Tak jak w temacie kierownica lata podczas jazdy nie wazne ile sie jedzie... przy hamowaniu już drży.. klocki tarcze wymienione,wywazone kola...i nadal to samo... co to moze byc drazek kierowniczy ?

to może zacznij od najprostszych rzeczy czyli szukaj luzów na końcówkach drążków, tulejach wahaczy jak bedzie ok to, drążki, maglownica

BTW co znaczy "kierownica lata" popraw to

Ja mialem wahacze oraz koncówki drążków oraz ustawienie zbieżności i problem znikł. Więc sprawdz sobie.

Może masz niezły negatyw w którąś stronę i Ci opona ząbkuje
Czyli bym pojechał na zbieżność

raczej mi nie sciaga moze czasami.. hmm moze tutaj jest haczyk.. wieza87, lata czyli jak jade prosto to mi na boki "lata" nie wiem jak to wytlumaczyc... po chlopskiemu to lewo prawo lewo prawo wzrasta wraz z prędkością.

[ Dodano: 14 Sty 2013 19:09 ]

lata na boki kierownica *

To może opony masz już uszkodzone.

kierownica nie lata bo nie ma skrzydeł
masz luz na kierownicy, tzn auto jedzie raczej prosto a kierownica ma martwe pole gdzie możesz kręcić troche lewo prawo i nic się nie dzieje czy też kierownica Ci kręci sama i skręca samochodem na lewo prawo?

Miałem taki sam problem. Przyczyna to stare opony. Proponuje zamienić kola, ewentualnie pożyczyć zapas i wraz ze swoim założyć na przód. Wtedy wykluczysz lub nie, opony.

wieza87, nie skreca nie ma luzow raczej kierownica po prostu kurde no trzepie sie kierownica na boki ale auto jedzie prosto ale zauwazylem dzisiaj ze sciaga mnie na lewo ...

[ Dodano: 17 Sty 2013 13:26 ]

no i co robic ? ;d

[ Dodano: 17 Sty 2013 13:31 ]

moze zamienie kola przod na tyl tak jak mowi czech...moze rzeczywiscie kola z przodu zrobily swoje i sa do ... chociaz moim zdaniem sa ok ale sciaga mnie na lewo to pisal angry zeby zrobic zbieznosc...ale jakby to byla zbieznosc to by sie tak dzialo z kierownica ?

Jak postawisz koło bokiem i zaczniesz na nie działać siłą pędu auta, to chyba będzie drżeć stawiając opór?
Jak koło będzie krzywo ustawione względem osi jazdy to ma prawo Ci drgać kierownica.

Angry_Us3r, wiesz ile to kosztuje ? w granicach 100 zl mniej wiecej ? ta zbieznosc ?

Miałem to samo... u mnie zaczynało "trzepać" kierownicą od ~80km/h. Przeglądnięte całe zawieszenie, geometria zrobiona, wymienione gałki - wulkanizator u którego kupiłem opony robił chyba sześć podejść z wyważeniem . W końcu wyszło, że to po prostu wina zajechanych kapci, które kupiłem ,

ja juz nie wiem co mam robic

[ Dodano: 17 Sty 2013 22:11 ]

Pawelec90, ale mi wczesniej juz lata ;d to nie jest trzepanie nawet trzepalo to mi jak mialem wyjechane tarcze...teraz mi znosi na lewo i kierownica lata na boki

Zyguś, tu nie ma co się zastanawiać, tylko zacząć szukać przyczyny. Jak masz tylne koła takie same jak przednie, to sytuacja może się powtórzyć. Dlatego proponuje pożyczyć z innego punta, albo letnie jak masz zimówki. Zbieżność nie ma takiego wpływu na wibracje. U mnie było tak, że jadąc wolno kierownica samoczynnie i naprzemiennie obracała się w lewo i prawo. Jadąc szybko dostawała wibracji. W zależności od tego jaki masz bieżnik możesz sobie samemu ustawić zbieżność. Ja ustawiłem sobie sam, pojechałem sprawdzić i wyszło idealnie. 100-wka w kieszeni.

czech22, jak mam niby ustawic ?

