Mam 78kkm i 4,5roku więc świadomy jestem , iż rozrząd należy już wymienić jednak świadomość to jedno, a budżet to drugie. Najtańsza opcja spośród wszystkich ASO wokół to 500zł (bez pompy). Biorąc pod uwagę, że mam właśnie "zbieg wykroczeń" czyt. wymiana oleju, filtrów i reg zaworów to się uzbierałoby dużo za dużo jak na jeden miot.

Pytanie zatem czy samemu da się np. z poziomu kanału (wiem, że są śruby od dołu) odkręcić obudowę paska i zerknąć czy aby jego stan nie jest agonalny chociażby wzrokowo?
Ew. ile za takie luknięcie mogą mi skasować w warsztacie?

luknąć możesz,i nie potrzeba kanału do tego. Ale nie wiem czy masz rentgen w oczach i prześwietlisz pasek w poszukiwaniu mikro pęknięć

Pasek można sprawdzić czy jest dobry po wyjęciu go. Inaczej nic nie zobaczysz, tak czy siak zacznij od rozrzadu ale czy koniecznie musisz przepłacać w aso?
Mechanik zrobi to za mniejszą kwotę i zostanie Ci na np olej

Więc wybór należy do ciebie, a tak na serio pasek wymieniasz po pewnym nie przekraczalnym przebiegu lub jeśli dobiega 5 rok eksploatacji bo potem jak pisałeś twój budżet tego już na pewno nie zniesie, więc nie kombinuj bo wymiana jest nieunikniona w twoim przypadku, pozdrawiam.