Nie i nie. Strzelajcie dalej.

Tymczasem podpowiedź:

Cytryna c3

Gratuluje.

Zgodnie z obietnicą wygrana trafia do Ciebie:


Co myślicie o moim wyborze? A może wzięlibyście jednak coś innego za te pieniądze? Chętnie poczytam Wasze opinie.

Jeśli chcecie mogę wrzucić info nt. wyposażenia etc

Mi tam się Cytryny podobają, nawet sam oglądałem C4 picasso bo za niespełna 80 można już z dobrym wyposażeniem wyrwać. Jednak po punto i mundku postanowiłem trzymać się starego porzekadła o autach na F

No na pewno Francy bym nie kupił. Mam dość po jednym aucie - mojej mamy Clio bym rozważał, bo to taki wyjątek potwierdzający regułę nt. francuskich aut

a no i wrzuć co oferuje c3 w relacji wypas/cena i jakiś fotki

W finalnych wyborach w grę wchodziły Fiesta i C3. Clio odpadło w przedbiegach za beznadziejny silnik i co najmniej słabą jakość wykonania. Samochodów na k i na h po wizycie w salonie w ogóle nie brałem pod uwagę, bo w relacji do ceny brakuje im jeszcze europejskiego standardu wykonania wewnątrz. Było myślenie o Citigo, ale różnica 6000zł między normalnym samochodem, a Citigo - wybór jest jasny, aczkolwiek w Skodzie urzeka "zmyslność" wnętrza, do tego zawieszenie jest dość komfortowe jak na takiego mikrusa.

Też zastanawiałem się czy auto na F to dobry wybór, ale stwierdziłem, że ojciec ma - nie narzeka od 3 lat, a jednak pod względem jakości wnętrza i wyposażenia jest lepiej niż u konkurencji. Z drugiej strony w finale była Fiesta czyli też na F, więc wybrałem lepsze wyposażenie i silnik. Przykro mi ale jak kupuję coś na kilka lat to wolałbym nie puszczać pawia na widok tego, a tak by było np. po zakupie Polo czy Fabii.

Z zakupem zmieściłem się w założonej kwocie z czego się cieszę. Zacznę może co za tę kasę mógłbym mieć u konkurencji.
Polo - 1.2 60KM, 5 drzwi, klima, radio, lakier zwykły. Clio - wersja ZEN czyli navi BT klima radio, karta do uruchamiania, lakier zwykły - golas niewiele tańszy, obu cena trochę powyżej 40000. Ford Fiesta - 1.25 82KM, 5 drzwi, klima, radio z usb, podgrz. lustra, lakier zwykły. Wszystkie wymienione to roczniki 2013, wszystkie mają ele. szyby przód, lustra elekt., central z pilota.
To teraz to co wybrałem.

Citroen C3, rocznik produkcji 2014, 1.2 VTi 82KM, nowy, nie demówka itp,
Co w środku: ABS, BAS, EBD, poduszka powietrzna kierowcy i pasażera, poduszki powietrzne boczne, poduszki powietrzne kurtynowe, klimatyzacja automatyczna, radio CD z MP3 ze sterowaniem przy kierownicy, wspomaganie kierownicy, immobilizer, reflektory przeciwmgłowe, tempomat z ogranicznikiem prędkości, elektrycznie sterowane szyby przód i tył, centralny zamek z pilotem w kluczu, komputer pokładowy, lusterka boczne sterowane elektrycznie, podgrzewane - automatycznie składane, koło zapasowe, kierownica skórzana, kieszenie w oparciach foteli przednich, szyba przednia Zenith panoramiczna, chromowane listwy zewnętrzne w dolnej części szyb bocznych, chromowane klamki i lusterka, radar parkowania tyłem, elektroniczna blokada tyłu (drzwi/szyby), rozpylacz zapachów ( ), koła 16' i opony Michelin (to też dla mnie ważne bo większość konkurencji w tej cenie stoi na skośnookich wynalazkach w stylu Hankook itp), regulacja fotela, kierownicy, lakier perłowy.

Silnik w miarę żwawy, zapowiada się, że będzie dość oszczędny (na pewno dużo oszczędniejszy niż starutki 1.25 z fiesty i duuużo oszczędniejszy i bardziej zrywny niż 1.2 75KM z Clio, który łyka do 9l po mieście ), a to dla mnie istotne jako osoby, która przez ostatnie kilka lat tankowała za 2,5zł/litr Zawias najbardziej komfortowy ze wszystkich, którymi jeździłem, krawężników czy progów zwalniających w zasadzie nie czuć.
Co cieszy to udało się wyrwać rocznik 2014 w cenie wyprzedaży 2013.

