witam
jaki efekt da walek typu gt
uklad wydechowy fi50mm z strumienica i koncowym wydechem przelotowym dedykowanym do punciaka 1.2 mpi
chip
zamiast standardowej puchy przy dolocie patent weglarskiego ze stozkiem
punciak 1.2 mpi 75 km po remoncie silnika tloki org pierwszy szlif,pierscienie gates, glowica od punto mk2, troszke splanowana
jesli ktos moze sie wypowiedziec..
dzieki i pozdrawiam

Jak nie zmienisz samego kolektora wydechowego to strumienica a tym bardziej tłumik końcowy za wiele nie da. Chip powinien coś dać, pod warunkiem, że będzie to coś profesjonalnego a nie cudo z allegro. Co do wałka to nie wiem, ale raczej będzie z nim gorzej niż lepiej, zwłaszcza przy tej pojemności i mocy.
Tak mi się przynajmniej wydaje

Wałki coś dadzą ale w zamian za t że z dołu będzie słabiutko

no dokładnie, a weź pod uwagę, że wilekiej mocy z tego nie będzie, chip (dobry) da z 5%, splanowanie i wydech może dalesze 5-10% w sumie może ze 20 koni, max do 100km może dojdziesz, ale czy to się opłaci? pogorszona charakterystyka silnika itd to spory koszt, poza kasą oczywiście...

Jak się bawić to jedynie w turbo + dokładna obróbka kanałów w głowicy. Na tym silniku z małą turbinką kolega ma 129 koni i 178 Nm momentu. Spalanie w mieście 10, na trasie 7. Wystrojone na hamowni świnką SMT6. Jak się robi samemu (o ile posiada się odpowiednią wiedzę i umiejętności) to w 3000 pewnie się zmieści. Natomiast z taką mocą myślę że koniecznie należy najpierw pomyśleć o hamulcach i zawieszeniu bo jak się przesiadam z GT do 1,2 ELXa to wrażenie jest jakbym tapczanem jechał o słabszych hamulcach już nie wspomnę.

2rotor jeśli za same części zmieścisz się w 3kzł to weź mi skompletuj Już w dziale Tuning mówiłem że 5k zł na uturbienie może być mało. Ale jeśli masz inne zdanie zapraszam do tematu

5k to na turbinkę może starczy

za 3k to ja też poproszę

Używane IHI od GT można za 350 zł trafić, kolektor wyspawać, przewody olejowe, uszczelka odprężająca głowice, wtryski od GT też by podeszły i pompa paliwa oczywsiscie używane...
Więc 3000zł to by jeszcze na paliwo zostało...2rotor miał chyba na myśli używane częsci a wy piszecie o nowym turbo za 3000zł....
Moje zdanie jest takie że jeżeli sam nie masz pojęcia o mechanice ta tanio nic nie zrobisz (bez urazy oczywiście)

Taaa używane turbo za 350zł a regeneracja wyjdzie ok 1000zł...
Potrafisz wyspawać kolektor?? A poza tym trzeba mieć czym...
A zapomiałeś jeszcze o tym że silnik trzeba wystroić. A świnka+wystrojenie to coś ponad 1500 zł.
Jak tu się zmieścić w 3kzł??

Za 1000zł kupisz Garetta T25 po regeneracji np. na słomczynie