Witam, na początku się przywitam jako że jestem tutaj nowy. Z góry przepraszam jeśli taki temat istnieje ale nie znalazłem.

Mam punto z 2004 roku 1.2 60 km, i w porównaniu z moim starym puntem z 1999 roku "stosunkowo rzadko" przepalają się w nim żarówki. Jednak jakiś miesiąc temu, kupiłem w miarę porządne (i drogie) żarówki z philipsa typu long life, w nadziei, że wytrzymają dłużej.
Mniej więcej po tygodniu po odpaleniu auta zobaczyłem że reflektor po stronie kierowcy nie świeci (pomyślałem, że te nowe żarówki wcale takie dobre nie są...). Okazało się jednak że żarówka się nie spaliła bo po przejechaniu +/- 1 km zaczął świeci, i tak od dwóch tygodni niemal codziennie.

Czy ktoś się z takim czymś spotkał? Jaki może być orientacyjny koszt naprawy?

Pozdrawiam i dziękuję za pomoc

**przepraszam za wcześniejse omylne wstawienie do działu PII zamiast PIIFL**

Prawdopodobnie nie ma prawidłowego kontaktu na gnieździe żarówki. Trzeba sprawdzić, czy na gnieździe żarówki, po włączeniu oświetlenia pojawia się pełne napięcie akumulatora. Po kilku latach blaszki stykowe mogą być brudne, zaśniedziałe, lub skorodowane, (albo nawet wypalone) co powoduje takie jak u Ciebie zachowanie żarówki. Blaszki trzeba oczyścić, jeśli gniazdko jest wypalone to wymienić. Żarówkę można również sprawdzić, gdyż sporo u nas wyrobów z Chin z markowymi opisami, na których produkcji producent zaoszczędził zmniejszając np. grubość blaszek stykowych żarówki, co powoduje chwianie się w gnieździe i problemy z prawidłowym działaniem a czasem nawet przyspieszone wypalenie samego gniazdka żarówki w lampie.

witam, mam nadzieje, ze autor nie pogiewa sie jezeli podepne sie pod jego temat, poniewaz nie chce zakladac nowego, gdyz mam tylko jedno pytanko. jeden z moich reflektorow ulegl uszkodzeniu. czy zamiennik firmy depo bedzie sie roznil od oryginalu valeo?