Witam, odziedziczylem po rodzicach Punto || 1.2. Nie mam totalnie doswiadczenia jesli chodzi o mechanike ale staram sie robic tyle ile daje rade sam z autem. No i dpwiedzialem sie ze rodzice nie wymieniali jeszcze rozrzadu a przebieg juz dobil do 128 tys. Tak wiec najwyzszy czas zeby go szybko wymienic. Moje pytanie jest takie: czy biorac pod uwage moj brak doswiadczenia jest sens robic to samemu czy lepiej oddac mechanikowi? Mam teoretycznie wsparcie tescia, ktory sie na tym mocno zna ale nie chce za bardzo sie narzucac.

Druga sprawa to pisk ktory wystepuje (nie zawsze) przy uruchamianiu silnika. Po zwolnieniu sprzegla przestaje sie wydobywac. W takiej sytuacji to tez moze byc pasek alternatora czy raczej cos innego?

Jeśli nie wiesz o co chodzi przy waymianie rozrządu, to lepiej daj to zrobic fachowcowi. To może być zajechana pompa wody (ja tak miałem), może być pasek. Z tym, że pasek piszczałby też podczas jazdy.