Wita, jestem posiadaczem punta 1.2 75 KM z 94 roku. Od dłuższego czasu próbuje bezskutecznie usunąć pewien problem. Otóż czasie jazdy na niektórych nierównościach drogi ( nie dziurach), z prawej strony spodu samochodu, wydaje mi się że gdzieś na środku auta, ale nie mam 100 % pewności, wydobywa się dziwny, głuchy dźwięk, coś jakby tłukło o podłogę. Taki dźwięk nasila się po deszczu, lub jak np. wjadę w kałużę. Byłem na stacji diagnostycznej, diagnosta stwierdził że to sprężyny z tyłu, wymieniłem- nie pomogło. Auto było u mechanika- stwierdził że to wydech był źle zamocowany- poprawił to- nie pomogło. Czy spotkał się już ktoś z takim przypadkiem i jest w stanie mi pomóc?? Pozdrawiam.

no rzeczywiście dziwne, sprawdzałeś już tylną poduszkę skrzyni biegów?

Taki dżwięk daje luz na łożyskach tylnego wahacza. To typowy objaw jakbyś młotkiem stukał o podwozie. Również taki objaw daje luz na poduszkach tylnego zawieszenia.