Witam. Mam Fiata Punto 1.2 16v 80KM 2001r. Kupiłem go kilka dni temu , na kontroli diagnostycznej(przegląd) wyszło wszystko ok , pare dni nic mu nie dolegało , pojechalem nim do pracy (wszystko działało ok) a po pracy zapalam auto a tu na desce rozdzielczej swieci sie kontrolka silnika check engine , auto bardzo straciło na mocy , szarpie nim , obroty na luzie skaczą od 500-900 a wczesniej było zawsze 900 , kontrolka check podczas jazdy raz swieci swiatlem ciaglym a raz miga. Znajomy mechanik wymienił komplet świec (nic nie pomogło) , polecił też abym udał sie na diagnostyke komputerowa i odczytał błędy , pojechałem wiec dziś i mam 6 błędów:
- P1135 Położenie trzeciego tłoku/Sygnał sondy lamda 2-bank1 / obwód gizatki sondy przed katalizatorem
- P0300 Wykryte przypadkowe wypadanie zapłonu
- P0302 Cylinder 2 wypadanie zapłonu
- P0201 Odwód wtryskiwacza cylinder 1 usterka
- P0202 Odwód wtryskiwacza cylinder 2 usterka
- U1702 Brak informacji
Co się mogło stać i gdzie szukać usterki? Prosze o szybką pomoc . Pozdrawiam

Słabi Ci Twoi diagności, skoro komputer ma tyle błędów, a oni nic nie wykryli.

Masz kilka rzeczy do sprawdzenia:

-sonda lambda, gdy się sypie to silnik może pracować nierówno, wypadają zapłony, zwiększa się spalanie;
-sprawdzenie cewek, to samo, jak wyżej, auto nie pracuje równo, na każdy cylinder
-wtryskiwacze, o czym wspomniano wyżej

Na stacji diagnostycznej pojazdów, sprawdza się to co ustawodawca nakazał, nie ma tam żadnej wzmianki o diagnostyce komputerowej, czy stanie technicznym silnika i osprzętu, co najwyżej emisję spalin Ci zbadają - http://www.abc.com.pl/du-akt/-/akt/dz-u-2003-227-2250, i dalej Cię interesuje "§ 4.Okresowe badanie techniczne polega na sprawdzeniu (...)"Sonda lambda z dużym prawdopodobieństwem do wymiany - http://www.autotechnikaekspert.republik ... iagnostykaTo potwierdza, że pierwsza sonda lambda, wpięta w kolektor, jest na śmietnik. Masz uszkodzony podgrzewacz pierwszej sondy lambda - topic36187.htmlMiałem to samo. Na takie problemy (błąd P0302) rozwiązaniem jest zamiana miejscami świec. Jeżeli problem wypadania zapłonu, "przeskoczy" na inny zamieniony miejscami cylinder, winna świeca. To że wygląda dobrze, nie oznacza że musi działać prawidłowo. Zdarzają się problematyczne, znam kilka przypadków osobiście.Problem z wtryskiwaczami. Można najprościej: zastosować czarne STP - http://www.stp.com.pl/produkt-21-30036_ ... 82427.html. Na prawie pusty bak wlać czarne STP, do pełna zalać bak benzynką, "gonimy" samochód po autostradzie aby przeczyścić dobrze wtryski. W najgorszym wypadku może Ci pompa paliwowa mówić "odmawiam współpracy" - post685375.html#p685375Węzeł wspomagania na szynie CAN. Problem z okablowaniem, temat dla dobrego elektryka samochodowego, który to ogarnie.W samochodzie To tak dla rozładowania emocji, na pewno nie jest Ci do śmiechu mając tyle błędów

Jak będziesz szukać nowej sondy lambda, pamiętaj tylko i wyłącznie oryginał BOSCH. Dlaczego? Zajrzyj tutaj, piszę i daję odnośniki do historii z zamiennikami sondy lambda, co się działo u marqq - post660039.html?#p660039. Na samym dole masz linki i numery do oryginalnych sond lambda.

Na początek lambda do wymiany, tak jak mario1978 napisał, a później wymiana wtryskiwaczy. STP im nie pomoże, próbowałem u siebie i żadnej zmiany po wyjeżdżeniu całego baku. Na allegro można kupić używane wtryskiwacze w śmiesznej cenie, ja ostatnio kupiłem cały kolektor ssący z przepustnicą i wtryskami za 50zł

Ja również miałem takie błędy(no może bez ostatniego) i postanowiłem skończyć z tą męczarnią wymieniając cewkę.Od tej pory błedów brak.Jak się okazało wszystkiemu była winna cewka- zmora tych silników.

Chyba nie aż taka zmora, moja ma 13lat i dalej działa

Cewka to cewka, albo padnie po 2 dniach, albo będzie chodzić dłużej od auta