[ Dodano: 17 Sty 2013 23:47 ]

czech22, tylko ze mnie sciaga na bok wiec cos ze zbieznoscia musi byc..

od kiedy Ci ta kierownica lata? po zmianie opon? po wjechaniu w dziurę/kałużę? czy tak po prostu z dnia na dzień zaczeła sobie latać?

Bardzo prosta sprawa. W ogóle to wiesz na czym polega zbieżność i rozbiezność Najpierw to sobie wymień koła. Najważniejsze abyś umiał odkręcić nakrętkę przy końcówce drążka. aby ustawić musisz to wykonać bardzo precyzyjnie. bo tolerancja wynosi 1 mm. Oznaczasz sobie punkty na czole opony, mierzysz zwykłą miarą[ chyba, że masz przyrząd], obracasz kolami o 180 stopni do tyłu lub przodu i znowu mierzysz. wszystko oczywiście bez podnośnika. Wymiar musi być identyczny.
Co do ściągania weż na poprawkę, że może to być wina samej drogi.

wieza87, nie pamietam z dnia na dzien jakos...moze gdzies wjechalem w dziure ale nie przypominam sobie..

[ Dodano: 18 Sty 2013 00:02 ]

czech22, nie mam gdzie tego robic bo mieszkam w bloku

Garażu również nie masz Poza tym jak masz złą zbieżność, to opona będzie na wewnętrznej lub zewnętrznej krawędzi zdzierana lub wyząbkowana.

czech22, wiem wiem sprawdze to dzisiaj czy ja nie scina...ale na kazdej drodze schodzi na lewo.. wiec nie wierze ze wszystkie drogie sciagaja auto na lewo

czech22, auta FWD na przedniej osi muszą mieć rozbieżność a więc odległości nie mogą być te same, ustawienie zbieżności to delikatna sprawa, myślę że to akurat przypadek że udało Ci się idealnie ustawić

w tych punciakach to nie wiadomo co sie zepsuje i pozniej dochodzi sie latami hehe ;d teraz nie wiadomo co to ...

[ Dodano: 18 Sty 2013 13:03 ]

a mial ktos tak moze ? ze zbieznosc byla zla i kierownica mu trzepalo ?

[ Dodano: 18 Sty 2013 13:26 ]

Angry_Us3r, znalazlem w necie co gosciu mial podobnie i zobacz co pisze witam , kolego napewo drgania kierownicy nie sa spowodowane zła zbieznoscia,własnie mam taki sam problem z bmw kolegi bicie kierownicy w przedziale 80,90. w mojej bmw było to samo ale po wymianie tuleji wahacza probrem znikł , a u niego nie moge dojsc co jest przyczyna . na twoim miejscu w pierwszej kolejnosci sprawdził bym własnie te tuleje wahacza ,,, . A jesli chodzi o rzucanie to na takich szerokich oponach moze rzucac ale np jak sa koleiny czy nierownosci , jak jest normalna nawierzchnia nie powinno nic rzucac czy sciagac

Zyguś, a sprawdzałeś już w ogóle to co Ci napisałem w pierwszej odpowiedzi? Bo nie widze nigdzie odpowiedzi. Jak masz złą zbieżność to Ci będzie bardziej zdzierać opony od wewnątrz bądź zewnątrz i na zakrętach np na rondzie mogą Ci piszczeć opony i to tyle. Chwyć koło mocno rękami i ruszaj nim na wszystkie strony, jak będą luzy na drążkach to powinieneś je wyczuć, przy wahaczach już lepiej jechać na szarpaki i sprawdzić. Podjedź na jakaś SKP powiedz im co się dzieje i jak będą mili to za 4-paka Ci sprawdzą na szarpakach i pokażą co jest nie tak

wieza87, wywazylem jeszcze raz kola tylko ze gdzie indziej.. i brakowalo odwaznikow... zmienilem z przodu na tyl i jutro przejade sie dalej i zobacze bo jechalem dzisiaj na krotkim odcinku bo warszat nie daleko to nie zauwazylem latania kierownicy luzow na kole nie mam bo szarpalem wczesniej..

miałem podobny problem i jedyne co pomogło to wymiana całej przekładni kierowniczej, po której układ kierowniczy i właściwości jezdne poprawiły się diametralnie. nie było już "latania" kierownicy i o wiele lepiej można 'wyczuć' przyczepność przednich kół