Witam. Posiadam punto jak w tytule rocznik 2000. Auto zakupiłem we wrześniu. Punto posiada instalację LPG z 2003 roku. Od września do teraz jeżdżone było zazwyczaj na LPG, ale odpalany zawsze na benzynie. Parę dni temu musiałem zostawić butlę LPG do legalizacji i przez trzy dni jeździłem na benzynie. Wtedy zaczęła zapalać się czerwona kontrolka silnika i autem szarpało. Trwało to kilkanaście sekund i lampka gasła, a silnika znów pracował normalnie. Ale czas palenia lampki stopniowo się zwiększał. Teraz już po zamontowaniu butli lampka zapala się po każdym odpaleniu, a silnik pracuje nierówno i szarpie. Po przełączeniu na LPG silnik pracuje równiutko i ładnie się wkręca na obroty, ale kontrolka świeci nadal. Komputer pokazuje błąd P0203 i usunięcie nic nie daje. Mam obstawiać uwalony wtrysk, czy szukać w połączeniach itp?

Z tego wynika, że wtryskiwacz jest nieprawny (zatarty).

Dziś zdjąłem obudowę filtra powietrza, podociskałem kostki na wtryskiwaczach i kable na świecach i na cewkach. Po złożeniu i odpaleniu na benzynie silnik chodził około 5 sekund jak dotychczas czyli przerywając, a po tym czasie zaczął chodzić równiutko i kontrolka zgasła. Podłączyłem pod komputer i błąd miał status "zapisany", a nie jak dotychczas "krytyczny". Wykasowałem go i odpaliłem silnik. Na biegu jałowym chodzi równo, tak samo podczas wchodzenia na obroty na luzie, ale podczas rozpędzania na benzynie nadal jest szarpanie i zapala się kontrolka na okres 2-5 sekund. Po przejechaniu 40 km na benzynie stało mi się tak trzy, cztery razy. Czasami elegancko się rozpędza, a czasami szarpanie na benzynie. Jutro podłącze pod komputer i sprawdzę czy to ten sam błąd się pojawia. Nie wiem co mam o tym sądzić? Plus jest taki, że już nie świeci cały czas i na biegu jałowym silnik chodzi idealnie.

wtryskiwacz sie czasem blokuje wlej jakiś specyfik dodatek do paliwa czyszcenia układu paliwowego powinno pomóc