To jest MOC maksymalna, a nie pobór prądu...
Mogą mieć cieńszy żarnik, aby jaśniej świecił, ogólnie tak zrobione, że mają mniejszą sprawność, niż markowe.
Pobór prądu to w Amperach Nie żebym zjadł wszystkie rozumy, bo sam z fizyki nie byłem orłem

te 100% to pic na wodę, na pewno nie świecą 100% dalej, według norm żarówka ma dawać światła jak dobrze pamiętam do 1600 lumenów, jedynie te swoje + coś tam producenci uzyskują przez zmianę budowy żarnika, pewnie więcej jak +50 nie mają

jaki byście mogli polecić zimowy płyn do spryskiwaczy w przystępnej cenie?

Aura z Biedry.

[ Dodano: 14 Lis 2012 19:16 ]

BTW polecam ten najtańszy odmrażacz z Kaufandu (stoi zawsze koło tego z K2), śmierdzi niemiłosiernie, ale jest super, w dodatku prawie 3x tańszy.

Osobiście odradzam kupno śmierdzących zimowych płynów do spryskiwaczy. Dwa lata temu kupiłem taki w Carrefourze (i chociaż dobrze działał), to go musiałem wylać i kupić inny, bo pasażerowie o mało co by mi zwymiotowali w samochodzie. Niektórzy producenci oszczędzają na dodawaniu zapachów i sprzedają "surowy" produkt.

Wystarczy na pewien czas włączyć zamknięty obieg i jest dobrze, poza tym nigdy nie miałem tak, żeby jakikolwiek płyn spowodował u mnie choćby zawroty głowy. Po cieknącej nagrzewnicy już mnie nic widocznie nie rusza
Metanol to metanol, w każdym płynie jest go mniej lub więcej, a te zawroty głowy to raczej "zapachowa sugestia" - im więcej czujesz, tym większa sugestia, że masz się źle czuć

heh, też kiedyś miałem taką nieprzyjemność po płynie z Real'a ... jechał spirytusem i jakimiś " jajami" ... rzygać się chciało ... poleciał w kosz ... czasami nie ma co oszczędzać ... chociaż tam ten nie był jakiś najgorszy ...

[ Dodano: 14 Lis 2012 22:33 ]

dobry płyn jest w ... Biedronce
tylko jak kupujecie to patrzcie na producenta bo czasami jest "achtel" czy jakoś tak ... ważne żeby był to produkt z Organiki

Z Auchana ich wyrób miał 1 miejsce w teście (ten z kciukiem)

Haha , to widzę , że się polepszyła ta AURA z biedro
Bo dwa lata temu jak ją kupiłem na zimę to miałem niezłe jaja z nią , marzła mi na szybie przedniej
I miałem fajerwerki wszystko za lodem

Bo nie jest powiedziane, że płyn nie ma zamarzać powyżej podanej na opakowaniu temp. tak cienką warstwą - tylko w zbiorniku
Podczas jazdy/na nieogrzanej szybie to Ci zamarznie nawet płyn do -60 Czy to Aura z Biedy, czy Shell, czy Sonax

Po 15KM jazdy mi to zamarzło
Shell , Sonax , Autoland , nigdy mi nie zamarzł

Wesol, bo w biedronce był płyn produkowany przez dwóch producentów i jest ... Achtel i to jest płyn syf i .. Organika i ten jest super dlatego kupując Aurę patrzcie na producenta .. jeżeli jest Achtel to nie brać płynu, jeżeli Organika to bez problemu

Zgadza się Miałem tak w poprzednim aucie. Zimą na mrozie jechałem (w zbiorniczku na płyn do szyb miałem wlany płyn -60 stopni C). Podczas jazdy nie włączyłem ogrzewania, bo chciałem żeby silnik się szybciej rozgrzał. Jak użyłem spryskiwaczy, to na szybie pojawiała się "biała mgła" (nic nie było przez nią widać) - płyn na niej zamarzł Dobrze, że wolno jechałem i miałem się gdzie od razu zatrzymać (następnie skrobanie szyby i puszczenie ciepłego nawiewu).

