Witam
W związku z wyciekiem oleju z okolicy wybieraka postanowiłem wymienić uszczelniacz wybieraka.... nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt że jak odebrałem auto i ruszyłem to jakbym jechał nowym autem Very Happy (opisywałem wcześniej na forum problem z buczeniem silnika przy przyspieszaniu)....
....Dziek burczenia znikł a auto przy przyspieszanie stało sie gładkie dla ucha - zero wibracji, silnik cichutki, mam wrażenie jakbym jechał nowym autem Laughing
Ale dlaczego taka zmiana po wymianie przecież tylko uszczelniacza wybieraka...a no zauważyłem że śruba która trzyma od góry poduszkę skrzyni biegów tą pod akumulatorem jest troche w innej pozycji (widać to po śladach odciśniętych na tym dekielku)...... Crying or Very sad niestety zauważyłem także (foto)pęknięcie jedengo z mocowań wspornika trzymającego poduszkę. Nie wiem czy to wina serwisu - wypierają się że tak było i jak umyli skrzynie to dopiero było widać - czy po prostu z tym już długo jeżdżę!
.....co myślicie wymieniać ten wspornik koszt 115zł oraz ewentualnie poduszkę cena 150zł?? czy faktycznie te burczenie silnika mogły być od zle ustawionej poduszki?
http://imageshack.us/photo/my-images/152/dsc0005xl.jpg/
http://eper.fiatforum.com/cgi-bin/narea ... 1000200002

nie żałuj tylko wymień - auto jest po to żeby o nie dbać. układ silnik/skrzynia masz na trzech poduszkach - jeśli jedna nie spełniała dobrze swojego zadania to buczenie mogło jak najbardziej być z winy tej właśnie częsci.