|
Obecny czas: 18 Kwi 2024, 04:32
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 12 posty(ów) ] |
|
Autor |
Wiadomość |
MATENIUS |
#640974 Wysłany:
27 Sty 2013, 12:02; Temat postu: Stuki w tylnym zawieszeniu |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Mateusz
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.8 16V 130KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: HGT
Województwo: podkarpackie [R]
Miejscowość: Nisko Rejestracja: 12 Lis 2011, Posty: 140
|
Witam, mam problem z Kropasem, a mianowicie jadąć po nierównościach w tylnym zawieszeniu coś stuka, na równej nawierzchni problem znika, dodam ze przed miesiącem zalożylem komplet nowych amorków Keyaba oraz komplet nowych spręzyn Jamex`a. Gdzie szukać dalej przyczyny? Jakie elementy mogą mieć wplyw na stuki ?
_________________ PUNTO HGT TEAM!
Moj kropek : topic31859.html
|
|
Góra |
|
|
|
|
marcin186 |
#640977 Wysłany:
27 Sty 2013, 12:09; Temat postu: Re: Stuki w tylnym zawieszeniu |
|
|
Moderator |
|
Imię: Marcin
Samochód: Fiat Tipo II
Silnik: 1.4 16V 95KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: wielkopolskie [P]
Miejscowość: Pyrlandia/PO Rejestracja: 31 Lip 2008, Posty: 3527 Pomógł: 22
|
|
Góra |
|
|
Qbass |
#640979 Wysłany:
27 Sty 2013, 12:24; Temat postu: Re: Stuki w tylnym zawieszeniu |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Jakub
Samochód: Inny Fiat
Silnik: 1.4 16V 120KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Easy
Województwo: kujawsko-pomorskie [C]
Miejscowość: Toruń Rejestracja: 06 Cze 2010, Posty: 573 Pomógł: 8
|
może to banał ale sam wymieniałeś amorki czy mechanior? ja miałem dokładnie to samo co Ty i okazało się że mechanik pistoletem dokręcał i miał źle ustawiony chyba bo po zdjęciu koła dało się zrobić zrobić kluczem jeszcze 1,5 obrotu i stukanie zniknęło.
_________________ BYŁO Punto II FL 1,2 8V 5D BYŁO Stilo MW 1,9 150KM MODE BY CINSOFT BYŁO Seicento 1,1 BYŁO Punto II FL 1,2 8v 5D Niebieska strzała JEST Grande Punto 1,2 8v 3D Czarny gruz JEST Tipo HB 1,4 16V 120 KM DARMOWA DIAGNOSTYKA PI,PII,PIIFL,GP
|
|
Góra |
|
|
MATENIUS |
#640997 Wysłany:
27 Sty 2013, 13:05; Temat postu: Re: Stuki w tylnym zawieszeniu |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Mateusz
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.8 16V 130KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: HGT
Województwo: podkarpackie [R]
Miejscowość: Nisko Rejestracja: 12 Lis 2011, Posty: 140
|
mechanior wymieniał, ale byłem przy tym i widzialem jak skręcał, na maxa szlo, już wiecej nie dalo rady rękami dokręcic:) sprawdze tuleje
_________________ PUNTO HGT TEAM!
Moj kropek : topic31859.html
|
|
Góra |
|
|
BlackHand |
#647152 Wysłany:
21 Lut 2013, 13:07; Temat postu: Re: Stuki w tylnym zawieszeniu |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Rafał
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.2 16V 80KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Sporting
Województwo: śląskie [S]
Miejscowość: Chorzów Rejestracja: 10 Maj 2010, Posty: 776 Pomógł: 1
|
|
Góra |
|
|
MATENIUS |
#647157 Wysłany:
21 Lut 2013, 13:27; Temat postu: Re: Stuki w tylnym zawieszeniu |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Mateusz
Samochód: Punto II 3d
Silnik: 1.8 16V 130KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: HGT
Województwo: podkarpackie [R]
Miejscowość: Nisko Rejestracja: 12 Lis 2011, Posty: 140
|
tak, tuleje były "zajechane" , a znaczy sie no nie było ich praktycznie:)
_________________ PUNTO HGT TEAM!
Moj kropek : topic31859.html
|
|
Góra |
|
|
LAU1976 |
#672140 Wysłany:
03 Cze 2013, 10:32; Temat postu: Re: Stuki w tylnym zawieszeniu |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Norbert
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: Warszawa Rejestracja: 02 Paź 2007, Posty: 495
|
Kurde, mam to samo - nowe amory i sprężyny KYB i tłucze jakbym jechał pustym blaszanym samochodem. MATENIUS, napiszesz coś więcej o tych tulejach i wymianie? Czy to dużo roboty, jakie koszty?
