Witam
Wczoraj tankowałem gaz na Orlenie. Ale tankowanie wydawało mi sie dziwne. Mianowice bardzo wolno sie gaz tankowal. Ok 22 litra tankowal mysle 4-5 minut. Nigdy jeszcze nie spotkalem sie zeby tak wolno gaz lecial? Poza tym chcialem do pełna ale nie zatankowal mi do pełna. Czy moze mieli juz koncowke ?Szkoda ze sie nie zapytalem o przyczyne..
Ale pozniej jak wsiadlem to auta czulem gaz w kabinie, moze nei zbyt intensywny wiec sie tym za bardzo nie przejmowalem. Natomiast dzis rano jak wsiadlem do kabiny gaz czuc bylo juz wyraznie. Co moze byc tego przyczyna? Instalacji nie byla ruszana (sekwencja) Czy podczas tego dziwnego tankowania moglo sie cos stac, wytworzyc sie nieszczelnosc etc? Czy moze gaz z tego tankowania sie ulatnia, wyjezdzic go, zatankowac i sprawdzic nastepne tankowanie? Jakies inne rady?

[ Dodano: 03 Wrz 2012 20:13 ]

cos ktos podpowie?

wyjeździj i zobacz co dalej .. może ten co zatankowałeś to jakiś syf był ...skąd wiesz ..

Na Orlenie tak wolno właśnie leją. Odkręć pokrywkę na butli i zapal auto, popsikaj wodą z mydlinami na baryłki, będzie widać, czy się ulatnia, jak nie to albo masz przeciek pod spodem, albo z przodu.