http://m.onet.pl/moto/aktualnosci,4re8j

Nie miałbym nic przeciw, choć klashcznych tylnych świateł w słupkach C żal...

Oby to poszło do produkcji. Co prawda początkowo bliźniakiem mx-5 miała być Alfa, ale jako Fiat może być nawet lepiej (czyt. taniej). Trzymam kciuki za markę, może jeszcze wyjdzie z dołka

We włoszech może się sprzeda

I kolejny Spider. Tym razem AR 4C -> http://moto.pl/MotoPL/1,88389,17207228, ... BoxMotoTxt

Fiat już zaprasza na oglądanie 500X - do piątku jest w Katowicach (7.01-9.01), a w weekend przyjedzie do Gliwic (10-11.01).
Ciekawe czy ceny będą podane choć przybliżone.

Wygląda naprawdę fajnie, jednak obawiam się że dowalą cenę jak marki wyżej plasowane.

Tego nie unikniemy, z każdym nowym modelem, auta są droższe.
Znajomy jakieś 15 lat temu kupował w salonie BMW E39 535i z bogatym wyposażeniem, zapłacił wtedy ok 70 tys Marek Niemieckich, co w przeliczeniu dawało kwotę obecnych 140 tyś zł. (abstrahując od inflacji itp)
Dzisiaj za 140 tys zł ciężko skonfigurować fajną Serie 1.
Dzisiaj konfigurowałem sobie Serie 1; 118xD z dodatkami wyszło mi 175 tys zł natomiast Seria 3 to już ok 240 tys zł z silnikiem 320xi. rozsądnie wyposażona Skoda Octavia III wychodzi ok 110-120 tys zł chociaż i w jej wypadku dojść do 160 tys też nie stanowi problemu. (przy czym auto jest tak beznadziejne, że aż patrzeć się na nie nie chce a co dopiero je kupować)
Tylko w czasie BMW e39 wypasem było; elektryczne skórzane fotele, wszystkie szyby el. i klimatyzacja automatyczna, to teraz jest można by powiedzieć podstawą a wypas charakteryzuje się systemami ułatwiające jazdę i dodatkowo stos "inteligentej" elektroniki.
Ceny z roku na rok puchną w oczach.
Myślę, że z ceną za 500x będzie można przekroczyć lekko 120 tys zł, ale zakup podobnego Mini Coutryman to już prawie 200 tys zł.
Mi osobiście 500x przypadł do gustu i jakbym teraz miał kupić auto z tej ligi, celował bym własnie w tego Fiata 500X z napędem 4x4.

Nie zawsze, zobacz na cenę Punto II 1,2 80 KM z 2000r. (plus ew. dodatkowe wyposażenie) topic40461.html

Cena wyjściowa będzie pewnie zbliżona do konkurencji, czyli około 60 tyś. za podstawę co na nasze warunki i tak jest dużą kwotą.

Nie no nie popadajmy już w jakieś skrajności typu Octavia za 160k bo za mniej kupisz Superba z większym wyposażeniem.
Chodzi mi o to że Fiat niestety nie jest autem za które ktoś zapłaci kosmiczne pieniądze co widać chociażby po sprzedaży wszystkich wariacji 500, których na ulicach nie widać praktycznie wcale

Ale za to ile ich widać na boczniach kolejowych


Ja w ogóle nie kumam dlaczego następcą punta musi być 500, wszędzie 500-tka, każdy model który będą wycofywać zostanie zastąpiony odmianą 500-ki. Bez sensu.

Chcą się chyba do Mini upodobnić, ale nie ta półka troszkę

W Polsce nie widać 500, ale w Europie już jeździ sporo tego.
Polska dla Fiata to już nie jest dobry rynek, ogólnie Polska jest cienkim rynkiem w Europie.
Skoda zdominowała wszystko.

Ale z drugiej strony dziwisz się? jak za 70k masz Octavie z całkiem przyzwoitym wyposażeniem albo 500L to tu chyba dla 90% kupujących wybór jest jasny. Tak obiektywnie patrząc to Skoda ma już jakąś markę wyrobioną i daje ludziom to czego oczekują a Fiat zaczął żyć swoim życiem i wymyślać jakieś cuda na kiju, tym bardziej że w PL kojarzony jest jako auto tanie i dość awaryjne.

Dobrze mówisz - kojarzony. Z tym że ja przejechałem GP prawie 170tysi bez poważniejszych awarii a służbową auriską (miałem od nowości) praktycznie co tydzień to serwis. Nową skodą fabią w tedeiku z przebiegiem 32km!! spod firmy musiałem pojechać do serwisu, bo miałem choinkę na budziku a po przyjechaniu do domu (400km) nie mogłem otworzyć klapy bagażnika!! Czaisz, nówka nie śmigana z przebiegiem 400km dwa razy w serwisie!!! Potem było tylko gorzej. Po 10tys, poszły łożyska z przodu, silnik wycieraczek, siłownik wewnętrznego obiegu. Mało??? Po ok 20tysi wjechałem na tory tramwajowe, bo zaszwankował czujnik położenia skręcenia kół!!!! Niedługo potem jechałem z rodziną, pod Janowem Lubelskim pijaczyna uderzając mnie w bok, wybiła mnie z toru jazdy i zaliczyłem głęboki rów. Żadna z 6 poduszek się nie otworzyła. Żona ma traumę na widok zielonej kury.
Reasumując fiaty nie są złe. Pokutują dwie rzeczy. Mit rdzewiejącego fiata uno i tanie części zamienne, które z definicji psują się częściej.
Tanie auto + tanie części, same problemy.

