Witam

Od dłuższego czasu planuję wyposażyć swoje Punto w światła dzienne - LED. Tylko nie piszcie że to badziew, szpeci auto itp.
Chciał bym się dopytać o podłączenie ich, czy muszą być one wyposażone w Automat (tą czarną kostkę) ? Czy mogę sobie je podłączyć bezpośrednio do akumulatora z tym że na jednym z kabli umiejscowić sobie przycisk ON/OFF, będzie to legalne ? Przejdzie badania?

Druga sprawa, to jakie wg. Was będą pasować do PI ? Okrągłe czy podłużne, bo jak na razie jestem za okrągłymi.
Mała wizualizacja:

nie musisz kupować z automatem, możesz to zrobić na zwykłych przekaźnikach, bo jak sobie inaczej wyobrażasz np. spełnienie wymogu automatycznego zgaszenia dziennych po włączeniu świateł mijania?
a dodatkowy wyłącznik tych świateł owszem możesz zainstalować
podłużne, czy okrągłe - kup jakie ci pasują

Aha czyli jest taki wymóg że muszą się same gasić jak zapale mijania, nie można ich ręcznie przyciskiem gasić ? Bo np. jak bym chciał sobie włączyć razem te LED'y z Mijania (wiem że to już jest niezgodne ) to jak to zrobić przy automacie

legalne to nie będzie

to musisz zamontować "przycisk ON/OFF" na przewodzie sterującym czyli tym który podpinasz sie do postojowych, wtedy wyłacznikiem robisz przerwę i LEDy świecą dalej

a jakie LEDy to już sam zdecyduj, na forum jest kilka aut np. moje z płaskimi (możesz zobaczyć jak to wygląda), okrągłych chyba w P1 nie widziałem jeszcze

Przecież napisałem o tym....





Właśnie ! Że też ja tak "szprytnie" nie pomyślałem Dzięki

Podepnę się pod temat bo jest tak ogólny że moje pytanie się też łapie

Chodzi o te dzienne LED. Niechętnie ale coraz bardziej się ku nim skłaniam. I nie debatujmy tu dlaczego tylko jakie. Nie chcę kupować za więcej niż 50zł bo najzwyczajniej nie zdąży mi się to zwrócić lub będzie się zwracać latami. Więc siłą rzeczy mierzę w te najtańsze lub prawie najtańsze. I co Wy o tym myślicie?
Kto takie ma i jak się sprawują. Chodzi mi o siłę świecenia i żywotność. Nie chcę ich zmieniać tak często jak zwykłych żarówek ale również nie chcę takiej wiochy jak czasem widzę że to ledwie świeci. Bez sensu montować takie co tylko punkciki świecą (widać czasem takich na drodze że świeci jakby chciało a nie mogło). Muszą być mocne i wyraźne. A niestety o siłę świecenia ciężko się doprosić....
Proszę o odpowiedzi ludzi którzy takie tanie kupili. Nie mędrkujmy tu jak ktoś takich nie ma ale poleca porządne chcę znać doświadczenia

Ja mam znajomego od niego kupiłem ledy i świecą dość raźnie a kupiłem za 60zł montaż samodzielnie stworzyłem. Mam już 2tyg i były deszcze nie deszcze wiatry silne i nic się z nimi nie dzieje Homologacje posiada i również przekaźnik do tego jeszcze posiada

[ Dodano: 04 Paź 2012 21:29 ]

i tak po za tym kolego od ziemi min. 25cm jest dozwolone poniżej 25cm może być już problem. tak samo od siebie min. 60cm.

Swiatla do jazdy dziennej musza swiecic wraz z tylnymi pozycyjnymi. Znajomi maja te ledy, z tego co mowia misiaczki lubia sie interesowac ledami wlasnej roboty. Wiec jest ryzyko. Musze przy okazji kontroli drogowej podpytac jak to jest, czy sa legalne czy nie. Atest atestem, ale chyba serwisy powinny wystawiac jakies homologacje na to, by uniknac mandaciku.

chyba się mylisz w obydwu kwestiach

Na pewno się myli
Pozycje nie muszą świecić żadne a stacje kontroli pojazdów nigdy Ci nic nie wystawią

Ale do rzeczy. Takie światła dzienne za 30zł z allegro ktoś ma?

ja mam takie jak te z allegro za średnio 25-30zł, z tym że ja za nie zapłacilem 2 lata temu coś koło 60zł i nie mają wbudowanego automatu, żadnych problemów z nimi nie mam

A jak świecą? Mocno, wystarczająco czy jak podświetlenie zegarów? jaką moc Ci pobierają? Może jakieś foto jak świecą?

