Witam chciałem zapytać w jaki sposób zrestartować komputer?

poprostu odepnij kleme - na ok 15 min. i po sprawie.
u mnie to nawet krocej;)

A nie trzeba później jeszcze odpalić silnik i poczekać aż załączy się wentylator?

Słyszałem że gdzieś jest jakaś wtyczka i to ją właśnie należy odpiąć stąd moje pytanie. Czy to prawda?

Ja robie inaczej. Odpinam kleme minusową, przekręcam zapłon, włączam światła, wyłączam światła, wyłączam zapłon i zakładam klemę

ja poprostu odpinam minus na 20 min i komp sie resetuje.

Jak odepniesz minus, to nie ma żadnego znaczenia co robisz potem

Ma takie pytanko skąd pewność że po odpięciu której kol wiek klemy komp się w ogóle resetuje

Bo to nawet słychać i czuć.

Czasy napraw na słuch już dawno minęły Interesuje mnie czy to ktoś sprawdzał, np podpinając kabel przed i po odpinaniu klem???

Sam spróbuj - pierwsze kilka sekund silnik jakby dobierał parametry pracy. Jeśli nigdy tego nie robiłeś, to również poczujesz różnicę w jeździe, tym bardziej - jak Ci się błędy jakieś nawinęły.
Więc co tu sprawdzać? Każdy fachowiec potwierdzi, że odłączenie zasilania powoduje restart komputera.
Jak już koniecznie chcesz się upewnić, to podjedź i sprawdź.

Wielokrotnie odłączałem klemy i różnicy nie widzę, dlatego właśnie pytam czy ktoś to sprawdzał czy jest to opinia typu "bo ktoś tam powiedział"

Pewne elementy w elektrotechnice, w tym przewody zachowują pewny ładunek, który dla komputera może być wystarczający do podtrzymania pamięci. Jeśli zamknę pewne obwody to mogę ten ładunek rozładować nie wszystkie masy są na aku swoją drogą. W każdym bądź razie działa

A kolega po co chce zrestarować komputer, czyżbyśmy chcieli skasować błędy?

no to jest najtańsza i najprostsza metoda kasowania.

nie skasujesz tak bledow
zapisany blad w pamieci eprom bedzie widoczny dalej z wgladu np interfejsu....

Pytam, bo jeśli kolega byłby gdzieś z okolic Krakowa, a najlepiej na trasie Chrzanów <-> Kraków, to moglibyśmy się zgadać, moim interfejsem byśmy zczytali błędy.