Witam
Od jakiegoś czasu posiadam lotkę tył dedykowaną dla fiata punto, problem jest taki że ma ona skłonności do odklejania. Przyklejona jest w 3 miejscach klejem do szyb boll, ale co jakiś czas lubi puścić któraś strona i przy niewielkiej prędkości może ona spowodować spore szkody, jadącym za mną Proszę o pomoc
Czy dobrym wyjściem jest przykręcenie jej do klapy? jeśli tak to czym to zrobić jakimi wkrętami
Lotka wygląda tak:

A dałeś podkład pod klej? Tzw. primer http://allegro.pl/podklad-aktywator-kle ... 18931.html ??

Autor postu otrzymał pochwałę

Oj nie ;/. Czyli jak tego nie użyję top sobie mogę tak kleić i kleić bez skutku ? A jakby położyć na nowo klej i przykręcić ?

Ja nie widzę konieczności używania wkrętów, ale jak chcesz to twój wybór.

BOLL ma w sprzedaży własne podkłady, więc jak masz o nich klej to tup też podkład.

Oczyść powierzchnie klejone, wszystko odtłuść delikatnie acetonem bo jest najskuteczniejszy, a po jego odparowaniu pomaluj primerem. Te czynności robisz zarówno na klapie jak i na lotce, w miejscach nakładania kleju.
Klej dajesz bardziej na środku klejonej powierzchni niż przy brzegach i nakładasz go w kształt wężyka, nie jednolitej plamy! Dociskasz lotkę tak, żeby klej się sam rozprowadził po miejscu klejenia. Warstwa kleju musi mieć 0.5-0.7mm w zależności jak całość układa się na klapie.
Klej wysycha w przeciągu kilku godzin. Oczywiście z dala od deszczu czy ogólnie wilgoci.

Tak też zrobię jak to zaleciłeś. Dzięki wielkie za pomoc

Ten klej "schnie" wiążąc wilgoć z powietrza.

Prawie rok pracowałem z tymi klejami na co dzień. Wiem że na mokrym nie schły albo na drugi dzień jakaś część puszczała.
Może to kwestia produktu, nie wiem czy niemiecka 'kicha' pod pneumat wiąże tak samo jak puszka BOLL'a z inter-carsu.

Ja pracowałem z Den Braven szarym we "flaku" z fabryki okien.