Witam, jestem posiadaczem punta I 95r, 1,7 TD 72KM od miesiąca. Przez ten czas miałem okazję przyjrzeć się jego pracy podczas jazdy, wszystko jest w miarę w porządku. Ostatnio zauważyłem jednak, że po osiągnięciu 120 km/h (wcześniej podczas jazdy po mieście nie musiałem zbytnio się rozpędzać) wskazówka prędkościomierza dostaje drgań i niestety jest to szczyt możliwości kropki. Rozumiem, że auto ma już dobre parę latek, spodziewałem się utraty paru koni ale nie aż tylu .
Fabrycznie podano 163km/h jako prędkość maksymalną auta. Jeżeli jest to tylko usterka, która da się naprawić to będę wdzięczny za jakieś wskazówki. Natomiast jeśli tak już musi być i naturalną rzeczą jest utrata mocy, będę musiał się z tym jakoś pogodzić. Z góry dziękuję.

A jesteś pewien że nie przyśpiesza ci przy 120km/h? Może przyśpiesza tylko masz problem z prędkościomierzem.

Jaki przebieg? Wymieniałeś wszystkie filtry itd?
Turbina zdrowa, nie leje olejem, nie świszczy?

[ Dodano: 13 Cze 2012 23:00 ]


Też dobra myśl, może tylko prędkościomierz się zacina.
Masz obrotomierz? Jak on się zachowuje?

To w jedynkach była już turbina?

Hmm TD, ciekawe od czego to skrót...

Napisać to sobie można. Nie siedzę tak dobrze w historii zwłaszcza diesli stąd moje takie pytanie. Być może kolega ma wolnossącą jednostkę a TD wpisał omyłkowo. Znam takie przypadki, nie każdy musi się znać na wszystkim. Pewnie wiesz że są i tacy co tylko wiedzą o zatankowaniu i na tym wiedza o autach się kończy.

Nie czuję przyśpieszenia, ale zobaczę jeszcze dzisiaj na trasie to sprawdzę dokładniej. Ale gdyby obrotomierz się zepsuł, to pewnie nie pokazywał by każdej prędkości a nie tylko 120+.



przebieg 270 tys. więc spory, ale olej nie cieknie a niektórzy jeżdżą do takimi punciakami do 400 tys. Więc nie narzekam.
Filtry powymieniane przed sprzedażą przez poprzedniego właściciela, tak samo jak olej.
Co do turbiny to z tego co się dowiedziałem od mechaników/ z internetu to jednostka 1,7 TD 95r nie ma turbiny tylko w jakiś sposób ulepszony silnik . Sam też nie mogłem się doszukać turbiny pod maską więc dałem spokój.

OMG...
Widziałeś jak to robi? Masz na to potwierdzenie - rachunki itd? Czy wierzysz mu na słowo? Tylko powiedz mi, kto przy zdrowych zmysłach dokłada pieniądze do auta które sprzedaje?


Bzdura.
1.7 TD ma turbinę i 63-72KM w zależności od wersji.
1.7 D nie ma turbiny i ma bodajże 58KM.
Sprawdź jaką masz moc wpisaną w dowodzie, albo wejdź na fiat eper EPER i sprawdź po numerze VIN co naprawdę masz pod maską.


Turbo masz normalnie, przy kolektorze wydechowym, nie wiem gdzie indziej miałbyś jej szukać...

Turbo Diesel:


Diesel


Różnice chyba widać gołym okiem

Generalnie tak czy siak nie ma to znaczenia, bo nawet 1.7D osiąga sporo więcej niż 120km/h...

[ Dodano: 14 Cze 2012 08:23 ]

BTW, jak masz takich genialnych mechaników/znawców, to ich lepiej szybko zmień...

Mysle ze to nitro. Fajny mechanik.

Poprzedni właściciel był mechanikiem, większość napraw robiłem u niego i nie było problemów, wpakował w auto trochę kasy i nie zamierzał go w najbliższym czasie sprzedawać ale trafiła mu się okazja na lepsze auto.



Oj szukałem, wiem jeszcze gdzie znajduje się turbina. Z dowodu wynika, że auto ma 52kW mocy oraz wpisane jest jak byk TD. Tyle, że z podanych przez Ciebie zdjęć wynika, że mam samego Diesla .

Nawet jeśli sam napisałeś 1,7D wyciągnie więcej niż 120km/h więc problem pozostaje ...

Ale przynajmniej wiemy, ze problemem nie jest turbina której nie ma.
Chyba, że to było TD przerobione na D...

