Witam wymieniłem tuleje tylnej belki sprężyny jamex i po tygodniu amorki kayab exel g i od czasu jak założyłem te oto amorki zaczęło mi coś niemiłosiernie walić jak jadę po dziurach amorki napewno dokręcone dół 100nm a góra 55 więc powinno być w porządku, nie jest to napewno koło zapasowe, połka. strasznie twardo jest z tyłu wydaje mi się ze puntolot wogule nie siada jak go się spuszcza z lewarka czy możliwe jest ze sprężyny są zbyt twarde i amortyzator pracuje w maksymalnym stopniu rozciągnięcia przez co rombie

możliwe ze tak jak mówisz ze amortyzator jeszcze się nie dostosował do amortyzatorów a jeśli to nie będzie to to sprawdz łożyska na amortyzatorze u góry co są bo one tez moją trzaskac. załaduj jakies dwie dorosłe osoby na tył i sprawdz czy tez będzie waliło na wybojach. Pozdrawiam ;d

łożyska (mocowania amortyzatorow w kayab exel g) są dwa razy mniejsze od seri się własnie zastanawiam czy z tego powodu nie rabie i w exelu jest mięciutka guma w porównaniu do seri później wrzucę fotke. dodatkowo dodam że odkręcałem belkę razem z łapami i nie zaznaczyłem sobie ustawienia belki a idzie ją regulować fizycznie dosyć sporo według skp i innych warsztatów nie i nie podejmą się ustawienia więc muszę sobie sam ustawic a samemu na oko to raczej nieda rady więc ją poprostu przykręciłem i tyle czy to morze mieć wpływ na pracę amorków jak założę seryjne amorki no nic nie wali