Najfajniej jeździło mi się fiestą, ale górę wzieła relacja cena/samochód i wygrało C3 zdecydowanie. Do tego jeden z oddziałów PGD Ford wykazał się żenującą postawą kilku pracowników (tylko gość od używek był OK) . O co chodziło? Najpierw nie mogłem się "doprosić" o jazdę próbną, a zależało mi na konkretnym terminie bo jazda do nich bez auta była utrudniona jak już się umówiłem to nie potwierdzili, a mieli i sam nie wiedziałem co robić, później jadę tam dowiedzieć się konkretów, nic nie wiedzą z kierownikiem zmiany włącznie, a babka od finansowania nie wie co to RRSO, a na koniec dzwonie ze 4 dni temu, żeby mi wysłali ostateczną ofertę, to mi powiedział, że może mi jutro wyśle, to mu powiedziałem, że może następny samochód kupię u niego. No i podnieśli ceny o ok 2000 na koniec roku.
W Clio przerażała jakość wykonania poza deską i silnik, który jechał gorzej niż 8v w PII i palił ok. 9l . Citigo OK, ale czuć że jedzie się autem za 33000

A tak wygląda mój wybór:

To gratulacje, naprawdę wypas konkretny za takie pieniążki. To jest kołpak czy alu? i dokąd mniej więcej sięga ta szyba?

Koło kołpak.

Szyba dochodzi tak mw. do słupka między drzwiami

W razie czego podsufitka jest przesuwana i można zrobić sobie wersję normalną.

Ale mam zagowzdkę, ze względów finansowych plan był taki żeby kupić na zimę stalu 15' z oponami 185/65 a na lato mieć to co jest. Ale wiadomo, że chodzi po głowie alu i wtedy, żeby zostawić fabryczne stalu musiałbym kupić teraz zimówki 16', a homologowane są 195/55/r16 które mają dość duże ceny niestety. I tak się zastanawiam co by tu robić. Ewentualnie jakiś podobny bardziej popularny rozmiar 16tek? Tylko nie wiem co wtedy z ewentulnymi (odpukać) gwarancyjnymi naprawami zawiasu (wiadomo, że zawsze szukają argumentu) i też odpukać z ubezpieczalnią bo wiem że sprawdzają rozmiar opon w razie usuwania szkody z oc sprawcy.

chyba stalówki 15 wyjdą więcej niż same opony. Po za tym jak zarzucisz alumki to po kiego Ci 3 komplety felg

Jeśli kupiłbym teraz zimowe 16' to założyłbym je na te stalu a na wiosnę do opon letnich dokupił 16' alu.
Jeśli kupiłbym teraz stalu 15' + opony 15' to na lato nie kupowałbym alu.

Koszt samych opon zimowych 16' wychodzi podobnie jak koszt felg i opon zimowych 15'

Gratulacje. Koleżanka jeździ rok taką samą tylko w graficie. Wersja wyposażenia taka sama. Dała wtedy 43 tyś.
Spoko auto ale trochę kobiece jak dla mnie. Choć mniej niż poprzednia generacja.

[ Dodano: 09 Sty 2014 22:11 ]

Gratulacje. Koleżanka jeździ rok taką samą tylko w graficie. Wersja wyposażenia taka sama. Dała wtedy 43 tyś.
Spoko auto ale trochę kobiece jak dla mnie. Choć mniej niż poprzednia generacja.

Na coś narzekała? jaki silnik?



To fakt, dlatego brałem ciemny kolor, a nie np. bordowy.
Fiesta ma fajny, zadziorny wygląd, jeszcze jak ma ten większy spoiler na tyle i jest 3 drzwiowa, ale z drugiej strony wygłupiać sie przy 82KM

Ten sam silnik ma. Po Polo z 2008 r. którym jeżdziła 4 lata jest zachwycona. Szczególnie tym dachem zenith.

Ile to faktycznie pali tak mw?

Ona tylko po mieście to między 7-8 l/100 .

To dolna granica jeszcze akceptowalna. Ja tez tylko miasto. Zobaczymy ile lyknie przy mojej nodze.

