Witam, jako nowy witam Was wszystkich:)
Mam problem z moim punto, tzn kiedy jest zimny strasznie odpala.Podejrzewam swiece zarowe, bo po odpaleniu kilkanascie razy miga kontrolka swiec. Jednak kiedy odpalam go przez kable z wiekszego akumulatora to odpala od razu i kontrolka nie wyskakuje...Czy to swiece zarowe, a moze wadliwy akumulator varty? słyszałem,ze pierwsze akumulatory varty wkladane seryjnie do GP powodowaly pewne dziwne sytuacje. Drugim problemem jest to kiedy jest zimny i wciskam sprzeglo to slychac delikatny pisk, jakby lozysko juz bylo do wymiany. Mam go zaledwie od 4 m-cy, przejechalem ok 8 tys km, ale te defekty mnie nie pokoja. Prosze o pomoc
Pozdrawiam
Grande Punto
1.3 mjt 75KM
przebieg: 160 tyś

Rozumiem że kontrolka od świec po odpaleniu silnika mruga jeszcze przez około minuty? Takie coś to na pewno któraś ze świec do wymiany. Jeżeli chodzi o sprzęgło to prawdopodobnie jest to co podejrzewasz , łożysko, wymień wcześniej bo tarczę sprzęgła możesz też mieć do wymiany.

a jak wytlumaczyc to, ze pod podpietym wiekszym akumulatorze blad nie wystepuje i silnik odpala normalnie ?

Łożysko powinno się odzywać bez wciśniętego pedału sprzęgła, natomiast powinno ustawać po jego wciśnięciu.
Może być łożysko, chociaż niekoniecznie:
http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava-marea-438/sprzeglo-czy-wina-sprzegla-czy-skrzynia-biegow-7849/3#post150890