Hejka. Mam GP 1.3 mjet van, nowe z salonu, na oponach pirelli cinturato p4... całe 5 tygodni autko mam, tydzien temu przy 3000km spojrzałem na opony z przodu - wyząbkowane straszliwie, równomiernie na całym przekroju. Teraz mam już 4000km ząbkowanie coraz bardziej widoczne. I coraz bardziej hałaśliwe.

Auto nie ściąga, dziwnie się nie zachowuje (a jeździłem różnymi autami w różnym stanie - więc wiem, że GP nie cuduje ).

Pytania 2:
1) czy też zauważyliście takie coś na tych oponach?
2) to da się reklamować w ASO?

Styl jazdy: 10% warunki miejskie, 20% warunki miejskie przelotowe, 30% A4/S1, 40% inne trasy krajowe. 120kmph nie przekraczam, raz po 2000km sprawdziłem ile pojedzie - rozpęd raz i tyle.

Biorąc pod uwagę, że w poprzednim aucie, gdzie geometrii do końca poprawnie nie można było ustawić (tak to jest z 16-latkami, lubią mieć już różne przygody ) najtańsze (!) chińskie opony "marki" Zeetex nie ząbkowały (ten sam styl jazdy, parametr moc/waga taki sam jak w GP).

Wyząbkowane ? co masz na myśli , czyli że co ściera ci bieżnik ?

Jedź na stacje kontroli pojazdów, i niech Ci zawieszenie sprawdzą. Nie wiem czy nie pomylę pojęć, ale chodzi mi o geometrię.

Auto jest na gwarancji - jedź do ASO, będą wiedzieli co sprawdzić.

Może mleczaki mu wypadają bo to młode autko ha ( wyząbkowanie )

Hehe... Odkopaliscie po dwóch latach... To ja po roku kolejnym. Opony po 110 tys się starly, generalnie jak bieżnik spadł do 5mm to ząbki się starly. Ale hałas pozostał. Ewidentnie ten typ tak ma.

Geometria ok. Po prostu za dużo autostrad i za spokojną jazda na pustym aucie. Dalej opony katuje, ale to ich ostatni sezon. Może do 150 tys dojada...