Moje zużycie paliwa sięga ok. 9 litrów( czasem może nieznacznie przekracza tą wartość), to zasługa głównie w poważnej większości jazd miejskich. Teraz pytanie czy tankując 1 litr paliwa faktycznie jest to taka ilość? Ja już kiedyś zatankowałem na dużej stacji w Rzeszowie 5,6 litra do pięciolitrowego zbiornika ( faktycznie mieści się tam pięć litrów). Pan ze stacji wzruszył tylko ramionami i powiedział, że zbiornik na jego oko wygląda na większy. Pozostawię to bez komentarza.

Zyguś, ty to nie kombinuj tylko wymieniaj tą sondę, sam sobie roboty szukasz

ale jak to nie bedzie ta sonda ? to oddasz mi kase? i po raz kolejny sie pytam czy na zimnym czy cieplym silniku mam to mierzyc...odpalony ? czyli ma byc okolo 0.0 do 1 v ?

Na ciepłym... grzałka musi trochę ogrzać sondę do temp. roboczej, przed tym będzie dawać 0V

Zyguś, czytaj

Ja zakładam się o BROWARA, że sonda dawać będzie na ubogo na postoju, w okolicach 0.8-1V i że jest do wymiany

czyli jaka powinna miec mniej wiecej wartosc ? kurde nie odpowiecie mi czy zimny czy cieply ?...

na zimnym 0-0,4 a na ciepłym 0,7-1

ok dzieki ;p jutro sprawdzam

Mam inny pomysł. Znasz kogoś, kto ma identyczną sondę w swoim aucie?

jeśli tak, to najpewniej byłoby podmienić sondy [fakt, odkręcenie jej to czasem męczarnia, ale można wcześniej ją penetrującym lekko smarnąć]

mozna wd 40 tam psiknac ?

można

Co do oszukiwania dystrybutorów, to ja robiłem to w ten sposób:

Tankuję na Lukoil, bodaj 6 stanowisk, w lato prawie zawsze musiałem przy okazji kupować paliwo dla turbiny opryskowej i kosiarki. Lałem w dobre 5L kanisterki i wyczułem, na którym stanowisku najmniej kantują.
W moim przypadku było to stanowisko nr 3 i tego się trzymam już dłuższy czas.

Prosiłbym o łopatologiczne wytłumaczenie czym jest:

-mieszanka uboga (dlaczego uboga)
-mieszanka bogata (w co jest bogatsza)

oraz który typ występuje przy:

-odpaleniu zimnego silnika;
-jeździe na nagrzanym silniku;

Dziękuję i przepraszam.

[ Dodano: 18 Wrz 2012 20:11 ]

Ktokolwiek?

Mieszanka paliwo-powietrze, uboga = za mało paliwa, za dużo powietrza. Myślę, że bogatej już nie muszę tłumaczyć. Zawsze powinna być idealna, po to jest właśnie sonda.

Jeśli pozwolicie, wtrącę się do tematu z pytaniem. Jakie jest prawdopodobieństwo uszkodzonej sondy jak komputer pokazuje, że wszystko jest ok??
Pozdrawiam

Jeżeli komputer pokazuje, że sonda pracuje prawidłowo i analiza spalin to potwierdza to zerowe.

To inaczej jeszcze :p u przeciętnego mechanika na komputerze jest zero błędów
U mechanika w serwisie fiata na dokładnym kompie pokazuje że sonda jest sprawna ale jednocześnie pokazuje złą mieszankę, chyba ubogą (przewyższającą 3krotnie wartość ) na biegu jałowym po dodaniu gazu jest norma.
Spalanie w granicach 10L gazu...

to w końcu jest sprawna czy pokazuje złą mieszankę? Bierzesz kompa, analizator spalin i porównujesz wyniki. Przecież to jest przedszkole diagnostyki, jeżeli twój mechanik nie potrafi stwierdzić takich rzeczy zmień go.

Chłopaki mam zagadkę.... Odłączyłem sonde lambda i zrobiłem małą rundkę. Samochód dużo bardziej dynamiczny, ładnie wchodzi na obroty, aż chce się jeździć.
Sonda do wymiany? Była już wymieniana przez mechanika jakiś czas temu - wsadził jakąś używkę. No i w sumie tak jeździłem na mule. On jeszcze mówił że robi się jakieś zwarcie przy sondzie... I tak nie wiem czy kupować nową sondę może to elektryka coś się pieprzy. I mam pytanie czy mogę tak jeździć bez podłączonej sondy? ( marchewa się nie pali, nie wiem czemu). Palił mi w mieście nawet 12l więc może ta sonda daje za dużą dawkę...

Jak pali Ci 12 l to na pewno za dożo mój w mieście pali 9,5 l gazu a nie benzyny.

Dziwne, że nie zapaliła się marchewa, jak odłączyłem sonde... Teraz w sumie zrobiłem więcej km z odłączoną i jezdzi tak samo jak z podłączoną. Czyli na bank jest walnięta. Dziwne ale na kompie jak kiedyś robiłem odczyt to nie wykazało żadnych błedów... A jezdził tak samo mułowato jak teraz...

[ Dodano: 22 Cze 2015 16: ]

jarekmlyn to zazdroszcze takiego spalania wyjdzie Ci 20zł/100 mi ze 3 razy tyle... Dlatego po mieście staram się śmigać rowerkiem

Właśnie głownie dlatego kupiłem punto, szukałem czegokolwiek małego i z małym silnik gaz był już tylko dodatkowym atutem który przemawiał za kupne kropka. Zmień sondę to powinieneś uzyskać jakie 8-9 l/100 benzyny jak nie mniej jeśli będziesz miał lekką nogę A co do mułowatości to nie ma się co spodziewać super przyspieszenia, ale jak chcesz to możesz spróbować zalać STP do czyszczenia wtrysków koszt jakieś 15-20 zł a moim zdaniem daje dużo. Miałem problem bo kropek nie chciał mi odpalać na benzynie zalałem i szczerze sam nie spodziewał się takiego efektu pojeździłem trochę na benzynie i kropek odpala bez problemu i zaczął mocniej ciągnąć na benzynie przynajmniej takie mam odczucia.

ta sonda to dobrze oscyluje? początek i koniec to bieg jałowy, a środek to obroty ok 2- 2,5 tys.

http://www.mototechnika.republika.pl/pliki/sonda.html

wg tego wspolczynnik powinien wynosic od 0,97 do 1,03.

U Ciebie jest dużo więcej, wychodzi mieszanka uboga.
A już zmieniałeś sonde?
Ja mam zamiar kupić boscha, wtedy też wrzucę na forum coś z tych wykresów.