świecą moim zdaniem wystarczająco mocno, na pewno dużo mocniej niż te różne niehomologowane paski ledów co niektórzy mają na zderzakach, zdjecia robił nie bede bo imo to nie ma sensu, zdjecie nie odda tego jak świecą, moc to z tego co pamietam jakoś 0,7 W jedna lampa, tylko tak jak napisałem ja je kupiłem 2 lata temu teraz są dużo tańsze i widziałem na parkingu u jednego kolesia kształetm takie same jak moje ale świeciły jakby słabiej i bardziej na niebiesko, moje są białe

No właśnie mam takie wątpliwości..... Czyli piszesz że te totalne lebiody to jakiś niehomologowany kicz? TO w takim razie te po trzy dyszki z homologacją i wszystkimi znaczkami powinny przyzwoicie świecić. Tyle to się opłaca za to dać.
Dzięki wieża.
Ktoś jeszcze ma niskobudżetowe?

Szczerze mówiąc to nie widziałem na portalu aukcyjnym (znane i lubiane A...) LEDów w cenie 30 z homologacją

pierwszy link z allegro
http://allegro.pl/swiatla-dzienne-e4-rl-8xled-drl-z-automatem-gdynia-i2612275849.html

Dzięki. Szkoda, że nie ma takich jak z 1 postu - okrągłych.

BTW - u mnie te LEDY w motoryzacyjnym kosztują coś ponad 100

Taaaaaa w motoryzacyjnym z czegoś żyć muszą
Też myślałem nad okrągłymi ale to ma być tanie i praktyczne. Szkoda mi ponad pięć dych jak można mieć za 25. A za 30 są nawet z automatem przełączającym. Zabudowałbym je w tych małych wlotach nad przeciwmgielnymi których nie mam ale max rozstawione bo musi być widać szerokość auta (jak dla mnie) a nie jak w kosiarce

Ja od jakiś dwóch tygodni posiadam dokładnie te: http://moto.allegro.pl/swiatla-jazdy-dz ... 80894.html Wbudowany automat, powiem że jestem bardzo zadowolony.

A wyglądają u mnie tak:

Dobry przykład, dzięki. Co prawda to nie są te najtańsze ale jest punkt odniesienia. Twoje emitują 320lm światła i pobierają 10W. Te najtańsze z kolei emitują 230lm i pobierają 8W. Czyli jest oczywiste że będą świecić sporo słabiej. Te Twoje matrix to dają po gałach porządnie. To dobrze.

Ja mam światła do jazdy dziennej już od dłuższego czasu i póki co żadnych problemów. Są widoczne z daleka. (kiedyś zamieniłem się z tatą autami to obczaiłem sobie krope podczas jazdy ) Moje świeca na lekko fioletowy kolor, dałem za nie ok 90-100zl (zdj można zobaczyć u mnie w temacie)
Ale jak widzę auta które mają LEDY i ledwo je widać, albo jada na dziennych jak leje, to mi się nóż w kieszeni otwiera wg mnie na światłach nie ma co oszczędzać

Pozwólcie że nieco odświeżę temat.
Niestety o tej porze o godzinie 6:45 rano już trzeba jeździć na światłach mijania, co za tym idzie gasną światła dzienne.

Przypomnę że mam je podpięte chyba tak jak wieza87, tz. + pod kabelek od alternatora, - masa, biały sterujący do pozycyjnych.


Problem jest taki:
Gdy zaświecę pozycyjne/mijania, dzienne gasną ale nie do końca. Dalej się świecą tak na 5-10% w dzień jest to nie zauważalne ale nocą to już widać. Żeby tego było mało, gdy włączam kierunkowskaz one migają tak jak kierunkowskazy ! Co jest grane ? ;|

Czy to może być związane z tym że nie świecą mi się pozycyjne z przodu, tz chyba mam żarówki popalone bo prąd do nich dochodzi. Sprawdzałem jak podłączałem dzienne.

Czy po prostu nawala automat w światełkach?
Myślę czy by nie kupić zwykłego przekaźnika i przez niego podpiąć?

Tylko proszę nie pisać/myśleć w ten sposób: " Kupiłeś sobie tanie chińskie światełeczka to teraz masz ! "

Pewnie gdzieś idzie lewy prąd. Tak więc bez wdawania się w kabelkologię wrzuciłbym przekaźnik i po temacie. A za ile kupiłeś i jak świecą te dzienne? Bo ja też chce kupić najtańsze jakie są.

Problem jest taki:
Gdy zaświecę pozycyjne/mijania, dzienne gasną ale nie do końca. Dalej się świecą tak na 5-10% w dzień jest to nie zauważalne ale nocą to już widać. Żeby tego było mało, gdy włączam kierunkowskaz one migają tak jak kierunkowskazy ! Co jest grane ? ;|

Miałem ten sam problem. Okazało się, że podpięcie pod alternator powodowało ten stan. Po podpięciu pod stacyjkę jest wszystko w porządku.