Cieńszy żarnik = większa rezystancja = mniejsza moc - więc to raczej w drugą stronę. Mocniejsza żarówka ma zawsze grubszy lub krótszy żarnik. Poza tym żarówki o takiej samej mocy pobierają taki sam prąd, więc nie tędy droga. Ja ogólnie nie wieżę w jakieś super jasne żarówki. Jakieś rezultaty oczywiście można uzyskać modyfikując skład gazu w bańce lub materiał z którego wykonany jest drut, w ten sposób aby mógł bez spalenia nagrzewać się do większej temperatury, co w rezultacie da mocniejsze światło. Ale wyższa temperatura żarnika na pewno wpływa negatywnie na jego trwałość. Może i jakaś droga firma wymyśliła coś co daje jakieś tam wymierne rezultaty ale wciąż nie wieżę, aby to była gra warta świeczki. Zwłaszcza, że żarówki które tak mocno się rozgrzewają powodują dużo szybsze zużywanie się reflektorów. A w 10 letnim aucie ich trwałość jest bardzo niska. Przerabiałem to w swoim drugim samochodzie gdzie odbłyśniki wypaliły się prawie całkowicie. W rezultacie światło reflektorów niby jest jasne ale jest na tyle rozproszone że bardzo słabo oświetla drogę. W deszczowe lub mgliste dni jeździ się prawie po omacku. I żadnego rezultatu nie osiągnie się stosując mocniejsze żarówki, lub jak niektórzy desperaci, wkładając do zwykłych reflektorów lampy wyładowcze z Allegro, które też tylko przyczyniają się (podwyższona temp.) do jeszcze szybszej destrukcji klosza. Jedynym skutecznym sposobem jest regeneracja odbłyśników lub kupno nowych lamp. Moim zdaniem właśnie dlatego stosowanie wszelkich "super jasnych" wynalazków daje bardzo krótkotrwały efekt, bo jaśniejsze światło=gorętszy żarnik=szybka destrukcja klosza. wpadamy więc w błędne koło...

Powiem tak - miałem zwykłe Narwy i Tungsramy - wymieniłem na Osram Night Breaker +90. I jest poprawa duża, na pewno nie +35m, ale z 10 na pewno. Tylko czy to się kalkuluje - zobaczymy ile poświecą. Reflektory niecały rok - oryginalne Carello x2 H1.

Angry_Us3r, mam Philips Premium +30% i są świetne,długo wytrzymują ...
a dodatkowo kupuję je po niecałe 15zł/szt

[ Dodano: 18 Lis 2012 12:36 ]

chodzi o H7

Nie mówię, że nie jest możliwe uzyskanie jakiejś tam poprawy, ale chodzi o to, że jak komuś lampy źle świecą to nie tędy droga. Ja używam najzwyklejszych, najtańszych i jest naprawdę doskonale bo reflektory są jeszcze w bardzo dobrym stanie. Dają radę nawet w deszczowe dni, nie mówiąc o tym jak jest sucho. A odbłyśniki w lampach też tracą swoje właściwości, w moim drugim aucie wymieniałem same odbłyśniki na używane ale w dużo lepszym stanie, po roku były przepalone tak samo jak poprzednie. A jaśniejsze żarówki niewątpliwie przyczyniają się do ich szybszego zużycia. Jaśniejsze światło zawsze = wyższa temperatura żarnika, i to nie pozostaje bez wpływu na lampy.

A zamarznąć w zbiorniku szans nie miał Auto wyciągnięte z garażu i na ogrzewaniu
Raz Aure kupiłem i ostatni raz , no chyba , że faktycznie kupie tego drugiego wytwórcy i będzie git
Ja polecam od Siebie Shell'a zimowego mega pachnie i mega działa
Kiedyś miałem niebieski płyn z Alpine czy jakoś tak i walił okropną chemią i brudził plastik

Wesol, ABS Psik Psik czy jakoś tak też dobry, ale widziałem cena 22zł/5l to lepiej wziąć Aurę,ale jak mówię tą z Organika i też super

Thomas, Najlepsze jest to, że właśnie trzymam tę Aurę, a tam żaden z tych 2 producentów
Czarna etykietka, butelka z kciukiem, jak z Autolandu.

Angry_Us3r, więc co tam jest ?

Akwawit-Polmos S.A.

[ Dodano: 18 Lis 2012 17:28 ]

Ta firma robi dokładnie ten sam płyn pod swoją marką Brasco for CAR

ten człon to mnie się kojarzy z czymś innym niż płyn do spryskiwaczy pierwszy raz w biedronce o niej słyszę jednak mimo wszystko preferuję tylko i wyłącznie ten z Organika

Haha, mnie też się kojarzy ta firma z innej gałęzi przemysłu