Nadłamałem kontakt z okazji wymiany świec zapłonowych
I było, OK, jak przytuliłem, przez jakiś czas.
Ale ostatnio często kontakt tam mi znika....
Otóż pytanie - w jaki sposób najlepiej przylutować ten kontakt? Mam pomysł - odłamać do końca, napakować tam pasty do lutowania... i zgrzać do odpowiedniej temperatury.....
Tylko pozostaje:
Do jakiej temperatury można bezpiecznie nagrzewać końcówkę?
Czy kto może ma zdjęcie końcówki z odłamanym kontaktem
:):)?
Jakieś inne sposoby?