Robisz konkret projekt na naszych oczach, to i sie zagląda :3
I sie napatrzyłem na te twoje silikony wielkie ( ) i sam niebawem pozbywam się chociaż części kibelrur na poczet ,,poprawnego" dolotu

Dzisiaj będzie trochę z innej beczki, bo blacharsko... Jako, że pogoda ostatnio zrobiła się odrobinę łaskawsza, a ja już nie mogłem się doczekać, aż popróbuję cynowania na kropku, skorzystałem z okazji...



... na początku zaciągnięte pastą, wygrzane i jazda





i po pierwszym szlifowaniu, konieczne były poprawki





Tu już na gotowo, wyszlifowane, przemyte i zaciągniete smarem, co by w spokoju do malowania doczekało. Ogólnie, to kiedy Kolega dzikidaniel podrzucił tą metodę, to po pierwszych zdjęciach/filmach zakochałem sie w niej i uczucie nie słabnie... Metoda wymaga sporo pracy, ale odwdzięcza się efektem, którego przynajmniej moim zdaniem, nawet nie ma co porównywać, ze szpachlą.



No i na koniec klasycznie, czyli kolejna wydumka... - dokończyłem łapke alternatora i wstępnie przymierzyłem na blok:





Tutaj już z alternatorem - wyszło bardzo fajnie, altek mija się łapą tak, jak chciałem . No i ze wstepnych pomiarów wynika, że odsadzony teraz alternator, dogada się z ori kołem pasowym .



[ Dodano: 13 Sty 2015 19:39 ]

Wreszcie środkową poduszke też udało się dokończyć - tzn. obudowę, teraz jeszcze tylko boczna silnika i można gumy składać



I tak na szybko redukcja wydechu na v-bandzie







[ Dodano: 17 Sty 2015 01:38 ]

Poprzednia customowa łapa alternatora wymusiła też dorobienie drugiej - chciałem już to mieć z głowy, żeby móc powiesić alternator w 100% o własnych siłach, ale nie sądziłem, że tak się upypram przy tym niby taka pierdoła, a poprawki chyba ze cztery robiłem - przez to wszystko wygląda syfnie , ale działa i najważniejsze, że już to z czapki mam



Potem, tak dla "relaksu" już, dosztukowałem wieszaki wydechu





[ Dodano: 31 Sty 2015 06:41 ]

... chyba nikt tu już nie zagląda... no nic, będę sobie dziennik prowadził, też dobrze...

Tutaj takie zaczątki dolotu...






I taki ogólny zarys, że powoli się będziemy budzić, ze snu zimowego - coraz więcej gratów na miejscach...








No i rzecz, która sprawiła mi dużo frajdy - czyli panel sterowania tym promem kosmicznym...





... niby mała rzecz, a cieszy (i wygląda moim zdaniem)... nie no, już od pewnego czasu mało co sprawiło mi w tym projekcie tyle frajdy, takiej zwykłej przyjemności...

Map to od map sensora, czy mapy będziesz zmieniał?
Kiedy wyjazd planujesz?

Ten panel wygląda jak stara rajdówa i myśle, że 2-3 followersów masz, nie jest źle :3

Czemu puściłeś tak szeroko rury od IC? Tam nie było miejsca czy co to spowodowało?
Szerokość IC to 450 czy 550 mm?

Apropos dziennika to nie wiem czemu mimo po dodaniu tematu do śledzonych nie wysyłało mi powiadomień i nie zaglądałem tu.
No projekt się pięknie rozwija i coraz bliżej końca Trzymam kciuki za efekt końcowy!!!

Pawelec90, Trzymam kciuki, mam nadzieję, że zrobisz tutek z tego cynowania kiedyś.
Mam zamiar oddać 126p tylko do spawania i zapodkładowania, ubytkami zajmę się ja Przynajmniej jeden problem na przyszłość z głowy.

EMU ma dwa pełne zestawy map do dyspozycji, więc żal nie wykorzystać



No, taki zamiar był nie wiem, czy wszystkie opcje od razu zostana wykorzystane, ale to wszystko kwestia zaprogramowania ecu, także jakieś rocket science to nie jest i wolałem knefle do wszystkich smaków umieścić



Mus niestety - chłodnica jest od TD i ona jest jakieś ~10cm szersza, niż ta od GT i z jednej strony niewiele miejsca na rure zostaję i trzeba minąć podłużnice. Można by to rozwiązać zakładając chłodnice z GT, ale ona nawet w zamienniku kupe siana kosztuje, a tą z TD, to po zniżkach chyba za jakąś stówe kupowałem IC 550 i to chyba jakiś standard w tych uniwersalnych jest - przynajmniej jak kupowałem, to ciężko o co innego było



Zapraszam do zaglądania - aktualizacje może niezbyt częste, bo pogoda aktualnie nie sprzyja, ale coś się dzieje



Jak tylko pogoda będzie łaskawsza, to będę jeszcze klape rzeźbił, to spróbuje coś skleić, ale najfajniej, to by operatora do zdjęć było mieć - tym się trochę jak tigiem pracuje i nie zostaje wolna ręka na aparat . Co do spawani, to polecam od razu w maga się zaopatrzyć - ja to kleje elektrodą, ale to masakra jest

Jeśli udaje Ci się spawać te blaszki elektrodą to i tak nieźle

Wiesz, jak trza, to wszystko się da... ale wkurzające, bo połowe czasu na chłodzenie blachy marnujesz... gdybym jeszcze miał do dyspozycji zasadówki w stosownej średnicy, to OK - a tak robię rutylem, a to wiesz... fajnie się lage na kątowniku układa, ale do precyzyjnych prac, to to się średnio nadaje

Cały czas jestem pod wrażeniem tego co robisz Jakieś postępy?