BTW sprawdź VIN w fiat EPER to się upewnisz jaka wersja (chociaż zanosi się, że albo był silnik wymieniany albo VIN przeszczepiany).

W benzyniaku podobny problem (ograniczona prędkość max) może wynikać z z uszkodzonego czujnika położenia wału, w dieslu chyba też powinien być taki?

To wiele wyjaśnia, bo mój też był mechanikiem.

I wiesz co? Każda świeca była inna i o innej ilości elektrod
Zalał silnik minerałem najtańszym, jak się da. Oszczędności na każdym kroku, gdyż nawet klocki wyjmował ze szrotu z innych Kropek. Wiec radzę Ci krótko - auto po mechaniorze - 100% oszczędności, gdzie tylko się da...

Rób wymiany, bo może masz już w jednostce mazut, zamiast oleju
Olej w skrzyni biegów też, przy takim przebiegu koniecznie.

[ Dodano: 15 Cze 2012 08:28 ]

Nigdy nie wierz człowiekowi "na gębę", gdy pozbywa się auta za ~3K... no ludzie

Chcesz w to wierzyć to wierz, twoje prawo.
Ale ja na twoim miejscu, zwłaszcza przy takich problemach, bym tych parę złotych na filtr czy olej nie żałował. Chyba, że nie zamierzasz jakoś dłużej jeździć tym autem.

Sprawdziłem i wygląda na to, że silnik był wymieniany z TD na D. Przepraszam za kłopot.

A jak z brakiem mocy?
Co ze wskazaniami obrotomierza?
Czy ta prędkość 120km/h nie zależy od biegu? Spróbuj się na 4. biegu rozpędzić ile da radę.

masz umowę K-S auta? co tam jest wpisane? bo jak poprzedni właściciel - mechanik sprzedał ci TD, a w rzeczywistości jest to D i cię o tym nie poinformował to coś jest nie tak

Już wszystko wyjaśnione, sprzedawca poinformował drugiego kupującego (ja jestem współwłaścicielem), a ja o niczym nie wiedziałem, no i zmylił mnie ten dowód rejestracyjny.



Obrotomierza brak . Normalnie jeżdżę te 80km/h+ na 5, spróbuje dzis na 4 biegu... Mocy to chyba dużo nie zostaje ale czuć jakby chciał a nie mógł.

Dodam jeszcze, że prędkościomierz dziwnie się zachowuje, wibruje i ogólnie nie może ustać w miejscu, słychać jeszcze lekkie trzeszczenie przy prędkości 120km/h ale nie jestem pewny z czego.

A nie masz GPS'u, albo od kogoś go pożyczyć? Wtedy by można sprawdzić czy przyspiesza dalej czy nie.

Coś się znajdzie.

Dzisiaj próbowałem na 4. się rozpędzić i niecałe 120 wycisnął, nie było z tym żadnych problemów.

Coś jest ostro nie tak, na 4. powinien też więcej wyciągać.
Jakie masz max prędkości na 2. i 3.? Bo zaczynam podejrzewać, że może masz wsadzoną skrzynię nie od tego silnika i jest za krótka, albo po prostu przy pewnych obrotach silnik ci niepotrzebnie odcina paliwo.

Nie pomyślałem o tym, jutro sprawdzę i Ci dokładnie powiem. A co do skrzyni to bardzo możliwe, chodzi w miarę gładko ale ma trochę luzów. Nic nie trzeszczy na wstecznym, biegi wchodzą za 1 podejściem, jedynie dwójka czasami przy wyższej prędkości nie chce wejść ale to raczej normalne przy aucie z tego rocznika.

Dobra lecę na mecz

To jest normalne w tym aucie, Ten Typ Tak Ma. Musisz się przyzwyczaić.

Tak właśnie myślałem, przesiadłem się z auta matki (benzyna 2010) na moje już własne - Punto i trochę czasu minie nim się przyzwyczaję...

Co do tych biegów, na 2. do 60, a na 3. do 85 max.

Czyli albo masz odcięcie paliwa o wiele za nisko, albo masz skrzynię z benzyniaka wsadzoną...
1.1 które ma najkrótszą skrzynię ma 2. do ~80km/h i 3 do ~120km/h

Nie wiem jakie przełożenia ma 1.7D, ale jeśli ma tą samą skrzynię co TD (a to jest prawdopodobne) to przy 5000rpm (czyli +/- granica odcinki w dieslu) na 2. powinieneś mieć ponad 75km/h na liczniku a na 3. ok. 110km/h
Prędkości jakie podajesz miał byś przy ok. 4000rpm.

Jeszcze to może być wina pompy, wymaga regulacji, ale to tyle z tego, co wiem...