Witam, mam taki ów problem, kupiłem wczoraj GTA4 w wersji angielskiej. Mam Win 7. Wrzuciłem cd1 do napędu, zainstalował się Rockstar Games Social Club i później następuje instalacja gry, po pewnym czasie prosi o cd2 i dalej leci instalacja. Gdy dojdzie do końca prosi znów o cd1 i zaczyna się aktualizacja Windows Xlive czy coś takiego i tu jest problem Ostatnio miałem problem z laptopem i okazało się że są jakieś błędne badsektory, które zostały zamazane. I gitara. No więc, gdy prosi ponownie o tą płytkę cd 1 i atualizuje się ten program, nagle pojawia się niebieski ekran z białymi literkami i później komputer się restartuje. Gdy odpalam grę, nie ma w niej Microsoft Games for Windows - LIVE, tak samo jak pobrałem wszystkie patche, żaden nie chce się włączyć/zainstalować, wychodzi jakiś Error...

Miał ktoś podobne doświadczenie? Ktos może pomoże? Z góry dzięki za zainteresowanie tematem i możliwą podpowiedź.

no właśnie nie wywala, czasem się zaloguje to RGSC ale i tak gra niie chodzi nawet w offline, więc zostawiam włączone to RGSC a gre odpalam jeszcze raz i wtedy chodzi, ale brak jest Microsoft Games for Windows - LIVE, wiec ostatni patch nie chce sie zainstalować tylko pisze coś aby uruchomić instalatora i pobrac akyualizacje. Gdzie jest ona na płycie? A starsze patche nawet nie widza GTA na dysku...

[ Dodano: 04 Mar 2012 22:46 ]

co ja się oszukałem na google... nic nie znalazłem. Nawet byłem w sklepie i wymieniłem płyty i nic.

ściągnąłem ale nadal gra nie wykrywa

powiem Ci że straciłem nadzieje na to, spędziłem pół dnia przeglądając forum zagraniczne i nic, nawet zakładałem konta na Xlive i RSGC z mailami zagranicznymi bo support polski jest do pupy żadnego wsparcia nawet z Cenegi, i nic. Zostało mi sprzedać grę po niskiej cenie, główny problem upatruję w moim dysku, który ma 5 błędnych sektorów i się restartuje. No nic, trudno. Ale dzięki za pomoc

Coś mi to nie pasuje, bo przecież jak instalujesz ponownie to nie na tych samych sektorach.
Spróbuj zdefragmentować dysk i ponownie zainstalować games for windows i samą grę.

wielokrotna defragmentacja, 2 razy format, czyszczenie rejestrów różnymi programami, naprawianie rejestrów i cały czas gdy dojdzie instalacja do końca i prosi ponownie o 1 płytę, aby zainstalować Xlive i go zaktualizować wywala mi jakiś problem na niebieskim tle z białymi literami i coś tam pisze po englisz, że nastąpił błąd dysku twardego i będzie odzyskanie utraconych danych. no i lapek się restartuje. Gra jest niby zainstalowana, ale żaden program jej nie widzi, nawet te do usuwania systemowe, czy CCleaner / TuneUp Utilities 2012 / Perfect Uninstaller. Żaden jej nie widzi

żaden program jej nie widzi bo instalacja nie została zakończona, a stawiałeś winde na nowo bo tu jest raczej problem z windą może to przez ten dysk co pisałeś

tak, to nie dało nic, a iść i wydać 350 za nowy dysk 500 Gb to narazie nie masz szans, może w przyszłym roku kupie normalnego kompa no chyba że dysk w lapku padnie szybciej