Pogoda...

Jak się robi "-" na dworze, to praca w garażu ogrzewanym tylko elektrycznie staje się wątpliwą przyjemnością . Mały oddech na podreperowanie budżetu . Z racji wolnego czasu, czynie ostre starania, żeby dołożyć do projektu jeszcze jeden "smaczek" firmowy zestaw nie mieści się niestety w budżecie, ale może jakoś inaczej dam rade

[ Dodano: 03 Mar 2015 02:52 ]

Takie dwa smaki do kropka dziś dojechały:



... nic wielkiego, ale cieszy...

Ważne, że do przodu

zaglada zaglada tylko nikt nie chce smiecic w temacie hehe tylko kazdy sledzi postepy

Ta gąbka, to fajna, jakaś specjalna zgarniara wilgoci do szyb w samochodach tjuningowanych? :v

Cenię Twoje poczucie humoru ... surowizna poliuretanowa na poduszki

Powoli idzie do przodu - ostatnio wolniej, ze względu na splot niekorzystnych okoliczności, ale jednak do przodu i to jest ważne

Surówka na poduszki pójdzie pod CNC?

Tak zajrzałem sobie z ciekawości, temat nie zapowiadał czegoś specjalnego, a tu BUM...

Trzymam kciuki

Za wysokie progi... nie moja liga

A tak poważnie, to takie wydumki wg. mnie tylko manualem

Ile dałeś za poliuretan ? muszę tuleje sobie porobić a potrzebuję dobre źródło z poliuretanem.

Deuter Olkusz - zamawiasz twardość jaką chcesz i ci robią

Równo dwie stówy i to jest zupełnie normalna cena, w sensie nie po znajomości czy cuś Na allegro jest chyba tylko jeden gość, co PU handluje, więc specjalnego wyboru nie ma... sensowny gość, konkretnie można się dogadać na wszystko co chcesz.

Do czego te tuleje? Tzn. chodzi mi o to, czy to na pewno tuleje są...bo umownie to się na każdą gume tak mówi, a jeśli to nie będzie owal, to może być ciężko... tzn. wszystko się da, ale jeśli to nie będzie owal, no to już raczej tylko cnc, a wtedy jak pisałem powyżej - koszty mogą zamordować...



Dzięki - warto wiedzieć kiedyś coś próbowałem gadać z jakąś firmą o gumy do kropka, ale ostatecznie zrobili cene ze 3x taką, jak strongflex, więc odpuściłem temat , ale tego nie znałem - a stabilizatory też bym chciał zrobić, więc kontakt cenny

[ Dodano: 16 Mar 2015 02:25 ]

Niby coś dziś porobiłem... powyginałem podpórki pod icka, zrobiłem dolot...







... ale zgodnie z mottem, że "niedzielna praca w g***o się obraca", dolot będzie raczej do poprawki, bo nie mine się z dp tak, jak chciałem... strasznie się wk*rwiam na siebie, za takie fuckupy

Dzień święty święcić. Akumulator się zmieści?

Na paluszki będzie odpalał :v
Fajny wąż sie robi do dolotu, chyba najbardziej urodziwa część turbospasu

I ciesze się, że ktoś robi t-jeta, i do tego z chęcią sie tym dzieli.....będe znał możliwości silnika względem turbodziur, przyrostów itp....

Nic dodać, nic ująć - mam za swoje...
Ori aku to maleństwo, zaledwie 44ah, także gdzieś go tam upchnę... na razie się tym nie martwie



Fakt, jakby jeszcze spawy szlifnąć i wypolerować

Projektów z t-jetem jest akurat sporo, także jest co podpatrywać - głównie cc/sc, ale motor, to motor... jedne lepiej, inne gorzej pomyślane i nie na wszystkich warto się wzorować, ale to już moje prywatne zdanie... Ja mam swój pomysł i staram się go konsekwentnie realizować - z lepszym, lub gorszym skutkiem, co widać powyżej... tym razem uległem euforii dużej przestrzeni w komorze kropka... ale tak czy siak, nie uważam, że należy z tego robić tajemnice

P.S. Chociaż może taka tajemniczość, podniosła by poziom całego projektu większość nic nie mówi, wkleja zdjęcia efektów i chyba to lepsza droga - a ja to nawet swoje fuckupy pokazuje bezwstydnie...

I dobrze, chociaż człowiek wie, że nie jest w tym sam i nie myli się tylko ten, co nic nie robi