Witam,

Mam osłonę silnika z allegro (polskiej firmy, bardzo fajna jakość). Składa się z 3 elementów: 2 boczków + środka. Sama osłona sprawdza się świetnie, jednak ma 2 miejsca nie oslonięte - po bokach zaraz przed zderzakiem. Miejsca o tyle nieciekawe zew czasie deszczu czy ulewy - a tak jak ostatnio fali powodziowej ;/ - chlapiace wodom prosto na komputer czy nawet oddalony lekko alternator.

Każdy kto ma osłone wie zapewne gdzie pod spodem ma 2 nie osloniete miejsca po bokach z przodu. Pytanie brzmi czy sa jakies dodatkowe oslony do tych miejsc? Czy tez moze chalupniczo trzeba je wykonac?

Jezeli masz silnik 90km tj. 65kW. Zakladajac "wpaniala i wrecz abstrakcyjna" sprawnosc tego urzadzenia czyli 33%, to silnik daje okolo 100kW ciepla. Dwa albo trzy domki jednorodzinne tym ogrzejesz. Daj na luz - to cieplo musi gdzies uchodzic spod maski.

ktoś z forum o tym już pisał, po rozkreceniu komputera wylała się z niego woda.. u mnie śruby od kompa tak skorodowały ze nie dało się ich okrecic i trzeba bylo ciac aby zeszly.

poza tym ostatnio faktycznie popadalo zdrowo i trza bylo jechac ulicami gdzie woda była wyjatkowo wysoko.. auta prawie plywaly po tym.

mialem tez wyjatkowo przyjemnosc ogladac jak pali sie w oplu alternator bo dostal zwarcia od wody - takze w tym samym miejscu byla dziura w oslonie i "kapalo".

Ok. W takim razie proponuje skupic sie na oslanieciu kompa i altka przed woda ale trzeba pamietac o zachowaniu wentylacji.

Sa takie dodatkowe oslony, nawet mam do sprzedania w dobrej cenie. Tylko ze one sa mniejsze niz te dziury dlatego je nie zakladalem, nawet nie odpakowalem. Moze dlatego mniejsze zeby nie upiec silnika.

Mi sie ostatnio oslona połamała, zreszta nie pierwszy juz raz. Teraz pekła z jednej strony i mi zwisa. Myslalem czy by nie zaprojektowac oslony samemy i wyciac z alu lub nierdzewki

zrob odrazu 2, chetnie kupie

ja ma osłonę od prawie 5 lat i nic się nie połamało a już była kilka razy ściągana do wymiany oleju i się trzyma na tych samych wkrętach od tylu lat

mi chyba przy zmianie rozrzadu zlamali ale zauwazylem dopiero przy trzaskach jak cofalem a ona szmyrała po ziemi

Witam wszystkich, jako że to mój pierwszy post to wypada się przywitać

Wybaczcie że odkopuję, ale pomyślałem, że to może być odpowiedni temat na moje pytanie.
Otóż w sklepie, w którym chcę zakupić osłonę silnika są do wyboru dwa komplety - do benzyniaka i diesla. Nie byłoby w tym nic zaskakującego gdyby nie fakt, że pojechałem do nich i gość powiedział, że muszę kupić do diesla mimo, że mam benzynę, bo cośtam nie będzie pasowało i że do benzyny to w ogóle nie było osłon seryjnie montowanych. O co mu mogło chodzić?
Moje podejrzenia są takie, że na stronie sprzedają po prostu dwa identyczne komplety, tylko nazwali jeden że do benzyny drugi do diesla, żeby było jasne i ludzie nie dzwonili z pytaniami czy będzie pasowało. Tylko w takim razie skoro to te same osłony, to czemu gość mówił, że do diesla mam kupić?
Daje link do strony: http://www.wirtual.waw.pl/sklep/index.p ... /3a/page/2 na dole są dwa komplety do Grande Punto.

I jeszcze jedno pytanko, bo nie do końca zrozumiałem poprzednie posty. Czy twierdzicie, że z założoną osłoną (i z tymi miejscami nieosłoniętymi) będzie mi chlapało na komputer, a bez osłony nie?

Pozdrawiam

Xerio, a co ma osłona pod silnikiem do silnika??? moim zdaniem nic, seryjnie do benzyn tez były montowane ,poza tym to jedna i ta sama osłona

No tak też mi się wydaje, że to bez znaczenia jaki silnik, ale chciałem się upewnić, bo gość ze sklepu jakieś herezje głosi
Dzięki za pomoc


No a co z tym chlapaniem, o którym mówił autor tematu?

To bez osłon niby nie chlapie?

To jest ta sama osłona. Jestem w temacie, bo niecały tydzień temu montowałem (fabrycznie miałem tylko osłonę z prawej strony na alternator). I spełniała swoje zadanie.
Te dziury, o których pisał przedmówca, to jest dojście do żarówek z halogenów, a przynajmniej tak to wygląda. Nie zauważyłem, żeby tam coś wlatywało do silnika (tym bardziej na komputer, który przecież jest wysoko . Chociaż może to temu, że jednak przed dużymi kałużami zwalniam
Ja kupiłem osłonę tu: http://rezawplast.pl/index.php/action_t ... l,-diesel- i jest całkiem wporzo. Z uwag tylko tyle, że zamówiłem gotowy zestaw śrub i kołków (osobno) i zabrakło 4

Dzięki wielkie za pomoc
Osłonę na alternator też mam właśnie fabrycznie
Wiadomo, że nie będę się wbijał w kałuże tak żeby mi stopy podmywalo wiec może na nic mi chlapać nie bedzie
Hah tak to jest z tymi uniwersalnymi

Mnie wyjdzie to parę grosideł taniej, bo mieszkam 3km od producenta osłon który sprzedaje je właśnie w tym sklepie internetowym, do którego wcześniej podałem link.
Robią te osłony tam na miejscu i liczą sobie 60zł za środek i po 15 za boczne + musze przez internet dokupić spinki do montażu, bo tam nie mają.
Zawsze bezpieczniej dostać do ręki, przynajmniej nie polamią mi osłon podczas dostawy

To może jeszcze w takim razie ktoś poleci jakie spinki montażowe do tych osłon zakupić, żeby nic nie brakowało?

Jakoś tak wyszło, że zawsze biorę spinki, zapinki i inne kołki tej http://esklep.romix.pl/ firmy i zawsze było ok.

Kupiłem od nich zestaw gotowy (90227) i poza tym, że zabrakło zwykłych śrub, reszta pasowała idealnie.

No to temat wyczerpany, dzięki lokers, teraz mogę brać się do roboty

Pozdrawiam Kropkowiczów