_________________ LAUPUNKT 2 1.2 8V * 60KM * 2002 * 5D * >165tys km*
|
|
Góra |
|
|
samuel87 |
#673522 Wysłany:
07 Cze 2013, 23:20; Temat postu: Re: Stuki w tylnym zawieszeniu |
|
|
Sympatyk kropek |
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: mazowieckie [W]
Rejestracja: 21 Mar 2013, Posty: 19
|
witam podłacze sie do tematu ,ja tez wymieniłem sprezyny tył na kyb i na nierownej drodze wali i to glosno.Nie da sie jechac, szczerze mowiac to moglem kupic jakies bardziej miekkie amory. Mysle nad tymi tulejami belki, mi powiedzieli za wymiane w warsztacie 150 zł plus z 50 zł za tulejki niby oryginalne.
|
|
Góra |
|
|
LAU1976 |
#678123 Wysłany:
01 Lip 2013, 13:13; Temat postu: Re: Stuki w tylnym zawieszeniu |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Norbert
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: Warszawa Rejestracja: 02 Paź 2007, Posty: 495
|
samuel87, a gdzie Ci krzyknęli te 150zł? Bo ja jak pytałem to usłyszałem 300-400zł za robociznę i 40zł za jedną tuleję (zamienniki). A co do tego stukania. U mnie okazało się, że tuleje w belce (choć właściwie ich nie ma) nie były powodem tego walenia na wertepach. Wystarczyło porządnie przykręcić amortyzatory!!!! Dolne śruby trzymały dobrze, ale górne już nie. Najdziwniejsze, że nie dało się ich tak łatwo dokręcić - po kolejnych próbach nadal waliło. Pomogło dopiero wykręcenie śrub całkiem i wkręcenie ich od nowa. Nie wiem jak to wytłumaczyć... [ Dodano: 01 Lip 2013 13:13 ]Znów mi się odkręcił amortyzator z prawej. W czym jest problem z dokręceniem amorów? Może luzy po tych tulejach w belce powodują, że jak to wszystko pracuje inaczej niż założyli konstruktorzy, to śruba się odkręca?
_________________ LAUPUNKT 2 1.2 8V * 60KM * 2002 * 5D * >165tys km*
|
|
Góra |
|
|
samuel87 |
#678339 Wysłany:
01 Lip 2013, 20:37; Temat postu: Re: Stuki w tylnym zawieszeniu |
|
|
Sympatyk kropek |
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: mazowieckie [W]
Rejestracja: 21 Mar 2013, Posty: 19
|
witaj te 150 krzykneli mi w jednym z warsztatow samochodowych u mnie. Za tulejke w swoim aso fiata zaplaciłem ok20 zł wiec 40 dałem za komplet. 150 za wymiana wydało mi sie troche duzo wiec pojechałem dalej do innego mechanika na stacje diagnostyczna i tam mi to wymienili za 80 zł . Opuscili belke wybili stare tulejki i wprasowali nowe. Cały koszt jaki poniosłem to ok 120 -130 zł. Powiem tak stuka troche mniej ale nadal stuka. Sam nie wiem czy amory sa słabo dokrecone( były dokrecane recznie na maxa) czy po prostu sa za twarde i stuka tak na dziurach.
|
|
Góra |
|
|
LAU1976 |
#679032 Wysłany:
04 Lip 2013, 21:47; Temat postu: Re: Stuki w tylnym zawieszeniu |
|
|
Puntoświr |
|
Imię: Norbert
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Województwo: mazowieckie [W]
Miejscowość: Warszawa Rejestracja: 02 Paź 2007, Posty: 495
|
samuel87, podzielisz się namiarami na ASO i stację? Ja amory dokręciłem i teraz jest już ok. Niedokręcone wydają bardzo specyficzny dźwięk, od razu kojarzący się z czymś niedokręconym albo niespasowanym. Nie przypomina uderzeń opony na dziurach. I jest dużo głośniejszy.
_________________ LAUPUNKT 2 1.2 8V * 60KM * 2002 * 5D * >165tys km*
|
|
Góra |
|
|
samuel87 |
#679417 Wysłany:
06 Lip 2013, 20:11; Temat postu: Re: Stuki w tylnym zawieszeniu |
|
|
Sympatyk kropek |
Samochód: Punto II 5d
Silnik: 1.2 8V 60KM
Paliwo: Benzyna
Wersja: Active
Województwo: mazowieckie [W]
Rejestracja: 21 Mar 2013, Posty: 19
|
witam, jasne moge sie podzielic , chodz akurat TY LAu176 masz ok 130 km do szydłowca. Stacja kontroli pojazdów gdzie mi wzieli 80 zł za tulejki znajduje sie w Szydłowcu na ul Ksiazek Stary łatwo znalesc , za tydzien jade tam na przeglad to i te dokrecenie amortyzatorów sprawdze akurat. Co do Aso Fiata to znajduje sie ono w Skarzysku -Kamiennej. tez złego złowa nie powiem o nich,pare razy podpinali mi auto pod egzaminera i kasy nie brali. Raz zostawiłem tez auto na cały dzien na sprawdzenie i tez kasy nie wzieli. Jak miałem problem ze wspomaganiem to przekazniki w silniku mi za 30 zł wymienili, a co wiecej z kierownikiem autem słuzbowym poł skarzyska objechalismy szukajac tych przekazników. Polecam.
|
|
Góra |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ 12 posty(ów) ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|