Witam.
Ma ktoś z Was może w kropku aku 40ah - 320 A ?

Pytam się bo wydaje mi się,że na zimę jest on cosik za słaby.

Niech się wypowiedzą tylko Ci co mają.

Ja miałem taki. Standardowo w kropach dawali 32Ah
40Ah spokojnie na zimę wystarczy jak jest w miarę nowy.

Ma 3 lata (wszystkie cele na zielono).....ostatnio jak tydzień postał to rano przy -8 ledwo go zapaliłem.

To weź go do domu i podładuj na maxa. Jeździsz w trasie czy raczej po mieście? Bo po mieście to akumulator nie bardzo zdąży się naładować.

sprawdź napięcie spoczynkowe akumulatora 12.6-12.7v ok. Warto też sprawdzić napięcie podczas rozruchu jak spada np. 7-8V to ewidentnie uszkodzony akumulator i niedługo czeka wymiana. Ale wiem że i przy takim spadku napięcia można uruchomić silnik. Jeżdżę na krótkich odcinkach 1-5km, mam akumulator 74Ah/680A i nie zaobserwowałem niedoładowania akumulatora - po nocy mam ok 12.7v. Normalnie używam świateł, nawiewu, radia itp. Nie wiem skąd jest opinia że na krótkich trasach akumulator może być niedoładowany. W drugim samochodzie mam 60Ah varta? z 99r i też nie zauważyłem jakich kol wiek problemów z jazdą na krótkich dystansach zimą.

No bo dużo prądu zużywa na rozruch, a czasu na ładownie ma mało

Aku 40Ah ( Centra standard, stary typ korpusu) miałem w chwili zakupu w swoim Kropku. Jeździłem tak kilka tygodni i po jego solidnym naładowaniu i sprawdzeniu pod obciążeniem ( niestety był dość kiepski – miał też kilka lat) został wymieniony na Centrę Standard 45Ah ( około dwuletnią wtedy). Poprzedni właściciel miał ten aku 40Ah ok. cztery lata i jak sam stwierdził- nie miał z nim problemów ( auto garażowane, sporo krótkich odcinków). Obecna Centra 45Ah ( prawie cztery lata eksploatacji) spisuje się na razie dobrze ( nam wyposażenie SX).
Proponuje solidnie doładowywać akumulator w okresie zimowym, co kilka tygodni. Jeśli jednak pomimo naładowania ( przy sprawnej instalacji i ładowaniu akumulatora), Będziesz miał problemy z uruchomieniem Kropka, pozostaje zakup nowego ( oby był „świeży”), najlepiej coś koło 45Ah może 47Ah. Wybór producentów jest spory: Bosch, Varta, Moll, Banner, Centra ( można dobrać zależnie od posiadanych funduszy) i tak większość z nich, po czterech latach zostanie wymieniona na nowe.
Ostatnio opiekuję się aku. Flamm 45Ah z 2005 roku i po solidnym naładowaniu (ładuje go co miesiąc) działa bez problemów (Peugeot 206 1,1 sprawne ładowanie), choć pewnie nasza zima, zweryfikuje go w dalszej eksploatacji, przy bardzo niskich temperaturach.

To, czy akumulator naładuje się na krótkich trasach czy nie, zależy od tego, ile prądu zużyje podczas jazdy i na postoju. Oczywiście wszystko zależy również od tego, ile tych krótkich tras zrobimy w ciągu dnia. Nawiazując do opini AndyPol, że akumulator wytrzymuje zazwyczaj ok 4 lat, chciałbym napisać, że orginalny wytrzymał 8 lat, a następny 6 lat. Znajomemu orginał wytrzymał 12 lat.

Moje poprzednie Centry ( ok. 10 lat) czy Fulmen ( 8 lat) wytrzymywały podobne okresy czasu. Dziś jest inaczej. Pogoń za osiągami i krótki żywot akumulatorów a tym samym ruch w interesie ( producentów), obudowy bez możliwości uzupełnienia poziomu elektrolitu itd. Do tego wychodzą zaniedbania w eksploatacji. Po trzech latach, najczęściej jestem pierwszą osobą, która robi przegląd akumulatora, ( bo padł). Mało kto pamięta o okresowym naładowaniu, czy oczyszczeniu klem, czy sprawdzeniu, jak wygląda ładowanie itd. O niedbałym montażu i klinowaniu np. kołkiem korpusu aku nie wspomnę ( drgania i „ obijanie” aku robi swoje). Cztery lata, to niestety często kres żywota, wielu nawet markowych aku.

