imo.

Witam ja wymieniałem cały zestaw zamków i stacyjke posiadam auto z immobiliserem . Napisze jak to zrobilem wymieniłem stacyjke jakies 10 min roboty i teraz pojawia sie problem z zakodowaniem kluczyków da sie to zrobic jak posiada sie kluczyk matke z poprzedniej stacyjki jesli nie to nie da sie samemu to zrobić.
Ja posiadalem kluczuk matke i zrobilem to tak wyciagnełem pluskwe z starego kluczuka matki wsadziłem tą pluskwe do nowego kluczyka matki i teraz procedura wyglada tak :
1. Kluczyk matke wsadza sie do stacyjki i przekreca sie ją i kluczyk wyciąga się
2 Teraz kluczyk ten zwykły tak samo się wsadza do stacyjki i przekręca się go
3 Nastepnie wkładamy nastepny kluczyk do stacyjki i przekreca sięi wyciaga z stacyjki
4 Teraz wkłada sie kluczyk bordowy (matka ) i przekreca sie go i wyciaga z stacyjki , na tym procedura zakodowania kluczyków sie kończy .
Żeby zakodować kluczyki potrzebny jest cały zestaw kluszyków do stacyki
Ja kupiłem taki prawie z darmo http://allegro.pl/wkladki-zamka-fiat-co ... 49173.html
A pan mądrala jak sie nie zna to niech się nie wypowiada na forum

Możesz wyjąć ze starego kluczyka tą pastylkę immobilisera i przykleić w okolicy stacyjki. Minusem jest, że tracisz jedno z zabezpieczeń przed kradzieżą.

no i taką poradę potrzebowałem!
No to mam mały problem, bo kluczyka-matki nie posiadam, mam tylko jeden z niebieskich kluczyków...

posiadam tylko jeden kluczyk B



No dobra. A jeśli zgubiłem wszystkie kluczyki. Kupuję sobie taki zestawik z kartą kodową i nowymi wkładkami. I co z tym mogę zrobić? Popatrzyć tylko na to?

Tak myślę, po co by były takie zestawy, do samodzielnego zakodowania kluczyków, skoro nie można by było samemu wymienić zamków i kluczyków?

No to pozostaje zastosowanie mojej porady z postu wyżej

No dobra, stosuję radę z postu wyżej, to wtedy musiałbym kupić zwykłe kluczyki bez możliwości zakodowania?

Wtedy, to nie ma znaczenia jakie kluczyki kupisz. Ważne tylko, żeby były do nich przystosowane zamki i stacyjka.
Po takim zabiegu, samochód dasz radę odpalić nawet śrubokrętem, o ile zdołasz przekręcić nim stacyjkę. Po prostu nie będzie zabezpieczenia elektronicznego [immobilisera] przed odpaleniem samochodu obcym kluczykiem.

Chyba by było najłatwiejsze możliwe rozwiązanie.

Powiedz mi jeszcze jedno - każdy komputer ma przystosowaną do siebie tylko jedną kartę kodową? Czy można komputera "nauczyć" innej karty kodowej...?

Głowy nie dam, ale przypuszczam, że komp. "zna" tylko jedną kartę, bo inaczej byłoby to bez sensu. Złodziej mógłby sobie zaprogramować kompa pod swoją kartę.

A czy nie prostsze byłoby dorobienie nowego kluczyka do auta i przełożenie do niego pastylki immo ze starego kluczyka?

Wydłubanie pastylki tak, aby jej nie uszkodzić to nie jest wcale taka banalna sprawa. Zatopienie w nowym kluczyku tejże pastylki już jest prostsze, bo wystarczy wkleić ją na jakiś poxipol i sprawa załatwiona. Tyle, że oryginalnie pastylka jest montowana w kluczyku na etapie produkcyjnym i zatapiana jest w twardym tworzywie stanowiącym trzon główki.

lekko nacinamy kluczyk od strony grotu i pastylka wychodzi, a w nowym np. dajemy na kleju sekundowym i jest git.