Problem z odpalaniem Punto 1.1

kokos1991

Witam. Od pewnego czasu mam problem z odpalaniem mojego kropka. Otóż, gdy przekręcam kluczyk następuje charakterystyczne "cykniecie" i cisza, rozrusznik nie kręci. Nie występuje to zawsze, ale zauwazyłem że zdarza się to żadziej gdy używam do jazdy, tylko benzyny. Tak sobie myśle czy to wina rozrusznika czy może czegoś innego?

AndyPol

Proponuję sprawdzić na początek w jakim stanie są przyłącza elektryczne na rozruszniku. Trzeba będzie dokładnie oczyścić połączenia na śrubach i sprawdzić stan przewodów i ich końcówek elektrycznych. Nie wykluczam, że powoli kończy swój ziemski żywot wyłącznik elektromagnetyczny, ale najpierw proponuję sprawdzić stan połączeń elektrycznych rozrusznika. :wink:

grzechu87

Ja też to już przerabiałem, winien był elektromagnes.

kokos1991

Ok, rozumiem. Mam tylko takie pytanie, czy zrobienie takiej regeneracji rozrusznika samemu jest skomplikowane? Znalazłem taki poradnik : http://punto.org.pl/zrobtosam/model176czylimk1/56, i tam wydaje się to nie za trudnym wyzwaniem?

rybarkam

Witam,

Ja również mam problemy z odpalaniem mojego kropka i chciałbym się upewnić, poznać Wasze zdanie, czy objawy w moim samochodzie mogą wskazywać na to, że problemem może być elektromagnes.

W skrócie przybliżę jak u mnie wygląda odpalanie auta:

1) Kluczyk do stacyjki -> przekręcam -> czekam na zakończenie wtryskiwania paliwa -> próbuję odpalić i słyszę BZZZ - nie jest to jednorazowe cyknięcie lub kilkutrotne cykanie, tylko bzycznie do momentu odpuszczenia kluczyka w starterze.

2) Cofam całkowicie kluczyk w stacyjce (nie wyjmując go) - poz. 0 -> przekręcam -> czekam na wtrysk -> odpalam -> działa.

Czasami muszę powtórzyć drugi krok kilka razy (2-3) i dopiero mogę odpalić kropka.

Proszę Was o podpowiedzi.

Pozdrawiam,
Kamil

TheStig

rybarkam napisał(a):

Witam,

Ja również mam problemy z odpalaniem mojego kropka i chciałbym się upewnić, poznać Wasze zdanie, czy objawy w moim samochodzie mogą wskazywać na to, że problemem może być elektromagnes.

W skrócie przybliżę jak u mnie wygląda odpalanie auta:

1) Kluczyk do stacyjki -> przekręcam -> czekam na zakończenie wtryskiwania paliwa -> próbuję odpalić i słyszę BZZZ - nie jest to jednorazowe cyknięcie lub kilkutrotne cykanie, tylko bzycznie do momentu odpuszczenia kluczyka w starterze.

2) Cofam całkowicie kluczyk w stacyjce (nie wyjmując go) - poz. 0 -> przekręcam -> czekam na wtrysk -> odpalam -> działa.

Czasami muszę powtórzyć drugi krok kilka razy (2-3) i dopiero mogę odpalić kropka.

Proszę Was o podpowiedzi.

Pozdrawiam,
Kamil

Ja również mam identycznie, wygląda to na, że bendix nie zaskakuje. Raczej czeka nas remont rozrusznika

rybarkam

@TheStig

Dzięki za odpowiedź.

Pozdrawiam,
Kamil

tmptiger

Mam jedno pytanie czy czekajcie na zgaśniecie kontrolki ?