Oczywiście zgadzam się, że o akumulator należy dbać. Inaczej będzie żle.

No i ciekawe spostrzeżenie: ile ważył np. aku w latach 80 –tych ( większość żyła ok. 10 lat), ile waży dzisiaj? Cudowna technologia ( wspaniałe osiągi itd.), czy taniość produkcji?

Ładuje się ok 15 minut - nie ma sensu więcej - ampery spadają prawie do zera a napięcie dochodzi prawie do 16 wolt.Czyli aku jest naładowany.Trasa mieszana pół na pół.



Jak auto stało tydzień to napięcie spoczynkowe 12,14 v.Jak było trochę cieplej to napięcie spoczynkowe wynosiło 12,47 v.



Auto garażowane ?

ładuj aku małym prądem ale długo nawet 12h.

Próbowałem tak....2 amperowym go ładowałem - 45 minut i po imprezie..... (czytaj naładowany).

A sprawdziłeś areometrem ciężar właściwy elektrolitu po naładowaniu? Jak to wygląda?

Ostatnio nie.Na wiosnę z ciekawości sprawdzałem to były wszystkie na zielono.Podejrzewam,że 40 jest po prostu za słaba.Jak był nawet nowy to też był problem z odpaleniem w zimie jak postał parę dni.Rozrusznik nawet rozbierałem i ciśnienie sprężania też sprawdzałem.Te zimę musi jeszcze jakoś wytrzymać ale na drugi rok dostanie coś mocniejszego.Wiem,że duże znacznie ma też olej jaki stawia opór przy rozruchu - niestety autko jest eksploatowane na mineralce.

No i jeszcze jedno proponuje rzucić okiem na pobór prądu na postoju. Nie znam warunków ( temp otoczenia itd.), w jakich mierzyłeś napięcie na spoczynku, ale wydaje mi się, że po tygodniu postoju nie powinien się tak wyładowywać.

[ Dodano: 20 Gru 2011 21:09 ]

Mój 40Ah po naładowaniu, pod obciążeniem wykazywał zaledwie 9V, w zimie przy niskiej temp, było by ciężko go odpalić, dwie skrajne cele po sprawdzeniu areometrem wskazywały ok. 1,20 kg/l , co odpowiada żółtej skali ( coś jak połowa naładowania), pozostałe cele ok. ( zielona skala). Dlatego został wymieniony na inny, sprawny o pojemności 45Ah. Jak na tą chwilę wszystko jest ok.

Temperatura taka ja na polu (garaż drewniany nic nie daje przecież).


Jak to sprawdzić ? To znaczy gdzie się wpiąć multimetrem ?

ustawić odpowiednio miernik, odpiąć np. klemę minusową i mierzyć między odpiętą klemą a biegunem masy akumulatora

Sprawdziłem.
Wskazanie jest między 0,09 a 0,2 mA.


Wskazanie na postoju 12,1 v.
Dałem go do naładowania.Wartości miał nieciekawe po sprawdzeniu aerometrem.Wszystkie cele są między 1225 a 1250 czyli połowa naładowania.Zobaczymy jak będzie po naładowaniu.
Aku to Centra Plus Calcium - w styczniu 3 lata będzie miała.

Jeszcze takie małe pytanie : można akumulator wyciągnąć np. na miesiąc albo dwa ? Nic się ni stanie ?

nie nic mu nie będzie pod warunkiem że będzie naładowany przed odstawieniem.

to chyba dużo, u mnie jest max 0,02 mA

za duże 0,09 to jest 90mV to od biedy by było ale powinno być 0,02mv a 0,2 to już 200mV na takim poborze aku 40ah zostanie wydojony w 2dni , odłącz radio i sprawdź pobór prądu

Napiszę jak z powrotem wsadzę akumulator do auta.
To dlaczego w książce jest napisane,że przy akumulatorze 40A maksymalny pobór prądu* to 24mA,więc norma jest.
* - maksymalny pobór prądu przez urządzenia elektryczne przy wyjętym kluczyku z wyłącznika zapłonu.

no właśnie ma być 24mv czyli 0,02mv ty masz 90,200mv