Ma ktoś? Fajne toto? Tak sobie czasami myślę, że drażni mnie zaślepka na dźwigience od kierunkowskazów... tyle miejsca się marnuje

filip76 Do tempomatu jest oddzielna dźwigienka...

jesteś pewny? a ten bliźniaczy przycisk czemu służy?

Jestem pewien - zobacz w instrukcji. Gdy jest tempomat, to dostępna jest druga dźwignia pod dźwignią kierunkowskazów. Bliźniaczy przycisk, to zwykła atrapa - żeby za bardzo nie różniło się od dźwigni wycieraczek. Popatrz w instrukcji na stronie 62

biurokrata

nawet na allegro możesz zobaczyć jak to wygląda, bo sprzedaje jakiś kolo przełączniki i tam jest ten z tempomatu osobny

Ja ni mam tego ustrojstwa i czasem troszkę żałuje ale nie aż tak bardzo
ojciec miał to w dwóch poprzednich samochodach i nawet sobie chwalił tylko ze w jednym zaczęło szwankować a drugim nie robiło sie aż takich tras :D

sadoo W moim przypadku tempomat jest zupełnie zbędny (nie mam na wyposażeniu). Jeżdżę tylko drogami krajowymi i wojewódzkimi. Nie muszę nikomu przypominać jak się jeździ... Można zapomnieć o stałej prędkości podróżnej.

[ Dodano: 08 Lis 2007 13:07 ]
filip76 Ja biurokratą? Przesadzasz Po prostu mam zawsze przy sobie instrukcję autka

[ Dodano: 08 Lis 2007 13:07 ]
filip76 Ja biurokratą? Przesadzasz Po prostu mam zawsze przy sobie instrukcję autka [/quote]

Ja przesadzam? Ja mam w aucie, w skrytce, na tej słynnej półeczce
To Ty piszesz, że masz zawsze przy sobie W kieszeni?

W swoim PII FL 95 KM mam takie urządzonko. Na autostradzie (Katowice - Wrocław) za pomocą " dzwigienki znajdującej się pod kierunkowskazami ustawiam 140 i spokojnie sobie jadę . Chcąc wyprzedzić Jakieś GP1.4 95 KM przekręcam "pokrętłem do przodu " i auteczko pięknie wyprzedza, chcąc zwolnić robię to w odwrotnym kierunku. (Instrikcja pisze jak to robić ). Ogólnie fajna rzecz lecz oczywiście trzeba 1tys. dopłacić. Autostrada to miejsce do korzystania z tego urządzenia . U mnie działa na IV i V biegu .

czyli jeszcze automatyczny pilot i nic tylko isc spac

Ja mam w Bravo tempomat i jak dla mnie t jedna z najpotrzebniejszych rzeczy w aucie, obok klimatyzacji oczywiscie A przekonalem sie o tym podczas ostatniej podrozy do Polski. Fakt, mialem raz sytuacje, ze z lenistwa i ze zmeczenia po 16 godzinach jazdy postanowilem usiasc sobie po turecku jadac pusta autostrada we francji i jak mnie zlapal skurcz to przejechalem dwa zjazdybo sie odplatac nie moglem, ale jechalo mi si eo wiele przyjemniej niz bez tego ustrojstwa Konbiec problemu z dretwiejaca prawa noga Aha, i oczywiscie mam osobna dzwigienke

W plecaku, zawsze mam przy sobie, nie mam w autku słynnej półeczki

a wersja angielska?? (przycisk od kompa) .pozdr.

to anglicy wiedza co to takiego FIAT??!!

Niezły tekst
A tak serialnie to dziwne, że później wypadki są...

No tak, ale jadac tyle czasuprzestaje sie myslec o niektorych rzeczach

Tempomat to fajna sprawa, ale jak masz gdzie go wykorzystać tych naszych autostrad i dróg ekspresowych jak na lekarstwo, choć przyznam ze to fajne urządzonko

ale też malo ekonomiczne

no nie da sie ukryc A jak sie robi w dwie strony 5tys km. to mozna odczuc roznice

kumpel w bravo jest w fazie zakupu tej dźwigienki do tempomatu na allegro. do bravo pasuje też ta od stilo. koszty ok 100-150 pln a wiązki są fabrycznie podprowadzone. jak mu to zadziała to może i ja do grandka dołożę

no niech kumpel sprawdzi bo można mieć wtedy tempomat za max 200 zł zamiast 1000

ten 1000 zł to opcja zakupu z autem czy dokupienia tempomatołka ?

Też właśnie trochę czytałem na forum (autokącik.pl) że ludzie w fiacie stilo podłączali tylko dźwigienkę i tempomat zaczynał działać.

[ Dodano: 10.11.2007 9:17 ]

To może być taka sama sytuacja co z gniazdem 12V w bagażniku fiat chce około 300 zł. dopłaty do gniazdka a oryginalne gniazdko kupuje się za 35 zł. podpina do wiązki i wszystko jest jak za 300 zł.
Wydaje mi się że dopłata 1000 zł to trochę za mało żeby były potrzebne jakieś konkretne przeróbki pewnie to koszt dźwigienki i osłony kolumny kierownicy.

dopłata w momencie zakupu auta ale nie we wszystkich wersjach jest chyba dostępny:?