Z tego co ja wiem to jest tak:
Osoba A ma powiedzmy max czyli 60% zniżek
Osoba B ma 0 zniżek.
Osoba A staje się współwłaścicielem auta razem z B. Ubezpieczenie płacą z 60% zniżek (chyba, że ubezpieczyciel dolicza np zwyżkę osobie B za młody wiek).
Co roku rosną zniżki osoby B, po iluś tam latach (chyba 10, ale nie jestem pewien) dochodzą do 60%.
Czyli dopisując sobie do auta kogoś kto ma maź zniżek korzystamy na tym, bo nie płacimy pełnej stawki, a nasze zniżki stopniowo rosną, tak że potem można już sobie spokojnie tylko na siebie rejestrować.

ale mowimy o jezdzie 1rok jako wspilwlasciciel pojazdu z osoba z pelnymi znizkami.

No to po roku, jeśli byś chciał wtedy zarejestrować auto tylko na siebie, to masz przeważnie 10% zniżek
http://rankomat.pl/artykuly/Zni%C5%BCki ... owych.html

[ Dodano: 28 Mar 2012 11:30 ]

http://www.komunikacyjne.ubezpieczenie. ... ,9208.html

tak jak mowie dowiem sie za dwa lata, moja matka tak zrobila i od razu miala pelny pakiet i to samo mowil mi posrednik

wszelkie dywagacje, które prowadzidzie w temacie sposobów naliczania zniżek są bezprzedmiotowe, bez odniesienia do zasad panujących w konkretnej FU.
Zadne przepisy nie regulują tego ile zniżki FU ma dać w zależności od tego kto jest wpisany w dowód rejestracyjny ani w zależności od czegokolwiek.
Dlatego to ile zniżek, w danym przypadku, da dana FU zależy od jej wewnętrzych zasad. Czyli od jej widzimisie. W tym sensie.
Dlatego żadna FU w kwestii udzielania zniżek nic nie musi.

Zgodzę sie jak najbardziej, ale trzeba wziąć pod uwagę, że na pewno żadna FU nie da Ci pełnych zniżek jeśli po prostu nie będziesz u nich ubezpieczony przez x lat (x, zależnie od ubezpieczenia).

no popatrz, a warta mi dala full znizek juz po roku, warunkiem jest kontynuacja ubezpieczenia u nich.
zaczelo sie od tego ze dopisalem mame jako wspolwlasciciela, przejalem po niej 60%znizek, kolejne auto bylo ubezpieczone juz tylko na mnie i wciaz mam 60%.

Ostatnio właśnie czytałem o warcie, że tam możesz dostać właśnie nawet max zniżek, jeśli zadeklarujesz że X lat jeździłeś bezszkodowo. I oni tego chyba nawet nie sprawdzają.

[ Dodano: 29 Mar 2012 08:08 ]

http://www.ubezpieczeniasos.pl/wiadomos ... atach.html

Ja swoje samochody zawsze miałam zarejestrowane na siebie. Nie rozumiem wpychania sobie do dowodu siódmej wody po kisielu. A w razie szkody świecenia oczami przed współwłaścielem. Jeśli patrzyłeś i wyszło Ci w kalkulatorze że za ubezpieczenie samochodu którego Ty bys był włłaścicielem zapłacisz 500 zł to bym sie nie zastanawiała bo nie jest to zbyt dużo. Wiedz jeszcze jedno, że jeśli będziesz miał współwłaściciela to w momencie w którym bedziesz chciał sprzedać auto też musisz ciągnąć ze sobą wujka by złożył podpis na umowie.

No wreszcie jakis glos poparcia.

Ciężko pisać ile będzie wynosił koszt ubezpieczenia auta (tak jak wcześniej napisano, zależy gdzie się ubezpieczamy, czy mamy zniżki i czy możemy liczyć na jakieś indywidualne promocje u danego ubezpieczyciela, np. za wiek czy ilość lat posiadania prawa jazdy). Lepiej pisać, gdzie i za jaką kwotę się ubezpieczyliśmy
Ja auto kupiłem wspólnie z córką, która nie ma żadnych zniżek i dopiero dostała prawo jazdy (ja mam wszystkie zniżki maksymalne). W agencji ubezpieczeniowej poprosiłem, żeby sprawdzono, u którego ubezpieczyciela będę miał najtańsze OC. I okazało się, że (w tym "tandemie") najtaniej jest w PZU (gdzie od roku zmieniły się zasady naliczania m.in. zwyżek). Nie chciałem wierzyć, ale faktycznie tak jest i zapłaciłem za OC na cały rok 440 zł (u innych ubezpieczycieli są zwyżki za krótki okres posiadania prawa jazdy).

PUNTO rocznik 2014 data pierwszej rejestracji 28 marca 2014 rok, wartość 39700 ubezpieczenie AC,OC,NNW + dokupienie ewentualnej kolizji w OC i AC przy zniżkach 60% na AC i OC 1400 zł. w PZU

to ile powinienem zapłacić za ubezpieczenie nowego samochodu? 100 zł

PZU Wariant Super
60% zniżek + dopłata za kierowcę poniżej 25lat
40800
1sza rej: luty 2014

980zł

Jak kupowałeś polisę w salonie to przynajmniej wiadomo czym nadrabiają słabą sprzedaż.

Ja trzy tygodnie temu ubezpieczałem swoje Punto (z 2000r.) - oczywiście tylko OC, za które zapłaciłem 305 zł.

OC+NNW 429pln w AXA.

Jeśli chodzi o cenę to mogę polecić oc w mbanku. Mnie bez zniżek wyszło za skode (silnik 1.2) tyle co mojemu tacie w PZU za punto przy 70% zniżek...
I ogólnie nie znalazłem tańszego oc.

A ja mogę polecić Liberty Direct. Przy pełnych zniżkach zapłaciłem 281,21 zł. Kontynuuacja drugi rok, a w zeszłym roku płaciłem 304,27 zł. Coprawda samo OC z mini assistanse (jakieś tam holowanie do najbliższego warsztatu w razie awarii).

Mam pytanie trochę z innej beczki, ale nadal o ubezpieczeniu.
Przy zakupie auta otrzymałem OC komisowe 30-dniowe, które kończy się w sobotę. Dziś przerejestrowałem auto. Czy do soboty nadal mogę jeździć na tym OC, skoro widnieje tam inny numer rejestracyjny?

Na 100% nie.
Najprawdopodobniej konieczne będzie zgłoszenie tego faktu ubezpieczycielowi, który wystawi nowy kwitek OC na pozostały okres.

Czy ma znaczenie fakt, że auto przerejestrowałem wczoraj a dziś dopiero go ubezpieczę na siebie? Nikt się tego jednego dnia nie przyczepi?

Myślę, że nie. Auto ma jeszcze ważne OC (na polisie jest wpisany nr VIN samochodu). Masz obowiązek wykupić OC do 30 dni od daty zakupu auta (lecz nie później niż do ostatniego dnia ważności OC - jeśli polisa kończy się wcześniej).