[ Dodano: 10 Sty 2014 19:08 ]

Kolor padaczka. Jak z polo classica z grzybkiem za kierownicą Nie było innych? (całe szczęście chyba tylko ja mam odruch wymiotny na ten kolor)

Wyposażenie kosmos jak za te pieniądze Rozpylacz zapachów?
Silniczek ma 3 cylindry?

Ogółem dosć fajny wybór, szyba rządzi, fakt, autko troszkę kobiece, ale może w przyszłości dorzucisz jakieś bardziej agresywne alufelgasy + jakiś gustowny spoilerek i będzie dobrze.

Choć nie wiem czy bym go sobie wybrał. Może to sentyment, ale ja bym się jednak skłaniał ku Punto 2012.

W białej perle obok - mega. W tym kolorze duużo traci, ale mimo wszystko - gratuluję.

Od ręki był ten, grafitowy i bordowy. Ostatni wyglądał jeszcze bardziej kobieco, a na grafitowym chromy nie wyglądały tak efektownie jak przy ciemnym kolorze. Ewentualnie za 3 miesiące dowolny kolor. Z godnych uwagi był taki "brązowo-zielony", ale o ile na DS4 wygląda super tak tu niezabardzo, srebrnego nie brałem pod uwagę, zostaje czarny, biały zwykły i biały perłowy za o 600 większą dopłatą.

Ten DS3 po lewej i c4 po prawej to zwykłe białe. Biała perła na DS4 stała w środku.

Ten mi się spodobał bo ładnie wygląda na żywo, ciemny podkreśla chromy, a nie jest czarny.


Dlatego padł wybór na ten model. Nawet w stosunku do 208 czyli bratniej marki jest sporo lepiej.

No jest taki gadżet.

Patrzyłem na spoilery, ale chyba nie ma jeszcze.



Tak, bez turbiny , wtrysk pośredni (przynajmniej z tego co czytałem). Spełnia już euro 6.1 które wejdzie we wrześniu.

A z wyposażenia to jeszcze ma ekran w zegarach i tam wyświetla różne parametry, podpowiada bieg etc

Do pełni brakuje tylko Hill Holdera i ESP.

Tak mw. wygląda ten kolor na żywo http://i72.servimg.com/u/f72/16/44/74/96/2013-022.jpg http://i83.servimg.com/u/f83/14/98/70/03/dsc_0311.jpg

Teraz to można się wypowiadać jak auto kupione ogolnie bez sensu
Kolor co prawda mocno kontrowersyjny jak koledzy już zauważyli, franca i do tego motor 3 cylindry i szalu nie ma ale za ta cene takie wyposazenie i tylko 40 kola za rocznik 2014 ??? Aint no fallus in the village Brac i jezdzic. Jakies alumki i będzie cacy. btw wydaje mi się ze c3 to trochę większe auto jednak niż grande. Poza tym patent z przednia szyba fajny. Prawie jak sky view w brerze. Co prawda prawie robi wielka roznice ale jak to ktoś stwierdził zawsze zobaczysz czerwone swiatlo przy skrzyżowaniu, nawet jak będzie bardzo wysoko
Ogolnie szerokiej drogi

No raczej nie jest większe. Chyba że w górę

Krótsze, ale szersze i wyższe, co przekłada się na miejsce w bagaju czy w środku.


To może tak to pokażę.

Kolory które miałem "od ręki"




Pozostałe kolory pod zamówienie za 3 miechy.



Zwykły biały akryl.

Na koniec biała perła o 600 droższa niż pozostałe perłowe i metallic.


Moje wrażenia jak się zastanawiałem.
Po zobaczeniu tego brazowo-zielonego na żywo na c3 nie prezentował się tak fajnie jak na stojącym obok ds4, ale na pewno jest oryginalny.
Bordowy fajny, ale miałem już punto bordowe, a do tego c3 w tym kolorze wyglądałby dość kobieco.
Grafitowy - na żywo chromy tracą na efekcie.
Srebrny - wiadomo.
Biały zwykły - zawsze to jedna warstwa lakieru mniej.
Biały perła - widziałem na C4, mam mieszane uczucia po zobaczeniu na żywo.
Granatowy - podkreśla chromy bo jest ciemny - w słońcu niebieski, gdy ciemno jak czarny.
Czarny - pasuje do C3, poza tym czarny jak czarny.

Taka sama technologia jak w przypadku metaliców - to nie czasy kiedy akryl był, teraz normalnie baza + bezbarwny

aha to nawet nie wiedziałem.