Octavia za 70 tyś to podstawowe wyposażenie z lakierem metalic i silnkiem 1,2TSI 105 Koni, gdzie ten silnik do tego auta to porażka totalna.
500L Lounge z aktualna promo wychodzi też ok 70k.
Moj głos w takim wypadku idzie na Fiata.
Octavka atrakcyjnie wygląda na folderach i reklamach, jak już jesteś z nią face to face to entuzjazm mija.
Minimalna cena jaka wydasz i wyjedziesz Octavką w miarę usatysfakcjonowany to 90-100 tys zł.
mój sąsiad kupił teraz OIII RS'a dał za nią kupe szmalu niemal 150 tys zł, z zewnątrz myślisz nawet, nawet, jednakże jak zaczynasz się jej przyglądać to wychodzi jaka to jest tandeta.
banalny przykład: u mnie klapa bagażnika otwiera się elektrycznie 3-4 sekundu nie wydając przy tym żadnych dzięków u niego trwa to ok 8 sekund i buczy jakby miało zaraz się rozlecieć.
Chociaż i sa rzeczy, które zasługują na pochwałę np 8" navigacja columbus i bardzo bogata lista dodatkowego wyposażenia.
Fiat ma dobrą politykę, ale nie na Polskę,
Polska to specyficzny kraj pod względem motoryzacji i tu dobrze sprzedają się samochody, które coś udają.
Właściciele Skód myslą, że mają prawie Audi, bo gdzieś tam na wężyku od spryskiwacza widzieli znaczek VW i Audi, natomiast właściciele Opli myślą, że to niemiecka doskonała technika.
A Fiat tak na prawdę zmotoryzował Polskę, ale był wykonywany przez patałachów i rozkradany przez komunistyczny rząd to ludzie sobie o nim taką opinie wyrobili, że tandeta.

Uważam, że warto się otwierać na wszystkie marki samochodów, bo czasy stereotypów w motoryzacji w krajach rozwiniętych odchodzą do lamusa.

http://otomoto.pl/skoda-octavia-1-4-tsi ... 72318.html Biedy nie ma
Oczywiście wyjściową cene każdego auta można podwoić wyposażeniem.


A nie codziennie przypadkiem?

Mało wiarygodna oferta,
Pewnie w tej cenie tylko dla firm biorących leasing w ich oddziale.
Poza tym to już poprzedni rocznik

Sorki nie doczytałem, że masz toykę. Naprawdę fajny wóz, przepraszam, że Ciebie uraziłem. Ale jak widzieli moją toykę to na Zakopiance w Krakowie serwisanci uciekali. Nie było to poważne awarie lecz duperele: Odklejone lusterko wsteczne, parujące reflektory, strupieszałe uszczelki w drzwiach, odpryskujący lakier, problem z ustawieniem zbieżności, po 6 miesiącach padł akumulator, .......itd. Cóż i feralny egzemplarz może się trafić i u toyki. Fajny masz silniczek, ja miałem dychawiczny 1,4 diesel'ek. Górę prędzej czułem niż widziałem, podłokietnik który nie jest podłokietnikiem, czy zmiany parametrów komputera fiutkiem wystającym z zegarów niczym w polonezie. No i ten plastic fantastic. Ot takie odczucia subiektywne. W 2008r miałem okazję kupić rocznego aurisa od kolegi, któremu zabrali prawo jazdy na dwa lata, lecz wybrałem nowe GP - za osiągi, wyposażenie, wygląd, tańszy serwis. I nie żałuję. GP sprzedałem w 48 godzin. Jedyny plus dla aurisia to fabryczny podgrzewacz silnika, ja musiałem w GP zamontować dodatkową nagrzewnicę elektryczną, bo bym zamarzł.

a ja byłem Panowie dzisiaj na przedpremierowym pokazie 500 w Ganinexie. I powiem wam szczerze... zajebiste auto. Zajebista sylwetka super wnętrze, materiały użyte we wnętrzu dobrej jakości miękkie plastiki fajne audio. Szczerze gdybym miał kasę to chyba zamieniłbym kropka na 500X.

Mhm. Pamiętaj też ze oglądałeś auto jeśli nie z pierwszej partii to na pewno z topowym wyposażeniem.

[ Dodano: 08 Sty 2015 21:08 ]

Co do rosnących cen patrząc na Fiata: PII 1.2 8V golas 5D z lakierem metallic 32000zl 05.2001
Teraz gołe GP kosztuje tylko nieco więcej a jednak jest to sporo większe i lepiej wyposażone auto.

buladag, właśnie nie była to full opcja bo niemiała navi tylko normalne radyjko z ekranem takim kolorowym i duzo rzeczy brakowało taka powiedzmy przeciętna wersja. Ale ogólnie jak dla mnie bajka

W Niemczech już są znane ceny na 500x
Startujemy od 16950 Euro. Z silnikiem 1,6 E-torQ 110KM 4x2
4x4 dostępne tylko z Dieslem 140 KM od 28650 Euro.
Przy czym w Niemczech Sedici staruje z cenami od 15890 Euro a 500L od 15950, 500L Treking to już prawie 20 tys Euro.
Myslę, że w Polsce będzie w rozsądnej cenie 500X jak na swoją klasę.

Fiat aspiruje do marki premium i zamieszcza takie wizualizacje: