Witam wszystkich ! Chciałem przedstawić moj problem z silnikiem 1.2 8v mpi 75km ! Te oto serduszko włożyłem do mojego seicento i od tamtej pory nie podoba mi się jego praca otóż na zimnym silniku na wolnych obrotach pracuje na wszystkie cylindry lecz gdy dodam gazu to skubaniec się dusi i mocno kopci i śmierdzi nie spaloną benzyną ! Jak chwile nim przejade to te objawy zanikają.I jeszcze ma wysokie wolne obroty i często falują a jak odłącze przewód od map sensora to obroty spadają.Dodam jeszcze że jego moc nie jest powalająca i zaduzo pali. Co to może być?
Krótka lista co zostało zrobione
-silnik po kapitalce
-wymieniony silnik krokowy
-wymieniony czujnik temp. powietrza zasysanego
-nowe świece i kable WN
-kolektor i przepustnica na nowo uszczelniona
-nowy map sensor
-był sprawdzany na wtryskach z 1.1 mpi i 1.2 mpi(aktualnie jeżdżę na z 1.2)
-komputer jedynie podał błąd czujnika położenia wału wiec go wymieniłem ale błąd ten sam , w parametrach sygnał sondy stał w miejscu
Prosze o pomoc bo przez ostatnie 2 miesiące co tydzień wydaje kupe kasy na części próbując rozwiązać problem a rezultatu nie ma

Sprawdź kable od sondy lambda, czy są dobrze podłączone, nieprzetarte, czy przewodzą itp. Ale najprawdopodobniej jest walnięta sonda.

w najblizszym czasie kupie sonde..
a dzisiaj odlaczylem sonde i sie przejechalem ..... brak różnicy pomiedzy jazdą z podpieta sondą czy nie

Czyli masz już odpowiedź

tu silnik zapalony
tu silnik zgaszony