własnie nie bardzo obstawiam to miejsce ktore ty pokazales lub sprezyne moze jutro cos sprobuje

[ Dodano: 26 Maj 2010 21:18 ]
popsikałem smarami itp narazie pomogło

znowu się zaczęło znowu zalać 10w40 to trzeba... co wiosnę jak się ciepło zaczyna robić to powtórka z rozrywki jest...

no umnie to samo ale spróbuje zamiast wd zalać do sylikonem w spreyu

dzisiaj przy grubo powyzej 35stopni skrzypialo jak glupie

U mnie skrzypi odkąd pamiętam ale olewam to. Nie będę rozkręcał pół auta, żeby to nasmarować.

u mnie pomaga psikniecie w okolicach pedalu sprzegla,
ale powyzej 30 stopni nie dziala

dokładnie, dziś u mnie też masakra i dotego sprzęgło nie chodzi tak gładko jak powinno jutro wleje tam pod pedał chyba jakiś kujawski

10w40 czy inny silnikowy w strzykawce daje radę do następnego lata tylko trzeba dobrze zawias pedału zalać i rozruszać przez 10-30min (najlepiej przy wykręconym siłowniku sprzęgła żeby ruszanie szło lepiej ) minus że w późniejszym czasie każde dotknięcie ręką pedału = ubrudzenie ręki

[ Dodano: 12 Cze 2010 00:20 ]
no i drugi minus że do następnego lata będzie powtórka z rozrywki

[ Dodano: 12 Cze 2010 00:22 ]
3-ci sezon to będzie przerabiania tego... najpierw niby kapturek ale to pomogło na 2 tygodnie albo tylko dlatego że zimno potem się zrobiło ale w 2008 zlałem pedał 10w40 i lżej chodził i nie skrzypiał aż do next lata... w 2009 powtórzona operacja i to samo

Gdzie i co konkretnie tam smarujecie?

psikam na ten zawias na ktorym zamocowany jest pedal sprzegla

ja to wale wszędzie gdzie można

[ Dodano: 12 Cze 2010 15:20 ]
no i właśnie przed chwilą podejście nr.2 cały dwyanik mokry ja złamełem kręgosłup a to dalej skrzypi

szmatka pod pedały bo deszczyk bedzie przez tydzień

toś mnie pocieszył , do tego ja tam mam mnóstwo czarnego smaru.. więc cały uwalany.

ale nie smarem... kurde olejem silnikowym..... smar nie spenetruje całego zawiasu pedału...

ipIV ja tego smaru czarnego tam nie dawałem, on już tam był.
ALE po krutkiej jeździe po wcześniejszym zalaniu sylikonem w spreyu przestało piszczeć zobaczymy na jak długo

[ Dodano: 13 Cze 2010 11:47 ]
powiem wam, że dziwna sprawa z tym sylikonem. Przez pierwsze ruszenie na półsprzęgle z parkingu jest makabra skrzypi jak poje!@#$, aleee po krótkiej jeździe siedzi cicho i nic nie drze sie.

ja psiknąłem smarem z teflonem, ale nie spodziewam się wielkich efektów

Dziś z greg505 badaliśmy to u mnie. Skrzypi pod machą, prawdopodobnie ten taki "siłownik" który tam jest na wierzchu. Posmarowanie go nic nie dało.

jak pod machą to skrzypi docisk.

[ Dodano: 13 Cze 2010 15:07 ]
ale spoko mi skrzypi docisk od hohoho 60kkm?

zby duzo nie posmarowalismy

greg505 ale trochę zawsze, ja też to kiedyś smarowałem dość obficie i nic nie dało.

teraz mam 138kkm i... dalej skrzypi ale do tego to łożysko oporowe ma dość Musi jeszcze dać radę z 400-500km W piątek biorę się za to mam nadzieję, że skrzynię poskładam do kupy (wymiana simmeringa wałka sprzęgłowego)

zapsikałem wszystko co sie dało tam sylikonem w spreyu bo to skrzypienie i "niegładka praca" mnie do kur!@#$ doprowadza. Oczywiście wszystko na około uwaliłem Ciekawe czy coś pomoże. Co najlepsze, chwila w cieniu i chodzi jak marzenie..

weź zwykły olej silnikowy a nie jakieś coś co w ogóle nie penertruje

[ Dodano: 17 Lip 2010 21:45 ]
zalałem, 5 min ruszałem i jest cisza i spokój od razu

yhhhh oka spróbuje

Jak Wy docieracie to tych zawiasów w pedale? ja tam ledwo co jestem w stanie wymacać to, a żeby czymś tam "psiknąć" to nie ma szans.